wzrost 181cm
waga 88kg
aktywnosc: 4-5 w tygodniu bieganie,2-3 w tygodniu boks,3 razy w tygodniu siłownia.
tłuszcz wieczorem wieczorem 19%, rano 25%.
wcześniejsza dieta:zbilansowana a jeszcze wczesniej ketogeniczna.
zależy mi na redukcji głównie brzucha i ogolnego tłuszczu.
1)
8 rano - sniadanie
platki owisane z chudym mlekiem i orzechami włoskimi/laskowymi/fistaszkami
duza mocna kawa niesłodzona.
2)okolo 12
II sniadanie kurczak/indyk/tuńczyk/wołowina+ surowe warzywa+4-5łyżek ryżu czarnego/brązowego+lyżka oliwy z oliwek
3)okolo 17
przekąska suszona wołowina albo chudy ser biały
4)okolo 18
to samo co II posiłek
bieganie
5)troszkę owoców
siłownia
batonik tuż po siłowni z dużą ilością błonnika albo białka
6)na noc
odżywka białkowa albo chudy ser bały i oliwa z oliwek .
jeżeli mnie w ciągu dnia złapie głod dodatkowo to mam batony białkowe albo kupuje małe opakowanie 20g precli i do tego orzechy jakies.
wypijam okolo 3-4 kaw w miarę mocnych niesłodzonychw ciagu dnia,dużo wody mineralnej(okolo 1,5-2l dziennie) oraz 3-4 niesłodzone herbaty.
nie używam cukru ani słodzików
ze słodyczy bardzo żadko 80% gożką czekoladę i czasami diet coke
mimo tak trzymajej diety od jakiś 2 miesięcy niewiele mi się udało zredukować,zleciały mi 2kg a poziom tłuszczu pozostaje prawie na takim samym poziomie.
dodam ze jestem astmatykiem i mam sporo salbutamollu w tabletkach ale onie na mnie juz nie dzialaja bo biore je od 20 lat
poza tym jestem za granicą gdzie mam duży dostęp do supli i w przyszłym tygodniu planuje zakup 4-paka ALRI.
co robię zle?
pozdrawiam.