LIDKA
...
Napisał(a)
Od 01.01.03 zaczęłam się odchudzać. Stosuję dietę 1500 kalorii i bardzo dużo ćwiczę: 4 razy w tygodniu: magic bar x2, tbcx2. Przez dwa tygodnie schudłam dwa kilo, ale wczoraj stanęłam na wadze i przerażona stwierdziłam że zamiast schudnąc kolejny kilogram, ten kilogram mi przybył!mimo że ściśle przestrzegała treningu i diety. Aerobik********* już trzy lata, więc chyba nie może być mowy o nagłym perzyroście masy mięsniowej. Czy może mieć wpływ używanie maści butapirazol na opuchniete kolano i skręcenie kostki? Proszę wyjaśnijcie to
LIDKA
LIDKA
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
100% CZYSTY HYDROLIZAT KOLAGENU
Kolagen SFD PURE GOLD dedykowany osobom dbającym o zdrowy wygląd skóry, a także osobom uprawiającym sport, po kontuzjach sportowych.
Sprawdź
...
Napisał(a)
zapraszam na gg
3726134
pozdrawiam
Piotrek
najlepsiejszy dzial w historii
https://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=134&forum_title=Sporty Extremalne

pozdrawiam
Piotrek
najlepsiejszy dzial w historii
https://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=134&forum_title=Sporty Extremalne
...
Napisał(a)
Zupełnie nie masz sie czym martwić, bo to normalne:) Organizm pozbył się pierwszych kilogramów, które tak nawiasem mówiąc cześciowo pochodzą z wody, a niekoniecznie z tłuszczu, a teraz zaczął pozbywać się tkanki tłuszczowej na korzyść mięśni-a mięśnie są dużo cięższe niż tłuszcz, stąd przy nawet sporym ubytku tkanki tłuszczowej i malutkim przyroście mięsniowej waga poszła w górę. Wybrałas bardzo rozsądną dietę i jej sie trzymaj. Na Twoim miejscu efektów nie mierzyłabym wagą, a centymetrem-tu wszystko widać, a nie ma niepotrzebnego stresu związanego z tym, że waga naturalnie waha się o kilo-dwa. Aha, pozatym zwróc uwagę, czy nie jesteś np bezpośrednio przed okresem, albo w jego pierwszych dniach, bo wtedy waga skacze, ze względu na zatrzymywanie wody w organizmie(to też mogłaby byc przyczyna). Pozatym waga o dwa kilo może skoczyć tez po zjedzeniu bardzo slonych potraw(też zatrzymuje sie woda). Przyczyn jest sporo, ale jeśli prowadzisz taką dietę z dużą aktywnością fizyczną to nie masz się czym martwić
Naprawdę mierz się centymetrem i w ten sposób oceniaj rezultaty-to bardziej miarodajne.
smoczek
mod(ka) działu odżywianie

smoczek


...
Napisał(a)
mozliwe tez ze jak ostatni raz sie wazyla byla swierzo po "kibelku" a teraz przed i z pelnycm zołądkiem...
pozdrawiam
Piotrek
najlepsiejszy dzial w historii
https://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=134&forum_title=Sporty Extremalne
pozdrawiam
Piotrek
najlepsiejszy dzial w historii
https://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=134&forum_title=Sporty Extremalne
...
Napisał(a)
Wypelnij profil (to pomocne dla nas).
Napisz to co jesz w jakis przykladowy dzien.
Jak Smoczek: wahania wagi w granicach +/- 1-2 kg sa zupelnie naturalne, waz sie o tej samej porze dnia w podobnym ubraniu. Do porownan waz sie co tydzien, wtedy bedziesz dopiero widziec roznice.
I nie panikuj!!!
Jak masz przyzwoita diete i bedziesz konsekwentna to beda efekty!!!!
Cytat tygodnia: "jak budować mase tłuszczowa to przynajmniej ze smakiem słodycze, paluszki, piwko i jest git!"
Napisz to co jesz w jakis przykladowy dzien.
Jak Smoczek: wahania wagi w granicach +/- 1-2 kg sa zupelnie naturalne, waz sie o tej samej porze dnia w podobnym ubraniu. Do porownan waz sie co tydzien, wtedy bedziesz dopiero widziec roznice.
I nie panikuj!!!


Cytat tygodnia: "jak budować mase tłuszczowa to przynajmniej ze smakiem słodycze, paluszki, piwko i jest git!"
pierwsza by zobaczyc twoje oczy...
druga, druga... by zobaczyc twoje usta...
trzecia po to by zobaczyc cala twoja twarz...
A.W.O.L.
...
Napisał(a)
wahanie sie masy ciała to naturalna rzecz nawet w krótkim czasie u mnie waga tez sie waha i sie nie martwie tym zbytnio nie próbuje ani przytyć ani sie odchudzić pozdrawiam

...
Napisał(a)
Lusto i centymetr powinne byc dle Ciebie wazniejsze niz waga.
Jestes na dobrej drodze.
Powodzenia
no pain, no gain
Jestes na dobrej drodze.
Powodzenia
no pain, no gain
były moderator działu ODŻYWIANIE
...
Napisał(a)
Na co dzień mam takie pytania, ale przede wszystkim nie mogę do dzisiaj wyjść z podziwu nad dominacją strachu nad zdrowym rozsądkiem u kobiet
.Bo niby jak i z czego miałabyś przytyć ten nieszczęsny kilogram? Tak jak Smoczek napisała, u zdrowej kobiety,pomijając dni okresu, w zależności od masy ciała,wachania dobowe wagi mieszczą się od 0,5 do 3kg.Jeden problem masz z głowy. Po drugie, nie jest ważna aż tak ilość kalorii a ich zródło,ale najważniejsza i najtrudniejsza jest częstotliwość posiłków. Niestety aby podnieść przemianę materii należy jeść co 2,5-3 godz. a z tym kobiety mają problem. I nie jest to jogurcik czy jabłko. Produkty mleczne to laktoza,cukier prosty,podobnie jak fruktoza z jabłka. Nie wnikając w jedno i dwucukry,musisz jeść niestety nieśmiertelne kasze i ryż tyle, że we właściwy sposób dobranych dla iebie ilościach. Białeczko niezbędne z chudych mięs w ilościach jw. To może ustalić jedynie ktoś,kto się zna na tym a manipulacja odżywianiem jest w procesie odchudzania sprawą kluczową.
Wszelkie formy aerobiku nie są dobrym rozwiązaniem,bo bez treningu z obciążeniem mięśnie nie uzyskają pożądanej jakości a organizm nie dostanie sygnału,że należy je omijać w procesie poszukiwania niezbędnej do ćwiczeń energii i sięga po zawarte w nich aminokwasy. Ponadto wysiłek wykorzystujący energię z kwasów tłuszczowych musi być długotrwały(45-60min w sesji) z obciążeniem powodującym granicę płynnej i przerywanej z wysiłku rozmowy. W praktyce np. na rowerze stacjonarnym zwiększamy obciążenie do granicy zadyszki a następnie na chwilę je zmniejszamy,znowu zwiększamy-zadyszka tuż-zmniejszamy itd nie zmieniająć szybkości jazdy. Łatwiejsze to od pomiaru tętna i bardziej praktyczne. Przyznam,że kiedyś wśród "autorytetów" pierwszy przedstawiłem ten sposób oceny własnego progu zmęczenia a po latach ciągle gdzieś to wyczytuję
. A zatem znajdz właściwą osobę, bo odchudzanie w pełnym tego słowa znaczeniu połączone z uzyskiwaniem ciała o coraz lepszej jakości nie jest proste a tym kilogramem się nie przejmuj,odłożyć 9000kcal nie jest tak łatwo. Powodzenia i pozdrawiam.

Wszelkie formy aerobiku nie są dobrym rozwiązaniem,bo bez treningu z obciążeniem mięśnie nie uzyskają pożądanej jakości a organizm nie dostanie sygnału,że należy je omijać w procesie poszukiwania niezbędnej do ćwiczeń energii i sięga po zawarte w nich aminokwasy. Ponadto wysiłek wykorzystujący energię z kwasów tłuszczowych musi być długotrwały(45-60min w sesji) z obciążeniem powodującym granicę płynnej i przerywanej z wysiłku rozmowy. W praktyce np. na rowerze stacjonarnym zwiększamy obciążenie do granicy zadyszki a następnie na chwilę je zmniejszamy,znowu zwiększamy-zadyszka tuż-zmniejszamy itd nie zmieniająć szybkości jazdy. Łatwiejsze to od pomiaru tętna i bardziej praktyczne. Przyznam,że kiedyś wśród "autorytetów" pierwszy przedstawiłem ten sposób oceny własnego progu zmęczenia a po latach ciągle gdzieś to wyczytuję

Polecane artykuły