Społeczność kulturystyczna była w szoku po tym, jak opublikowano informację o śmierci znanego kulturysty, 44-letniego Cedrica McMillana. Początkowo mówiło się o tym, że dostał zawału serca podczas ćwiczenia na bieżni. Na Instagramie żona Cedrika, Patty zaprzeczyła jednak tym doniesieniom i wydała oświadczenie w sprawie jego śmierci. Poinformowała także o miejscu i dacie nabożeństwa żałobnego Cedrika.
McMillan służył Armii Stanów Zjednoczonych i pozostawił kochającą żonę i czwórkę dzieci. Miał charakterystyczną sylwetkę w stylu klasycznym i rywalizował z największymi i najlepszymi kulturystami na świecie w kategorii Men's Open. W 2017 roku Cedric odniósł najbardziej prestiżowe zwycięstwo w swojej karierze po wygraniu Arnold Classic. Jego zwycięskie przemówienie z legendą kulturystyki Arnoldem Schwarzeneggerem przejdzie z pewnością do historii.
Cedric odkładał swój powrót na scenę z powodu różnych problemów osobistych i zdrowotnych. W 2020 roku złamana ręka i obojczyk Cedrika wykluczyły go z rywalizacji na Mr. Olympia. Nie był też w stanie konkurować na Mr. Olympia 2021. Pod koniec ubiegłego roku ciężko przeszedł COVID-19 i przyznał, że choroba spowodowała u niego problemy z sercem. Zamierzał powrócić na Arnold Classic 2022, ale ostatecznie wycofał się z konkursu z powodu chronicznej czkawki i problemów z żołądkiem.
Sportem wstrząsnęła alarmująca liczba zgonów w kulturystyce. W zeszłym roku niespodziewanie zmarł Mr. Olympia Shawn Rhoden i George Peterson, których prawdopodobną przyczyną śmierci był atak serca. Znany wszystkim kulturysta Dallas McCarver również zmarł na atak serca, a wyniki autopsji wykazały, że jego serce było trzy razy większe, niż standardowa wielkość.
Żona Cedrica McMillana w niedawno zamieszczonym poście na Instagramie wydała oświadczenie w imieniu rodziny McMillanów i zaprzeczyła twierdzeniu, że zmarł na bieżni. Niektórzy spekulowali również, że COVID-19 lub szczepionka przyczyniły się do jego śmierci, chociaż Patty wyjaśniła, że te stwierdzenia również są bezpodstawne.
„W imieniu rodziny McMillan pragniemy podziękować wszystkim za miłość, wsparcie i piękne hołdy dla mojego ukochanego męża. Dziękujemy za poszanowanie naszej prywatności, gdy nasza rodzina próbuje przezwyciężyć ból utraty naszego giganta. Prosimy tylko społeczność, aby pamiętała, że poza sceną Cedric był mężem, ojcem, bratem i synem i że słowa bolą. Rzeczy, które widzieliśmy w mediach/online, w tym przyczyna jego śmierci, informacje o rodzinie, a nawet skąd pochodzi, są wypełnione nieprawdziwymi informacjami. Przyczyna śmierci Cedrika jest obecnie nieznana. Nie trenował na bieżni, ani nie wiadomo, że jego śmierć jest wynikiem przebytego COVID lub szczepienia. Proszę pamiętać, że jeżeli oświadczenie nie pochodzi od rodziny, to prawdopodobnie nie jest prawdą. Dziękuję Ci”.
Patty McMillan poinformowała, że nabożeństwo żałobne za zmarłego Cedrika K. McMillana odbędzie się w piątek, 22 kwietnia 2022 roku w Kershaw Camden Hwy w Południowej Karolinie. Będziemy śledzić informacje o zmarłym Cedriku i poinformujemy Was, jeśli będzie znana przyczyna jego śmierci.
"Znany wszystkim kulturysta Dallas McCarver również zmarł na atak serca, a wyniki autopsji wykazały, że jego serce było trzy razy większe, niż standardowa wielkość"
2.5 raza biorąc pod uwagę przeciętnych, nietrenujących. U sportowców serca są większe, z naturalnych przyczyn, hipertrofia ekscentryczna i koncentryczna. Uwzględniając naturalny maks, Carver niewiele przekraczał normę. Miał serce o masie 833 gramy, normalny maks dla serca to 575 g.
A prawda na ten temat wyjdzie szybko na jaw, zważywszy że był znaną na całym świecie osobą, przedstawicielem świata sportu i co może jeszcze bardziej znaczące - aktywnym amerykańskim wojskowym ;).
ale co wyjdzie na jaw, jak rhoden czy kilku innych "mial zawal" i tyle, sport ekstremalny z czolowka swiata, masa hormonow podawanych dziennie, noszenie takiej masy dekadami...
Chodziło mi o to, że JEŚLI prawda jest niewygodna dla publiki, to w jego przypadku raczej i tak nie ujrzy światła dziennego, np. jeśli do jego zawału przyczyniłyby się szczepienia p/covid.
Natomiast zawał to nie jest po prostu zawał, przypadłość, która się zdarza i już, tylko zdarzenie, którego wywołaniu mogą "pomóc" różne czynniki - nadmierny wysiłek, stres, różnego rodzaju FARMAKOLOGIA czy nawet wiązki promieniowania elektromagnetycznego zakłócające pracę serca.
Oficjalnie wiadomo już, że te szczepienia mogą powodować skutki uboczne w rodzaju zapalenia mięśnia sercowego i innych zdarzeń związanych z sercem, więc jest prawdopodobieństwo, że u kogoś takiego jak on, też to miało miejsce.
ja specem nie jestem, moze i jest taka opcja - nie mam pojecia, a na jaw nie wyjdzie raczej nic, bo kazdy wie, ze w tym sporcie leci w tle duzo.
Ze słów żony wynika, że nie był to nawet zawał serca; tylko nagła śmierć bez określonej na razie przyczyny. Jeśli to serce, np. zatrzymanie akcji serca, to do jego osłabienia mogło się przyczynić wszystko po trochu - wysiłek, tryb życia, przebyta infekcja, wiek, kiedy zaczynają pogarszać się hormony czy możliwe skutki uboczne preparatów podanych prawdopodobnie kiedy serce (jeszcze) było osłabione po chorobie... bo zachęcali do kolejnych dawek nawet pomimo problemów kardiologicznych i przebycia choroby. Imo może to być wynik kilku okoliczności na raz, co przerosło możliwości organizmu i nikt nie jest i nie będzie w stanie teraz tego dokładnie określić.
przed kowidem i szczepinionka bylo tez kilka znanych takich przypadkow - Matt Porter, Greg Kovacs czy Art Atwood - nagle ataki serca a Portera smierc do dzisiaj jest niewiadoma, bo to bylo kilka miesiecy przed oficjalnym virusem, Matt mial jakas czarna plame na skanie pluc i kaszlal dosyc dlugo i dostawal zadyszek, siedzial w domu i nagle dostal jakiegos ataku i zmarl... jak mowie, ja nie mam pojecia o tych szczepionkach ale takich przypadkow bylo duzo juz wczesniej, tylko wtedy kulturystyka interesowalo sie mniej osob no i wtedy tez zadownikow bylo mniej... teraz prosow wiecej jak grzybow po deszczu, to % zgonow tez bedzie wyzszy.
Na tym pozomie w tym sporcie w tle leci bardzo duzo teraz kwestia ile organizm jest w stanie unieśc.Jeden uniesie wiecej inny mniej.Napewno spora czesc z nich przeklada dla medalu wszystko nawet olewajac swoje zdrowie badz nie przyjmujac do wiadomosci ze trwajace latami cykle bedą wplywac na zdrowie w sposob trwaly i mozna w pore sie obudzic lub podazac drogą wyznaczoną nie przejmując sie skutkami zbytnio.Kazda inna infekcja przy juz wyjalowionym organizmie bedzie juz tylko bardziej niebezpieczna.