SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

katabolizm po treningu

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 2800

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 218 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4720
Thorgal... przestań kombinować "jak koń pod górę" i weź się solidnie za dietę, a nie słodycze "od czasu do czasu". Czytaj też co się do Ciebie pisze, bo kiepsko skończysz... Twój BMI oscyluje w okolicach 40! Według wszelkich danych masz otyłość olbrzymią i kwalifikujesz się na leczenie, a nie na siłownię czy orbitreka!
Zawał serca u tak otyłych osób, które nagle pokochały sport jest bardzo częsty. Co ciekawe tuż przed też się "świetnie czuli" widząc robione postępy. Szkoda, że ich otłuszczone serce o tym nie wiedziało.
Więc bierz sprawę serio, bo na razie zachowujesz się jak byś miał lat 12, a nie 30 parę.

Zmieniony przez - Sorge27 w dniu 2011-07-13 23:22:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1254 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 31308
1.rozgrzewka-10
2.FWB-40-50
3.rozciaganie-10
4.dieta-zbilansowana i tak naprawdę najważniejsza
5.zero alko
6.zero słodyczy
7.duzo wody
8.= efekt
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 311 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2251
Wybacz, ale jeżeli masz się ograniczać do tekstów ,,nie tędy droga,, nie wskazując odpowiedniej to zamilcz.
Po pierwsze, wcale nie uważam że te 120 minut jest dobrym rozwiązaniem, właśnie dlatego proszę o pomoc. Wszędzie można przeczytać, ile najkrócej powinny trwać aeroby, ale ile najdłużej to już nie. Gdybym miał robić te 120 minut patrząc w sufit to pewnie byłaby tragedia. Tak się składa, że załączam sobie wtedy dobry film i nawet nie zauważam jak trening się kończy.
Zadałem trzy konkretne pytania i oczekuje konkretnych odpowiedzi. Filozofowanie pozbawione merytoryki proszę zostawić dla siebie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 218 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4720
Kolego, wskazałem Ci drogę na poprzedniej stronie. Ale ty chyba nie czytasz, bo umyśliłeś sobie wybrać się pordzewiałym i rozklekotanym "Polonezem" (w takim stanie jest twój układ krwionośny) na rajd Monte-Carlo. Efekt może być tylko jeden.
Nikt rozsądny nie pomoże Ci popełnić samobójstwa. Wybacz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 45 Napisanych postów 1874 Wiek 49 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 15320
Te ile najkrócej to też bzdura;)
A wracając do twego pytania. Katabolizm po treningu może wystąpić wtedy gdy nie masz posiłku przed treningowego, czyli np gdy jesteś na jakimś rodzaju IF. Wtedy BCAA przed, a WPC po jest wskazane. Ale przy zbilansowanej diecie, gdzie jesz przed treningiem a pewnie masz pełno węgli(powyzej 100g), nie masz co zawracać sobie głowy jakimś tam katabolizmem. Tak samo katabolizm nocny to bzdura wymyślona przez producentów odżywek.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 311 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2251
Sorry Sorge...to nie było do Ciebie ale do poprzedniej odpowiedzi Mariana. A co do diety. W moim odczuciu większość osób tutaj, popełnia błąd biorąc sobie zbyt serio założenia dietetyczne. Jak można człowiekowi, który zjadał codziennie tony słodyczy powiedzieć, weź się ,,porządnie za dietę,, i wywal wszystkie słodycze. Na krótką metę może i wytrzyma, ale przyjdzie prędzej czy później jakiś kryzys i wszystko to rzuci w cholerę. Podobnie z innymi ,,zakazanym potrawami,, typu wędliny, żółty ser itd. Jednym słowem rewolucja. W moim odczuciu to jest właśnie niewłaściwa droga. Należy działać na zasadzie ewolucji, stopniowo zmieniając nawyki żywieniowe. Podam przykład mojego jadłospisu.
1. Śniadanie Płatki owsiane górskie, orzechy włoskie, migdały, suszone morele i śliwki, żurawina, suszone jabłka, kakao. Prócz tego dwa jajka i warzywa.
2. Na tego typu posiłku kiedyś jadałem samo mięso z warzywami i jakimś tłuszczem, aż się rzygać chciało, no ale właśnie wmawiałem sobie że jest OK.
Dzisiaj jem chleb razowiec a do tego jakaś wędlina i warzywa. Jako tłuszcze orzechy lub oliwa.
3. To samo co w 2.
4.jw.
5. Posiłek przedtreningowy: węgle złożone typu kasza gryczana, ryż brązowy, makaron razowy itd. Do tego ze 250gr. wołowiny, kurczaka, ryby, indyk. I nie od razu cyrki jak kiedyś z gotowaniem wszystkiego na parze. Kiedyś zawsze smażyłem i z dnia na dzień wszystko zacząłem sobie parować i to był błąd. Teraz smażenie stopniowo ograniczam. Np. co trzeci dzień, a nie codziennie.
6. Posiłek potreningowy jest podobny do przedtreningowego, z tą różnicą że jako węgle pozwalam sobie wtedy na więcej, czyli normalny makaron czy ziemniaki.
7. Ostatni posiłek, twaróg z oliwą i warzywami.
Podsumowując, dieta na pewno idealna nie jest. Na pewno ktoś rzuci wywal to, wywal tamto itd. Nie o to chodzi by stworzyć plan idealny, ale przede wszystkim realny. Stopniowo i ewolucyjnie zmieniać nawyki żywieniowe, a nie na hurra zdrowo się odżywiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 215 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8147
wegle proste po trenie 0.5g na kgmc to tego bcaa1g na 10kgmc jak nie posiadasz to po powrocie do domu odrazu jedz nawet po 30 minutach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 218 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4720
Thorgal to dobrze, że zaczynasz zmieniać dietę. Cieszę się. Wytrwaj!
Jeśli chodzi o ćwiczenia to musisz jednak zrozumieć jedną podstawową rzecz. Twój układ krwionośny przy tej wadze jest w fatalnym stanie. Zapewne główne arterie obłożone są blaszkami miażdżycowymi, w związku z tym zwężone, a serce przeciążone bo od lat musi w to wszystko tłoczyć krew. Więc nie funduj sobie dodatkowych gwałtownych obciążeń typu 2 godziny orbitreka po latach siedzenia na kanapie! To, że mięśnie i płuca masz wydolne i możesz tak ćwiczyć o niczym nie świadczy i w tym konkretnym przypadku działa przeciw Tobie. Wystarczy, że przy gwałtownym wysiłku wskutek zwiększonego ciśnienia krwi urwie Ci się trochę blaszek miażdżycowych i zatka prześwit jakiegoś ważnego naczynia np. w mózgu czy sercu. I po tobie...
To cud, że do tej pory nic Ci się nie stało. Niech zgadnę... Masz nadciśnienie tętnicze. Prawda?
Stąpasz po polu minowym, które sam sobie zafundowałeś więc rób to powoli, stopniowo i rozważnie. Nie biegaj po nim!
Powinieneś swoje plany sportowe skonsultować z lekarzem, który pomoże Ci pozbyć się tego zalegającego syfu z naczyń krwionośnych (farmakologicznie). Wtedy dopiero, stopniowo i bezpiecznie będziesz mógł zwiększać obciążenia sportowe i bezpiecznie wyjść na prostą.
Długa droga przed Tobą. A jej start jest w gabinecie lekarskim odpowiedniego specjalisty, a nie na forum SFD. Zrozum to.
Powodzenia!

Zmieniony przez - Sorge27 w dniu 2011-07-14 10:22:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 311 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2251
Tylko widzisz, byłem np. w takim Lux Medzie u prof. Jerszyny w programie ,,pożegnanie z nadwagą,, i takie bzdury jakie tam były, to aż ciężko powtórzyć. Po pierwsze przy 130kg na 177 wzrostu ta kobieta wyliczyła mi zapotrzebowanie kaloryczne na 1400kcal. Śmiechu warte. Do tego jak zwykle owoce, warzywa, woda itd. a mięso, jajka czyli wszystkie białka to tylko dodatek. Od tego czasu trzymam się z daleka od dietetyków. Rozumiem o czym mówisz, namawiasz mnie do przyjęcia takiej samej ewolucji w ćwiczeniach, jaką stosuje w odżywianiu. W sprawie ćwiczeń staram się działać podobnie, choć chyba szybciej mi to idzie. Zapewne dlatego, że zawsze miałem silne i dobre nogi. Nawet gdy ważyłem te 132,5kg to o dziwo nogi nadal miałem świetne. Mięśnie nadal się odznaczały, i nie było w żadnym miejscu najmniejszego luzu by chwycić. Wszystko twarde jak skała. Co innego góra, tam to wiadomo tragedia. Czy teraz powinienem więcej czasu poświęcić na górę, chcąc dążyć do jakby równowagi, czy z takim samym zaangażowaniem ćwiczyć nogi, wychodząc z założenia że lepsze wrogiem dobrego?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 218 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4720
Nie poddawaj się. Musisz poszukać lepszego lekarza.
Kiedyś miałem wypadek podczas nurkowania i potrzebowałem dobrego laryngologa. Zmieniłem 6 nim trafiłem na właściwego. Tak to już jest...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

posiłek przed/ po bieganiu

Następny temat

uczulenie na wieksze ilosci bialka

WHEY premium