nie ma tematu

bo nie wiem jak mam sobie ulozyc posilki po bieganiu..tzn co moge zjesc i co potem wziac do szkolki....na 9 godzin....tylko nie tunczyk...ble! a naprawde nie wiem co bym mogla zjesc na takie sniadanie po bieganiu...rozumiem ze cos czysto bialkowego tak?

Wiesz ja przekrajam chleb na pol i wkladam do srodka pare schabowych i do malego pojemniczka biore salatke i karton mleka sojowego. Po bieganiu to mozesz zjesc posilek z weglami bo musisz uzypenic zapasy energi bo innaczej padniesz... Np. zrob sobie jajecznice. A tak to nie wiem... nie wpada mi nic konkretnego teraz do glowy

Zakochany w usmiechu Smoczka
------------------------------
Jeżeli moja wypowiedż Ci się podobała to nie dawaj Sog'a tylko wejdź na http://www.pajacyk.pl i kliknij na pajacyka. Będzie z tego większy pożytek niż z Sog'a!

jajecznica moze byc.. a tak sobie jeszcze myslalam ze moze makrela w pomidorach albo nalesniki?dzieki siwula ze w ogole tu zagladasz....milo do kogos sie odezwac..hehe

ja ci tu dziekuje a ty jak kamien w wode...co sadzisz o nalesniczkach??

ja tez caly czas jestem jak by co
niestety nie mozna byc wszedzie naraz
troche cierpliwosci bulma

~~~~~~~~~~~
Moderator działów:
*Nasze Hobby
*Sporty Extremalne

"No SaLvAtIoN, no forgiveness"

tak tez myslalam..obudzilam sie rano z zamiarem pobiegania ...ale bardzo wialo i znalazl sie pretekst zeby nie biegac...ale spoko zmusze sie jakos...a dziasiaj mialam taka ochote na pizze ze koniec...po spadku 2 kg przez jakies 1,5 tygodnia waga stoi w miejscu...ech..no ale musze wytrzymac....pozdrawiam

nie musisz sie z niczym spieszyc wazne zebys szła powoli do przodu nic na sile
zmuszanie sie to nie jest najlepszy sposob, staraj sie czyms zmotywowac

~~~~~~~~~~~
Moderator działów:
*Nasze Hobby
*Sporty Extremalne

"No SaLvAtIoN, no forgiveness"

ech...dzisiaj wstalam taka ladna pogoda i pomyslalam ze nie mam zadnego argumentu przeciw bieganiu wiec ubralam sie wzielam psa i w droge i musze przyznac ze bylo calkiem spoko...wiec jest dobrze...ale nie wqiem czy jutro bedzie mi sie chcialo...

piesek sie zawsze przydaje zeby sie ruszyc z domu

~~~~~~~~~~~
Moderator działów:
*Nasze Hobby
*Sporty Extremalne

"No SaLvAtIoN, no forgiveness"

A ja nie lubie ładnej pogody
Biegałem zimą, podczas deszczu, kiedy wiało...a teraz jak jest tak ładnie na dworze to mi sie nie chce...

Pozdrawiam, Dezir - wasz łaciaty doradca w fitness
-----------------------------------------
"Kulturystyka zaczyna sie w momencie, gdy przestaje sie robić mase"

http://pumpingiron.w.interia.pl