witam
Chciałam się dowiedzieć jak tak naprawdę jest z jedzeniem kolacji(chodzi mi o sytuację gdy chcemy się pozbyć zbędnych kg, nie jesteśmy na specjalnie ułozonej diecie a jedynie wyeliminowaliśmy złe nawyki żywieniowe, odżywiamy się zdrowo a także trenujemy)? z jednej strony, najczęściej w czasopismach bądź na kobiecych portalach pisze się o tym, że po godzinie 18 nie powinno się już nic jeść, z drugiej strony udało mi się gdzieś wyczytać, że nie jedzenie w godzinach wieczornych to dawno obalony mit,a ostatni posiłek powinien być spożyty na ok. 2 godziny przed snem.
Co daje nam ten ostatni posiłek, wg wielu uznawany za niepotrzeby a nawet niewskazany?
czy istnieją jakieś negatywne skutki nie jedzenia kolacji?
Dodam że szukałam czegoś na ten temat ale nic konkretnego nie udało mi się znaleźć.
Pozdrawiam :)
Chciałam się dowiedzieć jak tak naprawdę jest z jedzeniem kolacji(chodzi mi o sytuację gdy chcemy się pozbyć zbędnych kg, nie jesteśmy na specjalnie ułozonej diecie a jedynie wyeliminowaliśmy złe nawyki żywieniowe, odżywiamy się zdrowo a także trenujemy)? z jednej strony, najczęściej w czasopismach bądź na kobiecych portalach pisze się o tym, że po godzinie 18 nie powinno się już nic jeść, z drugiej strony udało mi się gdzieś wyczytać, że nie jedzenie w godzinach wieczornych to dawno obalony mit,a ostatni posiłek powinien być spożyty na ok. 2 godziny przed snem.
Co daje nam ten ostatni posiłek, wg wielu uznawany za niepotrzeby a nawet niewskazany?
czy istnieją jakieś negatywne skutki nie jedzenia kolacji?
Dodam że szukałam czegoś na ten temat ale nic konkretnego nie udało mi się znaleźć.
Pozdrawiam :)