Szacuny
1
Napisanych postów
52
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1245
witam,
chcialbym schudnac z 10 kg, ale moj problem polega na tym, ze mam zwyrodnienie stawu kolanowego, od razu mowie ze odpadaja jakiekolwiek aeoroby, mam problem nawet z chodzeniem.
na silowni mam staz - rok z planami treningowymi, wczesniej to takie machanie hantelkami bez planu, czyli troche miesni mam, ale gigant nie jestem.
obecnie proboje trening na sile + man scorch, od tygodnia, ale nie czuje jakoby ten fat burner w ogole na mnie dzialal, kiedys bralem animal cuts, to nawet dzialal. Czeka na mnie jeszcze tested burner.
nie za bardzo widze postepy i z doswiadczenia wiem ze w moim przypadku jest strasznie ciezko z redukcja, jedyne bieganie bylo skuteczne, kilka lat temu w ten sposob zrzucilem ok. 20 kg (dzien w dzien 6-8km).
Rozwazam juz nawet diete dukana, bo wiem, ze jest skuteczna, jak zrzuce pare kg, to utrzymac ten stan juz bede potrafil.
Dodatkowo mam guza przysadki mozgowej i prawdopodobnie przez to lekka ginekomastie i tluszcz odklada mi sie tylko na twarzy, klacie i brzuchu.
Prosze o jakies porady, albo pomysly, jak moge schudnac, dzieki i pozdrawiam.
Szacuny
4
Napisanych postów
267
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
12056
Nie możesz robić żadnych aerobów? Nawet jazda na rowerze? W dziennikach treningowych dla początkujących obczaj dziennik Ludiego, on schudł dzięki zestawowi siłka i jazda na rowerze w dni treningowe, a w nietreningowe tabata. Na pewno chętnie Ci pomoże. BTW i tak najważniejsza jest dieta.
Zmieniony przez - dlopper w dniu 2011-04-25 19:25:21
Szacuny
1
Napisanych postów
52
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1245
dieta jest, ale wiadomo, ze ruch jest bardzo wskazany, jazda na rowerze odpada, zaznaczam jeszcze raz, ja mam problem nawet z dluzszym chodzeniem. Czekam na dalsze pomysly.
EDIT: o, mysle, ze dolozenie tabaty w dnt byloby dobrym pomyslem, jakies propozycje cwiczen nie obciazajacych nog?;>
Zmieniony przez - AnonimowyB w dniu 2011-04-25 19:57:49
Szacuny
1
Napisanych postów
52
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1245
plywac kocham i latem na pewno bede, a dla odmiany zatoki tez mam chore i basen sie zawsze zle konczy... a noga i tak mnie napieprza i plywam raczej z uzyciem tylko rak....
dlopper - dzieki za rade, ale ja chcialbym jeszcze moc chodzic. Czekam na inne propozycje :)
Szacuny
1
Napisanych postów
52
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1245
dzieki za konstruktywne posty, ponawiam, jest jakas dobra tabata nie obciazajaca nog?
EDIT: bonusowe pytanie:
przy mocnym zwyrodnieniu stawu stabilizator moze pomoc? w sensie w wykonywaniu cwiczen, czy w przypadku koniecznosci dlugiego marszu? Jak tak to jaki?
Zmieniony przez - AnonimowyB w dniu 2011-04-25 20:49:54
Szacuny
4
Napisanych postów
267
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
12056
Akurat w tej tabacie co dałem nie dorywa się nóg od ziemi, więc jest to akurat rodzaj tabaty która najmniej obciąża nogi. Po prostu tak wygląda ten trening, żeby angażować jak największą liczbę mięśni i trudno nie ćwiczyć w niej nóg skoro stanowią połowę ciała.
edit: A tak w ogóle skoro nawet rower nie wchodzi w rachubę, który jest uważany za ćwiczenie typowo nie obciążające kolan to może warto się skonsultować z ortopedą/lekarzem medycyny sportowej jakie ćwiczenia możesz wykonywać.
Zmieniony przez - dlopper w dniu 2011-04-25 20:56:02
Szacuny
1
Napisanych postów
52
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1245
Skonsultowalem, mam zakaz obciazania kolan w zwiazku z mocnym zwyrodnieniem stawu.
Mozliwa jest operacja, ale w tym kraju, w XXI wieku, czesto robi sie to przestarzala metoda i czesto cos jest zrobione zle. Generalnie lipa, moze jeszcze jakies pomysly, co moge jeszcze zrobic zeby schudnac? W ostatecznosci sproboje diety Dukana...
Zmieniony przez - AnonimowyB w dniu 2011-04-25 21:26:08