Szacuny
6
Napisanych postów
146
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3227
Witam. Sprawa jest taka jeśli chodzi o mnie. 6 tygodni temu wyszedłem z wojska. Moje spotkanie z bieganiem zaczęło się po szkole średniej jakoś od sierpnia, biegałem bo wiedziałem że pójdę do wojska i to mi się przyda i w ogóle miałem zamiar w końcu zacząć biegać. Zacząłem od planu 10-tygodniowego czasami było łatwo czasami trudno, a przestałem jak mnie wzięli do woja a to było 02.06.04r.(czyli jakieś 10 miesięcy).Czasami było łatwo a czasami trudno bo trochę pracowałem w budowlance i jak był czas to biegałem zdarzyła się nawet 1-miesięczna przerwa i zdarzały się kilkutygodniowe. Biegałem głównie dla zdrowie i dla wytrzymałości ,bo przed wojskiem to biegałem prawie codziennie po 1.15 do 1.30h .I jedyny sprawdzian jaki sobie wtedy zrobiłem to przebiegłem 10km w 42min. W terenie oczywiście (to było jakoś tuż przed wojskiem) .Teraz po wojsku zacząłem „odzyskiwać" kondycje i biegam sobie różnie po 30min po 1h czasami trochę więcej najdłużej biegłem 2h20min. Jak sobie teraz zmierzyłem czas na 1km to mi wyszło 3.17min.
To cienko jak na rok biegania, no ale cóż biegałem dla zdrowia, nie robiłem żadnych interwałów ani przyspieszeń , no i nie biegałem na 1km. (A teraz na 10 km to sobie nie mogę zmierzyć bo licznik mi nie działa i nie pamiętam tego dystansu).
Pisze to bo cholera rok już biegam a mam taki cienki czas na 1 km . Na pewno chciałbym biegać kiedyś w maratonach, albo chociaż spróbować. A obecnie to przypuśćmy że chciałbym być dobry i na 3 km i na 20 km . Proszę o jakiś plan.
Pisze to bo sam sobie planu nie zrobię, a tak jak mi go ktoś ułoży to w końcu może zacznę biegać regularnie i z jakimiś efektami.
Szacuny
6
Napisanych postów
146
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3227
To jest skrócona wersja tego u góry.
A więc chciałbym biegać długie dystanse i być dobry np. na 20km.
Przypuśćmy że potrafie przebiec 10km w 40min. I biegać moge nawet po 2godziny albo i dłużej.Jak powinien wyglądać taki plan tygodniowy mojego biegania(treningu),chociaż tak mniej więcej.
Szacuny
0
Napisanych postów
194
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
24246
Cześć
https://www.sfd.pl/temat73961/ sprawdz tego linka może Ci się przyda.
Mozesz zastosować ten plan tylko nieco go modyfikując bo jest on raczej dla poczatkujacych biegaczy.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
22
gwarantuje ci ze zle zmiezyles trase i napewno nie przebiegles 10km ponizej 40min a co do treningu to wejdz na jakies forum biegowe np. www.biegajznami.pl
Szacuny
6
Napisanych postów
146
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3227
To było 9.9km według licznika rowerowego i miałem 39min i ileśtam sekund ale nie wiem ile bo zaraz skasowałem Jakby policzyć że omijałem rowerem dziury to myśle że było by może z 9.8km. I to nie był mój max, po prostu troche leniwy jestem. Zmieże sobie jeszcze raz ale nie wiem kiedy bo dzisiaj na rowerze musiałem kawał przjechać, i nawet mi się już nie chce iść pobiegać.
A wogule to cholera internet mam tylko do 25 lipca.
Szacuny
0
Napisanych postów
134
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3554
Super 1,
taki czas byłby rzeczywiście "super".
Ja też trochę biegam i mam co do tego pewne wątpliwości.
Oprócz zmierzenia drogi sprawdź, czy ustawienia licznika są dobre. Dla przykładu kumpel przygotowując się do biegów długich biegał regularnie 15 km (tak mu się przynajmniej wydawało) - zmierzył sobie odległość swoim licznikiem rowerowym.
Kiedyś ten sam dystans zmierzyliśmy moim i okazało się, że jest prawie 1100m mniej. Swój licznik ustawiłem dokładnie bezpośrednio przed pomiarem, więc błąd mógł byc bardzo niewielki, a jego ustawił ktoś w sklepie przy kupowaniu (chyba raczej tak na oko).
Sprawdź więc ustawienia licznika - zazwyczaj chodzi o obwód zewnętrzny koła (tak napompowanego jak będziesz jechał i najlepiej z obciążeniem).
Jako ciekawostkę podam, że zmiana ciśnienia w oponie (nie mówię oczywiście o całkowitym flaku, ale o sytuacji kiedy na oko można dalej jechać) może spowodować błąd nawet ok. 2% (co przy 10 km daje 200m).
Bigiel
Amo lo sport
Omnia deficiant, animus tamen omnia vincit
Szacuny
6
Napisanych postów
146
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3227
Bigiel
Nie mam już tej kartki z ustawieniami, ale ustawienia są dobre bo te stare, kiedy ustawiałęm sam, jak go kupywałem nie skasowały się. Bo mieżyłęm dystans 1km, a mieżyłem pierwszy raz jak jeszcze miałem ustawiony(sam przez siebie według tej tabelki) licznik pierwszy raz i teraz mi pokazał też 1km na tej samej trasie. Więc ustawienia są dobre
A dzisiaj mieżyłem jeszcze raz ten sam dystans a nawet o jakieś 100metrów więcej i mi wyszło ledwo co 9.5km. Tylko że powietrza napompowałem full i skakałem na tym rowerze jak piłka, oprócz tego starełem siętrzymać kierownice cały czas prosto.