Konkurs/Lejjla podsumowanie str.58

to był błąd taktyczny, czekam w dalszym ciągu na napływ sił później się Lejjla kąpie tylko od pasa w dół, bo nie ma sił rąk do góry unieść

nie patrz w lustro
mądrze prawi - Hubert na prezydenta

Tydzień 12 Dzień 82
Posiłki
1. 2 jajka, warzywa
2. łopatka wieprzowa, warzywa, oliwa
3. łopatka wieprzowa, warzywa, oliwa
4. 3 jajka, warzywa
5. whey

Trening:
1a. wyciskanie sztangielek siedząc - arnoldki 6x15 - 2x7,5kg
1b. wznosy bokiem w opadzie 6x20 30s - 2x4kg

2a. ściąganie drążka wyciągu górnego stojąc prostymi rekami - 6x20 - 20kg
2b. wyciskanie młotkowe skos 6x20 - 2x5kg

3a. uginanie młotkowe 5x25 - 2x4kg (25/20/15/15/15)
3b. francuski oburącz siedząc 5x25 - 7,5kg

Aero - 25min rowerek


Upokorzenie zaczęło się od wyciskania młotkowego - 1 podejście miałam z 7,5kg ale po 10 powtórzeniach zablokowało mi prawą strone Przerwa, po czym od nowa z mniejszym ciężarem. W uginaniu asekuracyjnie wzięłam 4kg i co z tego . Ten trening nie jest dla ludzi


Iza mogę sobie jutro pobiegać/popływać jak mnie najdzie ochota ??


Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2011-06-30 21:17:09

oczywiscie

Ten trening nie jest dla ludzi
Dzisiaj wykonywałam ten trening i w 100% się zgadzam.

to ja ten trening mam jutro przed sobą

Tydzień 12 Dzień 83
Posiłki
1. 2 jajka pomarańcza, pomidor
2. 3 jajka, banan
3. fasola mung, kakao
4. łosoś dziki, olej kokosowy, ryż brązowy, warzywa zielone
5. 2 jajka, banan

Basen i Sauna


Wrażenia smakowe z rana niezapomniane ten zapach i smak pomidora tak wyraźny, później banan taki słodki, po mordoklejce z mung zaczęłam się juz przyzwyczajać Niemniej taki detoks węglowy uzmysławia jak dużo tracimy ze smaków życia

Tym samym minął ostatni dzień konkursu



Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2011-07-01 21:10:20

nie mogę się doczekać jutrzejszych twoich zdjęć

Witam na podsumowaniu

"Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself."

Na wstępie ogromne podziękowania za rady i pomoc dla nieocenionej Izy , Martuccy, zouzy nie raz reanimującej mnie rozmową telefoniczną podczas aero,całej ekipy odwiedzającej oraz wszystkich uczestniczek konkursu
Specjalne podziękowania dla mojego męża który co prawda tu nie zagląda ale cierpliwie znosił wszelkie kryzysy kobiecości

Przejdźmy do konkretów


Wymiary
[w nawiasach wartości z początku konkursu]

Waga: 54,8kg [58,4kg]
Talia w najwęższym miejscu: 65cm [66cm]
Udo w najszerszym miejscu: 50cm [52cm]
Biust: 80cm [81 cm]
Biodra: 85cm [89cm]

Fałdy:
Brzuch/ udo/ triceps
10mm/18mm/4mm
[16mm/22mm/6mm]

Dieta i suplementy:

Utrzymywałam kaloryczność 1900kcal i zakładany rozkład 100g z ww, B/T dowolnie. Od 54 dnia konkursu przestałam liczyć kcal i rozkład. Suplementy zgodnie z założeniami początkowymi (Omega3, MgB6, CaD3, oleje z rokitnika, wiesiołka, kiełków pszenicy, zioła na PCOS i ZEN). Po 6 tygodniach doszło BCAA okołotreningowo. Nie miałam żadnego protokołu.

Treningi:
Nie było większych modyfikacji w okresie całego konkursu. Pod koniec wyraźnie odczuwałam już zmęczenie, zaczynały się kryzysy egzystencjalne, których nawet nowa para butów nie była w stanie wyleczyć

Wrzuciłam więc na luz i zrezygnowałam z GPP. W międzyczasie wystartowałam w dwóch biegach - na 10 i 15km.

Maxy:

Szału w progresie siły nie ma, za to znacząco poprawiła mi się wytrzymałość siłowa i w tym kierunku będe dalej podążać.

Przysiad - 72,5kg [75kg]
Martwy Ciąg - 95kg [85kg]
Podciąganie bez wspomagania:
- nachwyt szeroko 2 [1,5]
- podchwyt wąsko 5 [4]
Wyciskanie leżąc 47,5 [45kg]
Wyciskanie sztangi na barki stojąc: 42,5kg [37.5kg]

Ilość obwodów wykonanych w następującym treningu wytrzymałościowym:

30min max obwodow:
10x Sumo DL HI Pull
9x push up
8x swing
7x sit up
6x burpee

Wynik:
wszystkie pompki męskie, burpee z klasnięciem
SDLHP: sztanga 27,5kg [20kg]
swing: sztangielka 15kg [9,5 kg]
- 12 obwodów [13]

Zdjęcia sylwetki.

























Mam zdjęcia z jeszcze większym spięciem górnej części ciała, wybrałam jednak to delikatne bo boje się że powiecie, że wyglądam jak facet

Dalsze cele i plany: chce utrzymać obecny poziom bf, dalej ćwiczyć wytrzymałość i przygotować się do kolejnych biegów, tak aby poprawić czasy na 10 i 15 km, a może wystartować w półmaratonie

No to zapraszam



Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2011-07-02 17:54:40

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-07-03 18:50:27