We wtorek zmarł Krzysztof Jarocki. Kulturysta, strongman i trener miał 37 lat. Rodzina i przyjaciele proszą o pomoc i wsparcie finansowe na portalu zrzutka. Partnerka ś.p. Krzysztofa i popularna zawodniczka Tamara Szczęśniak napisała, że odszedł on “po długiej i nierównej walce z niewydolnością nerek”. Niestety miał też pozytywny wynik na Covid-19. Zmarł w szpitalu w Gdańsku, a sprowadzenie ciała do Białegostoku w związku z dodatnim wynikiem, miejsce na cmentarzu i ceremonia pogrzebowa, to koszty o wiele wyższe, niż przysługujący zasiłek od państwa… Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich.

 

 

Komentarze (1)
Entreri

Świeć Panie nad jego duszą.

8