pomiary zrobione i zaskoczenie się pojawiło:
mimo, że spadki odnotowałam, to zmniejszam ilość tłuszczy, schodząc tym samym do 1800 kcal, żeby zjeść 2000 dobijam zwykle masłem orzechowym albo orzechami i tłuszczy wychodzi sporo jednak... więc za radą Obli robię tak:
BWT 30/40/30 przy 1800kcal i odejmuje ww w ilosci 50g w systemie 1 dzien wyzszy 4 dni nizsze
poza tym po wczorajszym treningu, tak samo jak po poprzednim takim samym boli mnie dziwnie w okolicach biodra....nie wiem cyz to można nazwać zakwasem, chyba, że jakiegoś głębokiego mięśnia, czuję przeszywający ból jak podnoszę nogę, jak idę to już ok, ale jak zaczynam podnosić to jakby mi ktoś igłę wbijał. Mam wrażenie, że to od MC, następnym razem chyba zrobię mniejszy rozstaw nóg ?Myślicie że to coś da?
Zmieniony przez - rallygunia w dniu 2011-05-05 07:14:24