Więc tak....
plan był, że siłkę odstawiam raczej i łażę na pilatesy,a le to se ne da
wczoraj był pilates a dziś cały dzień myśli "siłka, siłka, siłka" więc polazłam na siłkę
Nogi:
1. Żuraw
8 x potem już leciałam
2.Wznosy bioder na jednej nodze 4x8-10 na nogę
10x8kg, 10x9kg, 10x10kg, 7x13kg - ostatnio
10x8kg, 10x9kg, 10x10kg,
10x13kg - dziś
3. Uginanie nóg 2/1 ( podciągam dwoma , opuszczam jedną)
10x15kg, 8x15kg, 6x20kg - ostatnio
10x15kg, 10x18kg,
8x20kg - dziś
4. Przywodziciele
15 x 20kg, 15x30kg, 15x40 kg, 12x50kg - ostatnio
15 x 30 kg, 15x40kg,15x50kg,
9x55kg - dziś
Klatka:
1.Wyciskanie sztangielek leżąc skos 30 st.5x5
5x8kg, 5x9kg, 5x10kg,5x11kg,2x13kg - ostatnio
5x9kg, 5x10kg, 5x11kg,5x13kg,4x15kg - dziś byłą MOC
2. spacer na piłce , pompka, przyciąganie pod brzuch, pompka, powrót
3x10 - zasapałam się koszmarnie
Panowie dziwnie na mnei patrzyli jak im pod nogami się turlałam i sapałam, ale trener mnie obronił
i przechodząc rzucił, że bardzo dobre ćwiczenie i że sam robi
Barki i plecy:(tu progresu brak jakoś)
1a. Wznosy ramion bokiem siedząc
8x3kg,7x3kg,6x3kg 5 kg nie poszło - ostatnio
8x3kg,8x3kg,7x3kg 5 kg nie poszło - dziś
1b. Wznosy ramion w opadzie tułowia siedząc 4x max
20, 17, 12
1c. Wyciskanie sztangielek siedząc 4 x max ( tym samym ciężarem)
15,12,9
Łydki na maszynie
20 kg do oporu x 3
nie zdążyłam wskoczyć na orbitrek, bo zamykali ale przebiegłam się do domu, obstawiam jakieś 5 min
Dietka
Generalnie dzień super
dieta utrzymana, trening zaliczony i nogi bolooo
tylko poranne pomiary bez zmian, ale nei to jest teraz priorytetem, nogi będę katować zimą
Poza tym kiero dziś mi dał front robót, załośliwiec jeden wie, że mam lęk wysokości, to kazał mi prowadzić od A do Z montaż rurek miedzianych na wysokości 39 metrów, pod pomostami
poszłam tam dziś obadać sprawę, myślałam że skoczę z tego pomostu cholernego
Zmieniony przez - rallygunia w dniu 2011-08-02 22:46:14