Przeczytalem bardzo dużo w sieci i mam już totalny śmietnik w głowie.
Zaczne od tego ze jestem ektomorfik (67 kg aktualnie, sporo jem, standardowo waze 65, lat 24), dieta jest, trenuje muay thai 3, czasem 4x w tyg., bedzie grubo ponad 1,5roku, wczesniej mialem kontakt z pol roku z bjj, wiec takim totalnym rookie juz nie jestem, robie szybki progres, przykładam sie bardzo, zalezy mi na tym sporcie, moze i jestem za stary, ale wierze w siebie i nie zrezygnuje z tego, chcialem do tego dorzucic silownie(!?).
No i wlasnie tutaj rodza sie w mojej glowie znaki zapytania, jak widac waze niewiele, szybko spalam, chcialbym jednak dobic troche wiecej w mase miesniowa, "zmężnieć" zewnętrzenie... (patrz np Badr Hari:)
I tu pytanie czy wlasnie jako uzupelnienie MT, takie cwiczenia jak "Fighter workout" lub FBW pomoze mi to osiagnac? FBW na mase? Nie wiem zupełnie na czym się skupić, zgłupiałem...
Myśle o pompkach w domu, ćwiczeniach na drążku, może taki trening domatorski wnieść coś do moich potrzeb?
Bede wdzieczny za jakiekolwiek sugestie/wskazowki! Z góry dziekuje! pozdrawiam