SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mariusz Pudzianowski przedłuża umowę z KSW %-)

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 21002

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 551 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4585
THANK YOU CAPTAIN OBVIOUS!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
w0jt Dana White
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 13762 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 93464
hrhrhr, jakis ten temat za spokojny

Business as usual

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1397
Jeżeli ktoś ma odmienne zdanie od ogółu (czyli ludzi którzy siedzą w tym od lat i tak dalej....) dostaje szybkiego bana. Mam wrażenie, że największy zarzut wobec pudziana to, że po prostu zaczął trenować i dostaje za to masę pieniędzy (która dla większości z nas jest tylko marzeniem).
Chyba to jest wolny człowiek - jak myślicie. Jeżeli chciałby uprawiać biegi, rzut oszczepem, beretem.. - to wolna droga. I do tego ktoś płaciłby mu duże pieniądze to po prostu za***iście - chyba Was nie okrada?
Oczywiście też mnie wkurzało pieprzenie o zostaniu mistrzem świata - ale kto jest bez wad?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3376 Wiek 110 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 51101
Póki Pudzian startował w strongman bardzo szanowałem go za to co robi, co osiąga i że reprezentuje Polskę w zawodach międzynarodowych. Niestety po latach okazuje się, że chłop jest trochę jak ta przysłowiowa chorągiewka. Tam gdzie publika tam pojawia się on. Wydaje mi się, że zawody siłaczy straciły na popularności w naszym kraju (chociaż nie wątpię w to, że prawdziwi fani nadal śledzą zmagania strongmenów), więc Mariusz zacząl pojawiać się w programach rozrywkowych, następnie w MMA, sporcie który ma coraz większe grono kibiców. I tak jak napisał wcześniej chyba annihilus, okazuję się, że w obecnej chwili Pudzian nie jest dobry w żadnej dziedzinie, w której próbował swoich sił. Jest jeszcze młody, niech próbuje, niestety własną postawą zepsuł sobie opinie wielu fanów, jaką wypracowywał przez lata startów w siłaczach.
Mogę tu przytoczyć przykład Nastuli, który przygotowywał się do pierwszej walki w Pride. Większość miłośników MMA trzymało za niego kciuki, widziało w nim nadzieję, ale facet po pierwsze miał spore osiągnięcia w Judo, szacunek u Japończyków i przede wszystkim wykazywał dużo pokory, nie głosił "że będzie mógl walczyć z każdym".
Puentując - gdyby Pudzianowski spokorniał, zaszył się gdzieś w środowisku fighterów, i ostro trenował, myślę, że mniej negatywnych emocji panowałoby wokół niego i jego kariery sportowej. Ale może tak ma własnie być, a więksość się niepotrzebnie podnieca...

Zmieniony przez - mleqs w dniu 2011-03-05 12:49:22

Never Too Late
"Nie w szczepionkę k***O!!!"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4568 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34748
Po pierwsze strongman podupadł jak Pudzian z niego odszedł
Po drugie, gdy w tym wieku zmieniasz dyscyplinę, i chcesz coś w tej drugiej osiągnąć, to jak sobie powiesz "tak se potrenuje..." to nigdzie nie zajdziesz, tak czy inaczej. A tu trzeba mnóstwa wysiłku i oceanu potu.
Ja się akurat cieszyłem że Mario zawsze w siebie wierzył, nie bał się spróbować w nowej dyscyplinie zamiast zapuszczać brzuchala na emeryturze i ciągle jedzie do przodu.

Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 288 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2688
Nie mogę już czytać bzdur o tym ile złego zrobił Pudzianowski dla mma. Pełno gal w tv, dużo gal w kraju, więcej i lepszej pracy - walk - dla zawodników. Niech ludzie w kiosku kojarzą mma z kim chcą byle mma w telewizji było coraz więcej i zawodnicy mogli trenować w bardziej profesjonalny sposób.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Nie rozumiem gadania typu "miałem do niego szacunek jak startował w strongmenach, teraz trenuje mma i nie mam do niego szacunku bla bla bla". Każdy może brać się za co chce i sprawdzać się w czym chce. Kur...de.

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3376 Wiek 110 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 51101
No oczywiście, że może. Ale trochę zdrowego rozsądku przy tym też nie zaszkodzi.
Zresztą piszę nie tylko o samym MMA, ale też o innych szopkach telewizyjnych. Sorry ale jak ktoś robi dużo szumu wokół siebie, głośno "szczeka", robi groźne miny, a później oferuje freak show, to jak można podchodzić do tego poważnie?
Żeby mnie nikt źle nie zrozumiał - niech sobie Mariusz walczy, ale już pisalem przy okazji wywiadu z Róźalskim - wolę fighterów pewnych siebie ale bardziej stonowanych.

Never Too Late
"Nie w szczepionkę k***O!!!"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 201 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3630
Ja chciałbym położyć nacisk na pobudki, jakie kierują Pudzianem aby statować w mma.
Wbrew opinii większości, zupełnie nie uważam, aby chodziło mu o kasę. W strongamanach był niekwestionowanym liderem, mógł i osiągał wszystko, za jedną wygraną w stanach w superserii dostawał 50tys zielonych, mógł startować raz na miesiąc-dwa w takich zawodach więc przeliczcie sobie ile mógł zarobić. w mma startuje raz, góra dwa razy do roku, za co - podobno- za walkę z Butterbeanem dostał 300 tys PLN czyli tyle ile za 2 superserie...
A więc w mma dla mnie zarabia mniej, gdyby liczyła się tylko kasa to nabijałby zwycięstwa w strongmanach do 40-stki i stałby się multimilionerem, bo to byłaby dla niego żyła złota. Wydaje mi się, że po 5-krotnym zdobyciu Mistrza Świata jego ego i ambicja urosły, i chciał spróbować czegoś nowego. bo zwyczajnie z psychologicznego punktu podchodząc- jeśli coś zdobywasz kilka razy z rzędu przestaje mieć to dla Ciebie większą wartość, choćby to było mistrzowstwo Świata.

Nie oszukujmy się- KAŻDY na miejscu Pudziana sprzed walki z Najmanem czułby się megapewnie mistrzem jakiejkolwiek sztuki walki, w szczególności MMA, targając polonezy jak pudełka zapałek. Tylko ludzie którzy rzeczywiście mieli do czynienia ze sportami walki zawodowo i na poważnie zdawali sobie sprawę jaką kondycję i wytrzymałość siłową ma człowiek który bez grama tłuszczu waży 140kg.

Także ja stawiam tezę, że Pudzian uważał się za tak potężnego, że sprostałby Emelianence lub Filipovic'owi, i chyba jego ego i pewność siebie, chęć udowodnienia że siła= rozniesienie przeciwnika w walce- skłoniła go do podejmowania nowego wyzwania.

Mnie dziwi tylko to , że po wygranej z Najmanem, a w szczególności Kawaguchim, gdzie przekonał się jak ważna jest wytrzymałość a nie siła, nie wyciągnął wniosków i nie był w stanie wytrzymać 2x 5 min z Timem ale poddał się bo ewidentnie mięśnie odmówiły posłuszeństwa, co było widać.

Bardzo się cieszę że Pudzian zdobył dobrą kondycję, bo nie jesteś tak silny jak Twój najsilniejszy punkt (siła u Pudziana) ale jesteś tak silny jak Twój NAJSŁABSZY punkt. i gdyby nie kondycja, wcale nie takie pewne by było jak potoczyłaby się walka z Sylvia, czy ambicją i wolą zwycięstwa by tego McAmericanina nie zdominował :)

Kibicuję mu i życzę jak najlepiej, bo zdaję sobie sprawę jak trudne psychicznie było dla niego zrozumienie , że masa i siła fizyczna nie musi oznaczać zwycięstwa w walce (sam nie będę ukrywał, że długo też tak uważałem)

Pudzian ma jednak to coś czego brakuje 90% naszego społeczeństwa czyli wiary w siebie, ambicji i wytrwałości. I nawet jeśli za 2-3 lata nie będzie mistrzem świata, wierzę, że będzie liczącym się, czołowym zawodnikiem, i dlatego mam dla niego taki szacunek, że mimo stanu na dziś, 6 marca 2011 r. nie osiągnął w MMA jeszcze nic, nie poddaje się maruderom i krytykantom, ale robi swoje. To może się wydawać proste ale naprawdę niewielu- nie boję się tego powiedzieć- ma takie jaja jak on.

Głowa podnosi, ręce prowadzą.
Jan Łuka

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 89 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2987
Dobrze prawi kolega wyżej, polać mu

So close, no matter how far
Couldn't be much more from the heart
Forever trusting who we are
No, nothing else matters

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

k.o.

Następny temat

Dżentelmen Bisping

WHEY premium