dziennik treningowy sun pina-redukcja

widze ze kolega ma podbne priorytety narazie co ja (85)kg :D tylko w inna strone :) ogolnie parametry mamy podobne :)
Powodzenia.

dzień 7
zaległa wypiska z wczoraj
mialo być aero rano ale dzień wcześniej popracowalem nad łydkami,, do dziś je czuje wiec nie moglo być mowy o bieganiu. z rana choć pogoda o 7 była przecudna, świerze zimne powietrze rewelacja...

po południu trening kosza... łydki dawały znać... ale to nie najwiekszy problem... duchota na sali niesamowita po 20 minutach ciężko było oddychać...

dieta-- nietrzymana
z 400g kurczaka, jajka, zero węgli gdyby nie 100g rodzynek i troche owoców..użo nabiału feta,gorgonzola dodatkowo 200g orzecha włoskiego wiec ok 500 kcal ponad norme... trzeba zrobić cheat day w niedziele...
suplemacja standardowa...

dzień 8
aero nie było bo łydki dalej..bolą
poza tym nie za bardzo miałem czas ...pojechałem po lody
i zacząłem dzień od cheat mela : lody o smaku snikersa... nie wypadało odmówić....(zalicze jako śniadanie) białko tłuszcze wegle :D idealne śniadanie
trening
siad spokojnie 55kg
dowaliłem w RMC 65( tak wiem śmieszne kg ale technicznie co najważniejsze)
podciaganie 5 4 3 3
WL 55 standardowo
Wiosło 45 ale też technicznie
żołnierskie standardowo
aero 20 min

dieta
śniadanie kurak 200 basmati 60 brokuł
potreningowy tak samo
przekąska sałatka z feta...
kolacja jajka
podjadanie zmora moja ..rodzynki ok 40 g
poniżej wyznaczonej kaloryczności ale po wczorajszym odpuszczam\
suple
standardowo, przed treningiem BCAA, dużo kawy :)

Zmieniony przez - sun pin w dniu 2011-09-16 20:37:08

dzień 9

nietreningowy
dieta..."ładowanie" węglami prostymi
lecimy dalej

dzień 10
regeneracyjny

dieta. trzymana w 100%
białko/tłuszcz/ wegle<50g
suplementacja standardowa..

od jutra lecim dalej
zmiana treningu z popołudniowego na wczesno poranny zobaczymy
a wiec bez posiłku przedtreningowego...

cel ten sam dalej redukcja tłuszczu.. ale spróbuje recomp...
w dt wiecej węgli (150g) w dnt poniżej 75


Zmieniony przez - sun pin w dniu 2011-09-18 20:41:05

czemu bez posilku z rana?

jeszcze coś przed treningiem po zmianie na poranny ? i jak się czujesz w dnt na 75g węgli ?

p.s będę śledził :) zapraszam też do mnie :)

tieS bez posiłku bo siłka z rana musiałbym wstać o 5 :P
oczywiście przed siłka BCAA
na wieczór dień przed... do twarogu dodam troche węgli o niskim IG aby nie było pusto w zbiornikach
burakkk- w sumie to nie widze różnicy na razie przy 75 a wiekszej ilości(nigdy nie miałem ustabilizowanej diety wiec raz bylo 50 raz 150 najczęściej coś pomiedzy ... dopiero sie ucze swojego organizmu...tym bardziej że jeden dzień różny od drugiego...
dlatego przeniosłem siłke na rano aby to jakoś ustabilizować- no i musze diety trzymać sie bardziej restrykcyjnie...za duże skoki... raz waga 86(wtorek zeszły) a dziś 89(myśle że po sobocie i "ładowaniu")-- ale już sie nie przejmuje
lukam lukam na oba dzienniki...


Zmieniony przez - sun pin w dniu 2011-09-19 13:07:04

Zmieniony przez - sun pin w dniu 2011-09-19 13:08:58

zamiast wieczorem te węgle daj sobie do jakiegoś posiłku, lepiej będzie :)

Ja tam daje rade wczesniej wstac u mnie problem jest inny strasznie mi ciezko zjesc zamierzoną porcje jedzenia , dzisiaj myslalem ze zejde normalnie :D