Ustalmy żeby nie było nieporozumień.W boksie w pierwszym szeregu stoi: technika, szybkość, dynamika, wytrzymałość. Sila absolutna nie jest nawet w drugim szeregu. Więcej,siła absolutna boksera moze byc nie duża a i tak bedzie mistrzem świata.
Druga rzecz to to, ze opinie bokserow stawiasz jako prawde absolutną, a tak nie jest. Przyklad, w przytoczonym cytacie Piotra Wilczewskiego " Ćwiczenie dużymi ciężarami nie ma sensu ponieważ zatracamy to co jest nam potrzebne (dynamikę)" Jest to bzdurą bo powszechnie wiadomo ze ćwiczenia dużymi ciężarami na bardzo małej ilosci powtórzeń w perspektywie czasu poprawia dynamike. Dalej cytat zaczyna sie jakby od próby zdyskredytowania potrzeby siły absolutnej a jako lepsze rozwiązanie podaje trening na wytrzymałość silową. To są zupelnie dwie rózne rzeczy wymagajace zupelnie innych treningów i mające inne cele. Więc jest to albo manipulacja albo brak wiedzy.
"Moim zdaniem trzeba rozdzielić Trening Siłowy z Siłownią." To pozostawie bez komentarza.
"Siłownia zawsze mi się będzie kojarzyć z treningami typowo kulturystycznymi..."
Tu jest pies pogrzebany myślisz schematami, szufladkujesz, co znaczy że dobrowolnie się ograniczasz.
Odnośnie meritum watku, ćwiczneia siłowe nie maja na celu nauczenia boksera lepiej boksowac, czuc dystansu czy kontratakowc. Tego nauczy sie tylko i wyłącznie na treningach boksu. Siłownia ma na celu wspomóc przedewszystkim warunki fizyczne (choć nie tylko) aby jeszce lepiej wykorzystal to co wyniesie z gymu.
Co do poprawy wyglądu. Czy ćwiczenia silowe, dynamiczne wpłyną dodatkowo na nasze ummięśnienie? W małym stopniu tak, a czy więcej to zależy od genetyki, regeneracji i innych a wiec to kwestia indywidualna kazdego człowieka.
Zeby skutecznie połączyć silownie z treningami trzeba naprawde wiedziec co z czym sie je. Radzeenie rób FBW zajezdza troche dyletanctwem lub ignoracją