właśnie kończy mi sie BCAA i czytając artykuły i zastanawiając sie nad wyborem następnego natknołem sie i to nie jednokrotnie że BCAA działa przy dawkach rzędu 30-40g na porcje. Zwykle zaleca sie około 10g i tak też zawsze brałem . ale czytałem sporo temetów na sfd i sporo ludzi w tym nawet modzi , czyli osoby które wiedzą o co w tym chodzi to potwierdzają. Zatem jest jakiś sens brania BCAA w "standardowych" dawkach ?
Biore głównie przed siłowym , przed aerobami i przed treningami SW , i tak bcaa wychodzi troche drogo , ale na branie 30g na porcje napewno mnie nie stać , więc może jakaś doświadczona osoba wypowiedzieć sie czy BCAA brane w dawkach 10g zapobiega w pewnym stopniu katabolizmowi czy można sobie taką dawke wsadzić wiadomo gdzie ?
Oraz czy branie tak dużych ilości bardzo pomaga ?
I jako że już założyłem temat są jakieś lepsze BCAA w kapsułkach/tabletkach niż Olimp mega caps 1100 i fitmax pro 4200 ?
-