SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zule na swiecie

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 7557

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
A jeszcze lepiej byłoby gdybyś napisał coś wartościowego i przynajmniej zahaczającego o merytorykę końcem paznokcia.

Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2010-08-15 09:18:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270713
jw
temat może i ciekawy, ale jak się jż odświeża to po to by dopisac coś co wnosi jakąs wartosć do tematu

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Usunięty przez renegat44 za pkt 1 regulaminu
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 11027 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 72188

"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 509 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 21391
lloret de mar-hiszpania, jak kolega już wcześniej pisał wszyscy do Polaków miło nastawieni, jak słyszą język polski gdy przechodzisz koło sklepów odrazu krzyczą to czego ich inni nauczyli typu "****a!!" ale nie w wrogich zamiarach tylko się cieszą, że znają nasze przekleństwa, fakt i bramkarze w klubach (Tropics i Mobys - te głownie odwiedzałem) mega dobrze nastawieni do nas wsumie to właśnie w większości Polacy, widziałem ich w akcji i powiem, że bardzo kulturalni i cierpliwi ale gdy już wyprowadzisz z równowagi to ho ho :D kolorowi, araby, cygani, turasy s******lali aż się kurzyło

i coś o hiszpańskiej policji, mossos di esquadra czy jakoś tak, lepiej im nie podpadać bo najpierw pałują, a później legitymują, widzieliśmy burde na plaży no naprawde dużo osób, podjechała jedna suka wyskoczyło takich może 6 jak zaczeli wymachiwać pałkami to ehhhh szkoda gadać :D

ale ogólnie hiszpanie bezkonfliktowi, gdy jakiś był nachalny wystarczyło pokazać swoją postawą żeby się odczepił albo będą problemu i odpuszczają, podobnie Portugalczycy ale to już mam doświadczenie z nimi u nas w kraju, studiują u mnie na uczelni i były z nimi incydenty na imprezach jak się zabierali za nasze piękne polskie kobiety :) kończyło się tak, że stawiali się na początku grupą ale z reguły dostawali w kilku w******* od pojedyńczych osób, mocni w gębie, raz skończyło się, że jednemu ktoś połamał chyba obie nogi

generalnie chyba jesteśmy dobrymi skurvielami w Europie :D

Zmieniony przez - mistrzu_2 w dniu 2010-08-15 14:38:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 11027 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 72188
mój braciak pracował w takim lepszym klubie plazowym tam jako taki "lepszy" kelnerzyna i szefu był mega zadowolony ,załatwił mu na odjazd papier z tamtejszego urzedu pracy że jest mega dobrym robolem i powiedział żeby przyjeżdzał kiedy chce bo zawsze ma uniego robote ,ogólnie dobry układzik bo robił od 19 do 4 potem spać ,wstajesz rano i masz cały dzień na plaży plus wieczorem imprezkę miał tam tez jechać w te wakacje i namawiał mnie bym jechał z nim na bramkę troche dorobić ,ale jednak nie jedziemy ,tzn on jedzie ale zupełnie w inne miejsce i raczej w celach edukacyjnych niż zarobkowych

"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 732 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3231
Ja to pamiętam jak 2 lata temu ze starymi byłem na kubie .. ogólnie w większych miasatch jest Git miła atmosfera, mili ludzie, ładne widoki ale jak wsiadłem do taksówki i powiedziałem żeby mi pokazał prawdziwą kube to ja *******e ! slamsy chodzą małolaci i cisną kogo się da i raczej nie chciałbym wieczorem przechodzić koło ich domów ;] jeszcze jak pamiętam szłem po ulicy kulturalnie dresik główka na zero bujanko jak mnie 4 przyczaiło to s******lałem 2 kilosy przez miast do hotelu ...

-= WIDZEW ŁÓDŹ =-

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 256 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1413
Jakoś ze 2-3 lata temu na święta poleciałem ze swoją byłą do NY. Kiedy myślimy o NY to chyba mamy przed oczami duże drapacze chmurek, police officers na każdym skrzyżowaniu i inne obrazy podsuwane nam przez amerykańskie filmy. Kiedy myślimy o Bronxie, do głowy przychodzą nam czarnoskórzy gangsterzy, strzelaniny, niskie kamienice itd. Na ile to jest prawdziwe i pasujące do tematu? Moim zdaniem, całkiem sporo.

Przede wszystkim Manhattan faktycznie tak wygląda, mnóstwo ludzi, taksówek itd. Policja co krok kierująca ruchem itd. Nowy Jork przez swój program Zero Tolerancji, przynajmniej na Manhattanie stał się dość spokojnym miejscem. Sprawa wygląda trochę inaczej w pozostałych dzielnicach. NY dzieli się na kilka największych:
-Brooklyn
- Queens
-Bronx
-Staten Island
-Manhattan

Ja mieszkałem na brooklynie, dzielnicę obok dzielnicy zamieszkałej przed ortodoksyjnych żydów, tak więc generalnie był spokój:D
Na pograniczu Brooklynu i Queens jest mała dzielnica, która nazywa się Atlantic- Paciffic i tam swego czasu przez przypadek zabłądziłem późną nocą, obładowany zakupami ze sklepów, których marek tutaj przytaczać nie będe;) Moja była nie zdawała sobie sprawy z położenia, aczkolwiek średnio to wyglądało. zgrabne kamieniczki zostały zamienione na niskie baraki i garaże, a ludność była typowo negroidalna, ale czarna jak smoła, patrzyli na nas dość posępnie, wiec czym prędzej zaczęliśmy szukać jakiegoś metra, gdzie notabene pracowali sami murzyni i pasażerowie też byli czarni.

Co zaś w kwestii Bronxu- chciałem tam pojechać i zobaczyć, czy to prawda, jak jest on przedstawiany. Nie dostałem zgody na wyprawę, znajomi powiedzieli, że biali tam nie jeżdzą( chyba, że do zoo,bo podobno fajne:D). nie wiem na ile to wyolbrzymione, ale fakt faktem, przed wjazdem na Bronx metro pustoszeje z białych.

Nieco powyżej Central Parku jest Harlem. To mniejszy obszar niż Bronx, ale to problematyczne osiedle/dzielnica- dawniej eksmitowano tam najgorszych z możliwych czarnoskórych imigrantów, którym zasady życia, higieny były totalnie obce. Wiec co jakiś czas wysiedlano ich i burzono tam bloki. Tam również biali nie chodzą.

A ludność spotykana na ulicach? Mi poradzono, żebym nosił gdzieś zawsze 2-5$ i pod żadnym warunkiem nie wdawał sie w sprzeczki, utarczki. Poza tym przyjęło się w stanach, podobnie jak np w Londynie, nie patrzeć sie zbyt długo na innych ludzi. przynajmniej prosto w oczy. a zwłaszcza tym bardziej podejrzanym

W metrze spotkałem też raz lekko nawiedzoną kobiete, starszą już, która krzyczała na cały przedział, że apokalipsa blisko, że bezbożnicy i każdemu wytykała że cudzołoży i bóg pokarał nas syfilisem itd:P Tak więc wesoło:)

Generalnie Nowy Jork to mega miasto, choć na początku jak dotrze do Ciebie, że jesteś 8tys km od domu, a w 8mln mieście jesteś bezpodmiotowy, poczujesz sie, przynajmniej ja, troszke zagubiony, ale tak czy inaczej, cieszę sie, że miałem okazję skonfrontwać podawaną nam wizje miasta z własnym doświadczeniem:)

Yebać, karać, nie wyróżniać!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270713
Co zaś w kwestii Bronxu- chciałem tam pojechać i zobaczyć, czy to prawda, jak jest on przedstawiany. Nie dostałem zgody na wyprawę, znajomi powiedzieli, że biali tam nie jeżdzą( chyba, że do zoo,bo podobno fajne:D). nie wiem na ile to wyolbrzymione, ale fakt faktem, przed wjazdem na Bronx metro pustoszeje z białych.

w życiu nie uwierzę ze na mecze jankesów(którzy swój stadion mają właśnie na Bronx'ie) jeżdza tylko murzyni.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 1892 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11152
ciekawy nawet temat,

ja czesto bywalem w Niemczech , tj. Hamburgu i oprocz Saint Pauli ( dzielnicy burdelowo- imprezowej w nocy) to w Niemczech jest naprawde bezpiecznie . Najbardziej bujali sie na miescie tzw Turcy , ktorych jest naprawde duzo, ale to raczej zelowi cwaniacy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
caluniador , z tym patrzeniem w oczy w NYC to jest troche inaczej wg mnie (byłem chyba z 8 razy, łącznie pewnie ok 1,5roku) . U nas jak się patrzysz na gosćia to się najwyzej spyta standardowo co sie qrva gapisz frajerze , a tam mi się zdarzyło że taki zakapior-czarnuch uśmiechnął się i cośtam zapytał miłego już nie pamiętam konkretnie o co .w kazdym razie zdziwilem się bo gdyby to była warszawa-praga to w miałbym batona rozwiniętego w garsci

co do południowców (turcja głównie ,ale maroko tez)to ciekaw jestem czy to jest mit z tymi nożami czy oni faktycznie częściej używają - przydałyby się jakieś wiarygodne statystyki
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

pytanie apropos kimon

Następny temat

Co dla leszcza.help

WHEY premium