asikia20/ rzezba

Witam wszystkich,
po dlugich rozważaniach i jeszcze dluższym czasie jaki spędzilam na czytaniu forum, postanowiłam iśc "za głosem rozsadku" i zwrócić się o porady do was. Przeleciałam chyba wszystkie ważne artykuły, przesledziłam dzienniki pozostalych dziewczyn, jestem pod mega wrażeniem. Teraz kolej i na mnie, zależy mi na pozbyciu się zbędnego tłuszczu i na wyrzeźbieniu sylwetki.
Moje wymiary:
Wiek : 27
Waga : 55
Wzrost : 164
Obwód w biuście : 82 <skromnie>
Obwód pod biustem : 72
Obwód talii w najwęższym miejscu : 65
Obwód na wysokości pępka : 74
Obwód bioder : 92
Obwód uda 55
Obwód łydki 35
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda, biodra, boczki
W którym miejscu najszybciej chudniesz : góra, miejsce tuż nad pośladkami...robią mi się takie wklęsłości :/
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: aerobic: wt 1h, śr, czw po 2h (wieczorem), do tego od ok miesiąca: 3-4x tyg bieżnia po ok 45 min, ewentualnie przed ćwiczenia siłoweg, podpatrzone tutaj coś w rodzaju treningu obwodowego, ogolnie nic sie raczej nie trzma kupy
Co lubisz jeść na śniadanie: jajka, owoce, nabiał
Co lubisz jeść na obiad : mięso, kasza/ryż, zupy, warzywa
Co jako przekąskę : orzechy, owoce, jogurty
Co jako deser : jogurty, owoce, <o slodyczach nie wsopominam :/>
Ograniczenia żywieniowe : jestem bezglutenowcem, więc wszelkie zbożowe artykuly odpadają ;( i tu jest problem czym zastąpić np poranne owsianki itp.
Stan zdrowia : bardzo dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej : jw. aerobic 3 x tyg (jako że jestm instruktorem fitness), do tego siłownia, w tej chwili mam do dyspozycji każdy dzień, mogę cwiczyć ile wlezie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : dyma burn xtreme
Stosowane wcześniej diety : dieta south beach kiedyś, zbilansowana dieta ok 1500 kcal,

Załozylam swój dziennik dietetyczny, będę wrzucała do oceny, posilki podpatruje od pozostalych uczestniczek.
Jakiś czas temu wyliczyłam zapotrzebowanie kaloryczne na ok 1700 kcal, ostatnio zeszłam do 1500 kcal, podzial BTW: 99g/73g/110g
Wrzucę jeszcze fotki, i proszę o pomoc przy ułożeniu sensownego planu treningowego, z uwzględnieniem głównie dolnej partii ciala: czyli wielkie udziochy, wiszący zadek :/

Będę wdzięczna za wszelkie wsparcie i konstruktywne opinie :)
Mogę na was liczyć? Nic innego mi nie pozostało :)

Zmieniony przez - asika20 w dniu 2011-03-30 14:20:14

Zmieniony przez - asika20 w dniu 2011-03-30 14:21:30

Zmieniony przez - asika20 w dniu 2011-03-30 14:23:16

Hejka,
na szczescie nie zaginęłam, niestety narazie nie mam jak wrzucac rozpisek. Nie mam jak się ogarnąc, praca mnie całkowicie narazie zajmuje, do tego aerobic i siłownia. Nie mam kiedy i gdzie się spowiadać. Jedno mogę powiedzieć, że cały czas cwiczę i jem co trzeba, i na razie w pośpiechu ale przykładnie. Jak tylko minie szalony okres do końca roku i dokupię sobie nowy router do komputera wróce z rozpiskami.



Zmieniony przez - asika20 w dniu 2011-12-17 20:22:46

witaj w Lejdis

to może ja sie przyczepie skoro ćwiczysz aerobic zawodowo, to daruj sobie już aeroby i zacznij normalną siłówke: https://www.sfd.pl/-t18564.html -> tu masz fajny trening ACT dla początkujących na siłowni.

dla troche bardziej zaawansowanych jest super trening ułożony przez obliques -> https://www.sfd.pl/-t585708.html

dieta też mi sie nie podoba, zdecydowanie za mało kcal. Jak długo miałaś 1700 kcal?

aha, jakby co, to w dziale dzienników swój dziennik prowadzi bejboszek, ona też jest instruktorką, więc możesz zajrzeć do niej podpatrzeć, jak ona zaczynała na tym forum

Liczyłam na to, że się ktoś przyczepi :) miałam wręcz nadzieję
Z tą dietą to bywało róznie, w paźdz byłam u dietetyczki która mi ustaliła dietę na ok 1300 kcal przez 40 dni, coś tam schudłam ale....
od kiedy zaczęłam czytac forum tutaj, wyliczyłam TDEE=1750 kcal, z kolei ta uproszczona wersja na zapotrzebowanie wylicza mi na ok 1500. Przez ok miesiąc na przełomie luty/marzec było ok 1700 kcal, od ok 2 tyg ucięłam do 1500 kcal.

Wrazie czego mogę próbowac dalej cos działać, tylko podpowiedzcie w którą stronę mam sie kierować....bo teraz to ja już nic nie wiem :/
Od jutra zaczynam trening który mi poleciłaś, rozumiem że robić: jedną serie A, potem jedna serie B, i znowu A i B.
Wystarczy silowo 3 x tyg ? Jak narazie mam cale dni wolne i mogę poswięcić się temu :)
Dzięki za zainteresowanie, i czekam na jakieś podpowiedzi co robić z ta nieszczęsną dietą. Rozumiem, że podział BTW też jest o kant d**y :)


Zmieniony przez - asika20 w dniu 2011-03-30 22:45:36

Wrzucę jeszcze rozpiske na jutrzejszy dzien, może ktos będzie miał ochotę zerknąc i się wypowiedziec :)

jestem cierpliwa :)

Zmieniony przez - asika20 w dniu 2011-03-31 00:26:40

Cześć Asika

W związku z tym, że jesteś instruktorką i z fitness-u nie rezygnujesz, Twój "przypadek" wymaga trochę innego podejścia Poprosiłam obliques, żeby tutaj zajrzała i nakierowała Cię na odpowiednie tory

Hej
Masz jakies doswiadczenie z zelaztwem?
Rozumiem ze rzeźbę bedziesz robic?

Dzięki dziewczyny jesteście Wielkiie;D nieśmiało czekałam na wasz odzew :)
obycie z żelastwem jest, od dluższego czasu zajęcia typu body bar 1xtyg, co prawda obciążenie znikome :)
Z fitnessu nie rezygnuje <praca>: to ok 6 godz tygodniowo. Wt x 1/2 h (step), śrx2h (hi-lo), czwx2h (body bar, step) - wszystko wieczorami 18-20
Mam zamiar iść za waszymi wskazówkami, wziaść się za rzeźbę :) jak pisałam siłownia wchodzi w grę przez caly tydzien, najlepiej ok godz 12 (najmniejsze oblężenie

daje sie zrobic ale diete bedzie trzeba podrasowac
Mamnadzieje ze dasz rade tyle ruchu
Podpasujemy treningi silowe by weszly w twoj grafik
Juz teraz widze ze da sie sile wcisnac przed stepem i hi-lo

Na razie uloz zbilansowana diete na 1700kcal nie mniej
BWT 30/40/30

W takim razie od dziś zwiekszam kalorie do 1600 i tak przez kilka dni do 1700 :)
rozklad: BWT : 127g/170g/57g o ile dobrze to wyliczyłam ;/, zaopatrze sie jeszcze w jakąś odżywkę białkową. I do dzieła :D
Ja też mam nadzieję, że dam radę, obym tylko po treningu miała jeszcze siłe na fitness:/ tego trochę się obawiam, na zajęciach zawsze to ja jestem najbardziej spocona hehe daje z siebie wszystko ;)
Dajcie znać jak z treningami bo juz bym chciała zacząć :) choćby od dzis :p

https://www.sfd.pl/KONKURS__Zamiana_Sylwetki-t720965.html
Poczytaj ten konkurs i zobacz co mozesz a czego nie moze tez wystartujesz
Diete bedziemy zawsze pomagac dopasowac

Widziałam...i :O jestem ciężko przestraszona :p chyba jeszcze za cienki bolek ze mnie na takie Wyzwanie, a nie chciałabym dać d**y. Także na początek zostane przy twoim planie treningów, a może przy następnym konkursie będę mogła powalczyc. Na pewno będę obserwować i po cichu próbować sobie pod nosem :)
Mogłabym od jutra zacząć wdrazać w zycie twój plan?? :)