Osłabienie przy odchudzaniu.

Witam, słyszałem że przy zrzucaniu tkanki tłuszczowej może wystąpić złe samopoczucie - w tłuszczu podskórnym gromadzą się przez lata toksyny?

Czy to prawda? (Szukam odpowiedzi, mam nadzieje że to nie przetrenowanie)

oslabienie moze wynikac z powodu szoku dla organizmu, jesli jest zbyt mala podaz kaloryczna, organizm moze reagowac oslabieniem.

takie rzeczy jak gromadzenie sie toksyn etc to kolejny mit i bujda, po pierwsze organizm jest tak skonstruowany, ze dobrze sobie radzi z takimi rzeczami (mowie tu o zdrowym czlowieku), nawet jesli by sie 'odkladaly' to w takiej ilosci, ktora nia wplywa w wiekszym stopniu na samopoczucie.

glowny wplyw na samopoczucie u osoby stale trenujacej jest odpowiednia regenracja i dieta, jesli masz zbyt przeladowany trening to bedziesz sie czuc zle (sam to przerabialem, zmiana treningu zmienial moje nastawienie do treningu o 180 stopni).

Dzięki Precedens,

Czyli faktycznie mam zbyt intensywne treningi (robię dość ciężkie FBW/Aeroby 3x/tyg i 2x/tyg HIIT)

Dietę mam dopiętą, także pewnie to przetrenowanie. :-/

sam mialem fbw (chyba 7-8 cwiczen), i organizm nie mial czasu na regeneracje, wiec czulem sie jak gowno przez caly czas trenowania, zmienilem na splita (nie mowie, zebys zmienial trening na niego albo zebys w ogole go zmienial, jednak jesli problemem jest przeladowanie to nalezy cos z treningiem zrobic) i po zmianie zupelnie inaczej mi sie cwiczy, jest progres z ciezarami, masa, samopoczucie zupelnie inne, wysypianie sie etc.

Dałeś ognia z treningiem i organizm to odczuł. Poza tym odchudzanie to nie głodówka także odżywiaj się optymalnie.

Hehe, kto by pomyślał.

Krzykacz, moja dieta ma bilans lekko na minusie. Dodatkowo stosuję omegę 3, lecytyne, witamine C od 1-2g dziennie, witaminy/minerały z olimpa... etc.

Jednak sam fakt dobrej diety nie pomógł na ciężki trening + nieodpowiedni ubiór na treningu . (tak, ostatnio były małe skoki temperatury) I koniec końców leżę chory na ostrą grypę, po prostu miazga - nigdy takiej nie miałem. Nie zareagowałem w porę na objawy (czułem lekkie osłabienie) i zbagatelizowałem cały problem.

Stosuję teraz profilaktycznie:

4g wit. C podzieloną na 4 dawki.
Czosnek na noc.
Kołderkę i ciepłe łóżeczko.


Czy mogę przyśpieszyć proces regeneracji jeszcze?

I dopiero na koniec informujesz o chorobie...

Choroba mnie zaskoczyla, wczoraj dostalem wieczorem.

Co do mojego pytania - co moge zrobic?

Kuruj się i wracaj do sił.