Affro/Inch by inch/ Proteo-System I

Pyerdolić skończyć muszą oni, zapyerdalać trzeba

W pyerdoleniu kunszt mistrzowski także osiagnąć warto

Co by nie powiedzieć, to też pĄpe trzeba mieć



Aj waj, jak to mówią Icki

Krzyczysz na mnie ?

Gada dwóch żydów:
- Mosze, jaki piękny zegarek, skąd go masz ?
- Tata mi sprzedał jak umierał


Pomijając ludzi, którzy nie są w stanie wykonać danych ćwiczeń , ale tak jak mówisz - inne podejście do tego widocznie mamy i dobrze

Jeśli prostych wykonać zadań nie potrafią - ścieżka Mocy nie im pisana

Gryffindor i Slytherin ?

Nojo ! Ale w tym wypadku ilość powtórzeń podskoczyła o 200 % - nawet szacując, że w późniejszym okresie wzrost zostanie (na milion procent) zahamowany i nie będzie rozwijał się tak szybkim tempem to mamy zbudowaną bazę 20-30 powtórzeń po której już możemy przeskakiwać - albo pokusić się o dobicie do danego poziomu - można nawet pójść dalej i nie traktować poziomu I jako części składowej metody !

Wiesz co - wygląda mi na to, że To ty mu będziesz bardziej coachował niż książka więc po prostu zobaczymy co z niego wyjdzie

Tylko ja nie mówię o maksach przecież

Racja, zapomniałem

Szary to taki niezdecydowany skvrwysynek tu zabierze tam podyebie

I najlepiej na tym wychodzi - jak pośrednik w handlu

To już wszystko wiadome czemu tyle powtórzeń na drążku robi - franca jest z papieru

Ha, toś go dziada rozkminił!

Aktualnie wróciłem do siebie do miasta - ale mam zamiar od tego tygodnia wrócić na starą sekcję - aż nie mogę się doczekać żeby pokazać czego nowego się nauczyłem

A co trenowałeś teraz, że im nowe Moce pokażesz ?

Sorry Affro za te czerstwe dowcipy ale poćwiczysz dłużej metodą to też będą Cię śmieszyć

Adept Młody naukę niech wyciąga - wychowanków sam kiedyś szkolił będzie



Edit:
i jeszcze do:
Szaryto taki niezdecydowany skvrwysynek tu zabierze tam podyebie

- mamo, czy ja jestem żydem czy cyganem ?
- a czemu pytasz Jasiu ?
- bo w sklepie jest ładny rower, i nie wiem czy mam się o niego targować, czy go zapyerdolić


Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-07-17 12:54:42

#8# 18.07.2011 / II program treningowy

Rozgrzewka + parę ćwiczeń rozciągający

B: 12/10/7 !

A2: 10/9/9

D: 13

C1: 11/7/4

E: 12/12/12

F: 11/11/7

G: 13/13/13

K2: 12/12/12

___________________________________________

Po tygodniu adaptacyjnym (jeśli można to tak nazwać) przyszedł czas na ciężki trening. Po Waszych wskazówkach postanowiłem zrobić trening na zasadzie: tyle ile fabryka mocy dała .

Patrząc z perspektywy to chyba podczas testu wynik był zaniżony przynajmniej w ćwiczeniu B o jakieś 2-3 powtórzenia, bo patrząc na dzisiejszy wynik widać progres o 100%. Chyba, że po prostu wracam do sprawności. Jeśli natomiast chodzi o trening nóg to ciężko było wykrzesać więcej powtórzeń. W ćwiczeniu F w ostatniej serii zaliczyłem mały kryzys już traciłem równowagę i stwierdziłem, że tyle wystarczy.

Rozumiem, że w środę mam wykonać 70% treningu poniedziałkowego. Natomiast w piątek znów bijemy rekordy! Postaram się znów pojechać po całości!

Zmieniony przez - Affro w dniu 2011-07-18 22:16:51

Zmieniony przez - Affro w dniu 2011-07-18 22:17:07

Zmieniony przez - Affro w dniu 2011-07-18 22:18:24

Ładne wyniki

I dobrze zrozumiałeś, środa 70% piątek 100%

Co do F w swoich początkach waliłem regularne gleby, bo chyba bębenulo mnie z równowagi wytrącał więc nie masz się co tym przejmować

Dziwią mnie troszke Wasze komentarze co do ćwiczenia F :) Mi ani razu się nic takiego nie wydarzyło owszem przy końcowych powtórzeniach czułem nogi ale żeby tracić równowage :)

Affro wkońcu na stówe pojechał :) Nie wiem jak Wy uważacie ale ja myśle że od przyszłego tygodnia powinien zacząć II poziom z tymi wynikami.

A moim zdaniem lepiej będzie jeżeli dłużej pozostaniesz na tym poziomie

Zrobi jak uważa jednak wydaje mi się że lepiej byłoby jakby zaczął II poziom który jest już dosyć konkretny i nie spieszył by się z przejściem na III poziom tak jak to robisz Ty ziomek :) Ale tak jak napisałem zrobi jak uważa.

Ja się spieszę z przejściem na III poziom ? Teraz to mnie zabiłeś Mogłem spokojnie przejść przy 6*10, ale jak widać przekroczyłem tą granicę o 4 powtórzenia, co jest dobrym wynikiem. Jak dojdziesz do 6*15 to pogadamy

Czytanie ze zrozumieniem sie kłania :)
"i NIE spieszył by się z przejściem na III poziom tak jak to robisz Ty ziomek"
Napisałem coś odwrotnego od tego o co mnie posądzasz :)

Dajmy na to ćwiczenie C1. Kolega zrobił 11/7/4 , czyli podliczając ilość powtórzeń wychodzi, że wykonał 22 powtórzenia. Tymczasem w poziomie drugim, od samego początku robimy 6*5 co daje 30 powtórzeń. Tak więc lepiej będzie poczekać, przekroczyć minimalną granicę powtórzeń dla poziomu drugiego, a dopiero potem będzie można myśleć o przejściu

każdy interpretuje inaczej