SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

solaros / dziennik - InsAnE In thE brAIn

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 45084

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
ksiazki pewnie sa jakies
ale to norma chyba u kazdego kto mieszka z rodzicami ze sa jakies przeciwskazania
u mnie matka miala obawy ze jadam na sniadanie 4-5jajec
stwierdzila ze jakas pani doktor(!) powiedziala jej ze to nie zdrowe i ze moge miec problem z wlasnym jajkami (powaga)


niestety z rodzicami kazdy musi radzic sobie sam
niestety na poczatku trezba isc na 'ugody' czy na jakies kompromisy i starac sie robic tak aby wilk byl syty i owca cala

z wlasnego dowiadczenie wiem ze wojowanie i robienie rodzicom na zlosc czy pokazanie ze ma sie racje a oni sie kompletnie myla konczy sie nie dobrze a najczesciej odcieciem funduszy

trezba delikatnie dawac do zrozumienia ze to co sie robi - jesli robi sie z glową - jest zdrowe,nieszkodliwe i czasami lepsze niz to co jest przyjete prez naszych dziadkow,pozniej rodzicow za zdrowe

stan wiedzy sie zmienia,
podejscie do pojecia co jest zdrowe a co nie - tez
jak masz mozliwosc to szukaj informacji na internecie i 'douczaj' powoli rodzicow
stopniowo
ze to co robisz jest najlpeszym wyjsciem dla Ciebie
ze to co jesz nie powoduje skutkow ubocznych
czy sam trening sprawi ze l;epiej sie czujesz,poprawia Twoj wyglad i sile

wiem ze porownywanie sie do kulturystow (pro) z genami i wygladem nie z tej ziemi - zle sie konczy (porownanie rodzicow)
tak wiec lepiej pokazywac sylwetki fitnesowe i sugerowac ze oni wygladaj fajnie,sa wysportowani czy zdrowi

kazdy musi znalezc sposob na swoich rodzicow sam

a na poczatek i tak trezba isc na kompromisy,z czasem i stopniowo sugerowac wiecej i wiecej
az sami (moze) zrozumieja ze Ty masz racje

w moim przypadku gwozdz do trumny przybil film puszczony kilka lat temu (moze z 7-8) o kulturystach uzaleznionych od saa,majacych problemy przez to
ojjjjj dlugo mi zajelo przekonywanie rodzicow
ba
nawet dziadkow
ze to nie o mnie
ze ja nie uzywam takich srodkow

a tante osoby to jakis margines ktory nie dba o swoje zdrowie

Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-02-27 22:55:13

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 12037 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51295
czytam Twoją historię i jak bym sam pisał.

Na garnuszku rodziców to było ciężko oj bardzo czasami jak rodzice na obiad ogórkową a ja se piersi gotowałem

Trzeba było czasami kryć się z jedzeniem aby nie było wojny

no ale teraz pozostają tylko wspomnienia ponieważ mam super małżonkę, która wspiera mnie we wszystkim aby sport przynosił mi jak najwięcej radości. Nawet nie wiesz jak to pomaga w życiu

Powrót do korzeni :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
z rodzicami bywa roznie
naogol ciezko - ale im bardziej wyrozumiali tym lepiej i leciej
ale jesli jest ciezko to nie ma co przesadzac ale isc na kompromisy,lub powoli wprowadzac zmiany - czy to rodzice czy tez partnerka

a takiej zony jak Ty masz mozna tylko pozazdroscic
jesli nie "przeszkadza",nie robi wyrzutów a jeszcze motywuje i kibicuje - tylko nosic na rekach

mnie moja kobieta moze nie wspiera tak bardzo - ale tez pozwala mi robic co lubie,
znam historie o darciu karnetow czy wysypywaniu supli do kibla
albo chowaniu po katach zeby zona nie zobaczyla
to IMO lekka przesada - jesli kobieta nie pozwala miec swojego hobby,swojego kącika - gdzie mozna odreagowac codzeinny stress

Moja przestala mi robic (tak czesto) wyrzuty ze na obiad tylko kurczaczek i na kolacje tez kurczaczek,
choc czesto wypomina mi moj 'pamietnik' (sfd) - jak to zwykla mowic
ale w naszym przypadku ona musiala isc na wieksze kompromisy niz ja i chyba koniec koncow jest bardziej wyrozumiala niz ja jestem

ale tez wystraczy czasami tydzien czy dwa rozlaki (jakis wyjazd czy urlop) a juz teskni za moim 'zdrowym' zarelkiem


Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-03-01 00:21:28

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
chyba kazdy tak ma ze na poczatku na to krzywa patrza ze sie je "inaczej" niz inny domownicy ale z biegiem czasu sie przyzwyczajają, jedyny minus to taki ze sporo idzie kasy na takie jedzenie i boje sie ze rodzicie kiedys powiedz: koniec z takim jedzeniem bo za duzo to kosztuje, boje sie takiego dnia;/ a sam nie jestem w stanie zeby miec tyle kasy na jedzenie

wuchta
mam super małżonkę, która wspiera mnie we wszystkim aby sport przynosił mi jak najwięcej radości. Nawet nie wiesz jak to pomaga w życiu

to nic tylko sie cieszyc tez bym tak kiedys chciał,bo to zapewne sporo daje ale jak narazie sie na to nie zanosi, jedynie przez nie się ma doła



Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2011-03-01 09:08:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
10lat temu nie bylo takiego 'dostepu' do informacji na temat odzywiania jak teraz jest
malo kto mial kompa nie wspominajac o modemie od tepsy

teraz wbijasz na forum i masz wszystko opisane od A do Z a nawet jesli sie zapytasz do wiekszow specow dopasuje wszystko pod Ciebie
kiedys byly w mazgazynach tylko treningi 'miszczow' i dieta 'miszczow'
wiec robilo sie klate 2-3x tydzien razem z lapa bo ktos tak robil
inne czasy - inny stan i dostep do tej wiedzy

ale chcialo sie zjesc co innego niz zupe pomidorowa na obiad - to szlo sie do pracy!
byly wakacje i kto chcial to mogl sobie zarobic na kilka koilejnychm miesiecy
do tego od czasu do czasu kazdy dostaje jakies 'kieszonkowe'
mniej lub wiecej i tez to zawsze jakies wyjscie

wiesz - ktos siedzi i pierdzi w kanape cale wakacje
pewnie grajac w ps3
kieszonkowe wydaje na chlanie
nic nie robi tylko liczy na to ze rodzice mu dadza wszystko co chce - nie majac wyrozumialych rodzicow - zawsze bedzie stal w miejscu w jakim stoi

trzeba liczyc na pomoc rodzicow - ale trzeba tez kombinowac jak moze byc lepiej
kto nie kombinuje ten nie ma!




Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-03-01 13:10:44

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
Mi mama mówi:

"masz łeb i hvj - to kombinuj"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
"Co tam? W odpowiedzi: "chu.jowo jak zwykle".
Nie chcę nawet słuchać ale chyba już przywykłem...
Boję się, że już przywykłem, to najbardziej przykre!
Co tam? "Spier.dalaj w podskokach, zakupiłem wyspę,
ale chu.jowa pogoda, piasek wchodzi w dupę, w piz.dę
i ciągnie od morza"- Polak może ciągnąć listę.
Nic się nie podoba choćby było zaje.biste.
Na szyi obroża, bo tak wychował ich system.
Całe życie grać statystę i klepać minimum, myśleć czemu nie da się nie robić nic, żeby móc.
Masz dwie ręce i chu.j, to kombinuj, skur.wysynu, człowieku czynu, obieraj azymut!"

Fokus - Prewersje


Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-03-01 14:23:01

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Solar na co patrzeć kupując olej lniany?
na zawartość o3 czy coś jeszcze?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
jesli kupujesz go w celu uzuplenienia 03 - to na 0-3

srednio jest 50-60% ALA (omega 3)
ale niech nie bedzie to glowne zrodlo 0-3
zamiennik - spox
ale ALA konwertuje maxymalnie w 10-20% do epa/dha - a one sa najwzniejsze (im mniej LA tym wiecej %,bo w metabolizmie uczestnicza te same enzymy,wiec im wiecej ALA a mniej LA to wiecej % zostanie zamienianych)

teraz czysto teoretycznie
pijesz 10ml oleju lnianego
ma 50% ALA - co daje 5g ALA
dalej te 5g ALA konwertuje w 10-20% do epa/dha (max 20 - ale rozne zrdola ropznie podaje - pewnie srednio 10%)
tak wiec jesli 10% z 5g ALA = 0,5g epa/dha (<2 kaps Omega-3 lub 1 kaps Gold Omega!)
jesli 20% z 5g ALA=1,0g epa/dha (< 4kaps omega-3 lub < 2k. gold omega)

glownie zrodlo nie
dodatek/zamiennik - si

te 20% jest praktycznie niemozliwe do spelnienia - wiec raczej kieruj sie ze ok. 10%

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 5637 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 43870
znam historie o darciu karnetow czy wysypywaniu supli do kibla na pal z takimi!
Ja też nie mam zadnych problemów, wręcz czasami przeciwnie, sama szuka jakiś przepisów zeby kuraka inaczej zrobic.Czasem tez wybiera ze mną smak supli zeby tez cośpodjeść. Konfrontacja partnerów z równymi sytuacjami i zachowaniami pozwala dobrze poznac człowieka.Znalezienie odpowiedniej partnerki to wielki plus.

Doradca w dziale Alternatywna Droga
Instruktor Sportów Siłowych
Dietetyk

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

bardzo rzadki trening na silce

Następny temat

Plan spadkowy na mase ( szybki powrót )

WHEY premium