Eh dziś miała być siłka ale nie podołałam, od 5.00 na nogach, 11 godzin w pracy, ciagle urwanie glowy, wrociłam do domku to zabrałam się za kończenie doboru kanałów i właśnie skończyłam....sił i chęci brak
na siłkę oby jutro było lepiej, ale dzień też na pełnych obrotach się zapowiada....trzymanie diety idzie mi kiepsko....tzn mocno się męczę psychicznie....brak mi słodkości i czegoś czym kiedyś zajadałam stres....
dzisiejsze żarło:
+ niechciane 5 łyżeczek masła orzechowego ( jedyny rarytas który choć trochę przypomina słodkości sprzed miesięcy
)
--------------17.05.2011---------------
Kochane niestety muszę zrezygnować z konkursu, w pracy mam za duży natłok roboty(dziś jakiś durny dyrektor obiecał włądzom, że skończymy budowę miesiąc wcześniej, więc zrobiła się masakra), do tego dyplomówka, na ten weekend muszę wyjechać pozałatwiać trochę spraw w rodzinnym mieście, w związku z tym nie będę w stanie przestrzegać treningowych zasad konkursu ;-(
do obrony mam zamiar działać dalej siłowniowo, ale w nieco okrojonym zakresie i ze spokojem ducha ( nie lubię robić czegoś na pół gwizdka, a mój dalszy udział taki by był)....oczywiście wypiski będę prowadzić dalej i zjawiać się tu też będę, jak tylko czas mi na to pozwoli
w związku z tym proszę Szefostwo o zmianę tematu mojego wątku na rallygunia/małymi kroczkami do przodu
Szkoda, że się nie udało zakończyć
ale technicznie przestało to być wykonalne
Zmieniony przez - rallygunia w dniu 2011-05-17 13:10:43