bilans mhm

Witam, czy jesli majac zapotrzebowanie kaloryczne 3k dziennie i okreslona ilosc btw. Jedzac "na oko" ale zdrowo. Zszedlem na redukcji 36kg w rok. I jesli teraz chce dokladnie sobie ulozyc diete do moich kalori czyli pewnie zwiekszyc to co bylo wczesniej ale bedzie to rzeczywista ilosc kcal ktore powinienem jesc. Dalej jest mozliwa redukcja?

Osobiście nie bardzo rozumiem o co chodzi.

Sprawa wyglada tak jadlem ok. 2k kalori dziennie, a ustawiajac sobie diete bede musial jesc 3k bo takir jest moje zapotrzebowanie.

3 k ktore wyliczyles w zapotrzebowaniu to ilosc kalorii zeby utrzymac wage. Pewnie jak jechales caly rok na 2 tys to widac teraz ze ostro z wagi zjechales..

widac widac, ale teraz ustawiajac sobie diete profesjonalna wychodzi mi ze musze wcinac wiecej. i nie wiem co robic. chyba zostawie tak jak jest

Ciężko wróżyć, kiedy nie mamy pojęcia ani o Tobie, ani o Twoim treningu. Zwiększenie kaloryczności wcale nie musi równać się brakowi dalszych efektów.

Zmieniony przez - Skerx w dniu 2013-04-15 18:53:31

Jak najbardziej rozumiem. Poprostu ciekawy jestem efektow jesli nagle zwieksze.dzienna dawke o 500kcal do tego " wlasciwego" bilansu ktory powinienem wcinac. treningi intensywne, suple na miejscu

jak zwiększysz kalorie to nie będziesz redukował, jak waga dalej leci w dół to zostaw tak jak jest a jak nie to możesz delikatnie obciąć Kcal, a jak to nie pomoże to musisz więcej aero kręcić ;)

Przede wszystkim weź pod uwagę fakt, że "zapotrzebowanie" ciężko określić wyłącznie je obliczając - to taka wartość, do której można się odnieśc, lecz rzadko jest ona w 100% celna. Więc zapotrzebowanie najlepiej określić empirycznie, na podstawie tego, jak dotychczas jadałeś.

Warto jednak zwrócić uwagę na to, by dieta nie miała braków i dostarczała wszystkiego, czego potrzebujesz - i nie mówie tu wyłącznie o b/t/w.

Jeśli byłeś mocno zatłuszczony, to i próg kaloryczny na poziomie 2k kcal mógł mieć rację bytu - chociaż osobiście od początku aż tak nisko by go nie ustawiał.

Możesz zwiększyć ilość spożywanych kalorii, jednocześnie manipulując treningiem - i spróbować czegoś na zasadzie rekompozycji. Taki zabieg mógłby być dobrym wyjściem na aktualny stan, szczególnie, że już trochę redukujesz - ale tak jak wspomnialem, to tylko gdybanie bez szczegółów.

Z pewnością nie starałbym się już zaniżać kaloryczności, jak ktoś starał się zasugerować.

Zmieniony przez - Skerx w dniu 2013-04-15 20:02:51

Ojj bylem zatluszczony. 128kg 182 cm wyobraz sobie. zszedlem do 94 nie obcinajac wogole kcal. Wiec narazie wszystko ok. Rekompozycja, hmm ciekawe

Zwiększaj stopniowo kcal. Nie wchodź od razu z 2000 na 3000kcal. Pamiętaj też o aerobach.