Tomasz Adamek vs Kevin McBride - 16.IV.2011

Wszystko zweryfikuje ring. Ja osobiście sie ciesze, że Tomek będzie walczył z Vitem a nie z Władem. Ten drugi bardziej lubi bijatyki i wymiany. Taką osobe ciężej wypunktować bo ciągle kontruje i nie idzie w tył. Vito walczy dużo spokojniej i mniej efektownie, często pyka, pyka i kończy jednym uderzeń(pomijam walki jak te typu z Birggsem gdy ten stał jak słoń i sie nie ruszał). Więc teoretycznie jest dużo łatwiejszy do wypunktowania. Problemem może być ten jeden złoty strzał w wykonaniu Vita. Jeśli sie uda, będzie klapa, jeśli nie, widze realne szanse Tomka na wygranie tej walki(oczywiście na pkt)

Ale tak jak mówiłem, możemy gdybać a wszystko i tak okaże sie na ringu. Mam nadzieje, że nieprzewidywalność boksu tym razem sie sprawdzi heh.


Zmieniony przez - JOVOVlCH w dniu 2011-04-11 16:46:22

Z tym, że nie ma najmocniejszej gardy to się po części zgadzam.
Zwłaszcza walka z McBridem mnie zaniepokoiła, bo w tej walce Adamek miał momentami wyjątkowo nisko opuszczone ręce... Podczas walki z Kliczko powinien obowiązkowo ciągle mieć ręce przy brodzie i balansować! Zauważyłem, że większość przeciwników Vitalija miało wysoko uniesioną, podwójną gardę i szli z nią prosto na niego nie zadawając w ogóle ciosów... On to wykorzystywał kombinacją lewy-prawy prosty, gdzie pierwszym lewym rozbijał gardę, a drugim ciosem czysto trafiał. Dlatego tak ważny w tej walce będzie balans ciałem, szybkość, spryt i kondycja.

ARESTO zgadzam się z tobą miałeś rację a mi nie zostało nic innego jak posypać sobie głowę popiołem


McBride zaskoczył mnie pozytywnie... Nie spodziewałem się ,że Irlandczyk wytrzyma pełen dystans. Adamek rzeczywiście potwierdził to że siły ciosu nie poprawił i już chyba nie poprawi.
Jestem lekko zawiedziony postawą Tomka... Adamek mówił że ma za sobą najlepszy okres przygotowań do walki ale w ringu nie było tego widać... Fakt Kevin nie ułatwiał mu zadania faulując ale to nie zmienia fakty ,że Adamek nie błyszczał w tej walce...

Eh wszystkie moje typy poszły w pył... Adamek, Maidana, Kirkland, Katsidis...:/


Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2011-04-11 17:11:32

Jarzynek - Adamek był świetnie przygotowany pod względem kondycyjnym. Zobacz jaki był szybki w 12 rundzie... mówił, że nie jest zmęczony i potraktował te walkę jako "sparing z większą ilością zadanych ciosów"

Masz na pocieszenie jarzynek








Ciekawe jak by sie skończyłą walka Foreman 62 lata vs McBride 37 lat...?McBride silny fizycznie cepiarz

Ale dobrze,ze przeboksowal 12 rund Adamek bo Kliczko do września w ciagu roku tylko 1...





Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-04-11 17:23:58

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-04-11 17:24:40

George by wygrał i do końca życia szczycił by się tym, że pokonał pogromce Tysona

Zmieniony przez - LaRive w dniu 2011-04-11 17:36:53

Ok puncher1 w takim razie jeżeli tą walkę traktujemy jako sparing to zaliczmy go do udanych. I rzeczywiście kondycyjnie Adamek wypadł bardzo dobrze ale Kevin nie postawił poprzeczki zbyt wysoko przyznaj...

Heh dzięki Cezi

Racja, z pewnością McBride był delikatnie mówiąc mało wymagający...
Po tej walce byłem zdziwiony że trwała ona 12 rund, pojawiło się nawet lekkie zwątpienie.
Po przemyśleniach doszedłem do wniosku, że fakt iż Tomek nie znokautował McBrida nie ma znaczenia, bo wielokrotnie mówił on, że ta walka jest po to by być aktywnym przed starciem z Kliczko. Po walce stwierdził, że to było coś w rodzaju sparingu.
Poza tym Kevin to kawał chłopa i na pewno jego gabaryty i szczelna garda sprawiły, że był trudniejszy to trafienia przez co wytrzymał 12 rund.

Tomek ma problemy z wysokimi. Jednak Kliczko to chyba o krok za dużo. walka z Kevinem trochę sprowadziła mnie na ziemię

kulej powiedzial ze po treningu z nim tomek powali kliczke na deski:D
po drugie adamek jak mowilem nie jest bokserem na wage ciezka i mimo tej swojej niby wspanialem szybkosci o ktorej tak wszyscy mowia zebral pare razy w leb od wolnego jak ketchup jak to mowi kostyra, irlandczyka. nie mowiac ze od granta tez wylapal i 10 sek dluzej bylby ladny nokaucik zarozumialego gorala
a po drugie co tu gadac co tu kryc ani sam colona ani obecny trener adamka czyli ten rogerek to nie sa trenerzy z gornej polki. golote zmarnowali. adamek wiecej pozytku mialby z pracy z gmitrukiem niz z tyhmi pseudotrenerzynami