Od połowy marca jestem na redukcji. Biore tylko BCAA. Zastanawiam się na włączeniem jakiś supli do diety. Początkowo myślałem o kofeinie. jednak nie wiem czy jest sens kupować kofeine skoro moge kupić spalacz który również zawiera kofeinę w podobnej dawce.
jednak tu pojawia się inny problem. Kofeine/spalacz zamierzałem brać ok godz 15-16, czyli 2h przed treningiem, z tego wzglądu że gdybym brał przed samym treningiem to mógłby być problem z zaśnięciem.
Jest w takim razie sens brania czegokolwiek na 2h przed treningiem?