"Wiesz, znam wiele ludzi, którzy nigdy się nie podciągną. To uwarunkowane genetycznie, że mają mało włókien i ich stawy nie są przystosowane do podciągnięć. Nawet wśród gimnastyków, czy grup cyrkowych, gdzie jest podciąganie na drążku są selekcje w śród dzieci..."
Nie wiem czy to jest zmieniony mój cytat czy coś w tym rodzaju ale jak
porownuje z orginałem to to co zacytowałeś nie wiele ma wspólnego
oto orginał:
"Niestety Olo są uwarunkowania genetyczen których nie jakim treningiem przeskoczyć się nie da. Jak ilość krwinek czerwonych w krwi które mają bezpośredni wpływ na wydolność. Jak uklad kostny który można w pewnym zakresie "modyfikować" treningiem ale prewnego progu przekroczyć nie można bo to grozi urazem. Każdy ma pewną stałą ilość włukien mięśniowych i nie jest w stanie tego zmienić. To jest zapisane w genetyce danego osobnika. Może on jedynie dzięki tereningowi na siłowni zwiększać objętość tych włukien ale ich ilość pozostaje bez zmian. Dla tego właśnie są ludzie którzy mają predyspozycję do kulturystyki i to oni zdobywają najwyższe miejsca na zawodach a inni mimo że trenują tak samo a czasem nawet dwakroć intensywniej nie są w stanie im sprostać."
Ale jak nie widzisz różnicy między takim elementem ćwiczenia jak podciąganie się na drazku a
robienie szpagatu to dość zastanawiające.
"Każdy zdrowy człowiek przebiegnie 100 metrów"
Ale nie każdy w takim samym czasie
"A co do tej gibkości i selekcji, to nie wiem, co to ma wspólnego z JENYM elementem, jakim jest szpagat"
Między innymi szpagat świadczy o gibkości. Podkreślam że miedzy innymi bo szpagat to nie jedyne ćwiczenie które o tym świadczy.
Olo powiem tak, ćiwczysz dopiero kokoło 2-3 lat, pogadamy o genetyce kiedy natrafisz na pierwszą barierę. A natrafisz bo kiedyś każdy natrafia.
Wiele można nadrobić, ale są takie rzeczy których przeskoczyć się nie da. Jeżeli ktoś ma 180 wzrostu to więcej miał nie będzie choćby nie wiel ile wisiał na drążku
Jeżeli uważasz że ograniczenia genetyczne można zawsze zniwelować pracą to tak jak byś przeczył nauce o genetyce.
"Jasne, że umożliwiła, ale tylko czas w jakim do tego doszedłem. Zapewne jakbym jeszcze nie był szpagatowaty, to bym nadal się rozciągał, aż w końcu doszedłbym do wyznaczonego celu."
Widoczneie doszedłeś do tego szpagatu dość szybko dla tego nie wyorażalne jest dla Ciebie dla czego bywa że są osoby ktore mogę go nie zrobić nigdy.
"I o to mi właśnie chodzi, że szpagat nie jest niczym nieosiągalnym dla człowieka"
Dla więszkości ludzi jest ale nie dla wszystkich.
Wyższe wykształcenie też jest osiągalne, ale nie dla wszystkich
I w tym też genetyka ma swoje znaczenie
"Jeszcze jedna rzecz. Czytałem, że można łatwo sprawdzić, czy ma się blokadę, czy nie. Stajesz na jednej nodze, a drugą kładziesz na krzesło obok. Noga ta powinna być równolegle do ziemii. Jeśli w kakiej sytuacji miednica nie zmienia położenia, to zrobisz turka. Mnie zmienia... A turka robie."
Ten test to jest jakaś kompletna bzdura, miednica w takiej sytuacji zawsze zmieni swoje położenie nawet jeżeli kotś robi turka bez problemu.
Slamings