Zniechecam sie :/ HELP

A wiec obecnie postepuje wg cyklu 2 i wszystko jest cacy gdyby nie kilka ciczen kttore kompletnie mi nie wychodza...

po pierwsze UGINANIE NOGI Z KRAZAKIEM ZAWIESZONYM NA PASKU DO KOSTKI- nie wiem czy zle wykonuje to cwiczenie w kazdym razie gdy unosze noge z krazkiem to ciezar ciala przenosi sie na druga noge i to ona bardziej mnie boli niz ta ktora trenuje. Jak poprawnie wykonac te cwiczenie?

po drugie WIOSLOWANIE SZTANGIELKAMI OBURACZ W OPADZIE- tu znowu dokladnie poczytalem o tym cwiczeniu ale pozycja ktora sie tam przyjmuje jest nie do wytrzymania (tym bardziej po treningu ud) moze chodziaz mozna zastapic te cwiczenie jakims innym?

dzisiaj sie za*****cie wnerwilem bo nic mi nie wychozilo, poprostu nienawidze takich sytuacji, tym bardziej ze mam miesciac w plecy :/ ...

z gory dzieki za rady...

pozdry

jakim cudem nie wyobrazasz sobie uginania ???

a wioslow oburacz rob jednoracz na zmianie albo sztang jesli juz

oki dzieki zobacze co mi z tego wyjdzie, a w jakiej pozycji mam stac przy uginaniu, moge np byc o cos oparty?

Jesli chodzi o wiosłowanie sztangielką to w podporze o łąwkę.A jeśli chodzi o uginanie zastąp je uginaniem na leżoaco na maszynie.
Pozdro.

mam tylko hantelki i ekspander :/ ...

Przećwiczyłeś cykl I czyli ACT?
Jeżeli tak to prawdopodobnie w cyklu II używasz za dużych ciężarów. W treningu ACT czas między seriami tego samego ćwiczenia jest duży (czas jednego obwodu) i można używać większych ciężarów niż w przypadku gdy poszczególne serie tego samego ćwiczenia wykonujesz jedną po drugiej.
Ja miałem to samo w cyklu II trzeba pracować mniejszymi ciężarami niż w pierwszym.
Co wcale nie oznacza, że się osłabło.

Pozdrawiam Stary Grizzly

na poczatku wlasnie troche mnie wnerwila ta progresja bo w ACT uzywalem maxymalnego ciezaru (7kg :) ale teraz robie tak 4kg<5kg<7kg takze z ciezarem nie mam wiekszych problemow, gorzej w technika wykonywania cwiczen :/ ...

Za duży ciężar psuje technikę co powoduje zmniejszenie efektów ćwiczeń i może być przyczyną kontuzji.

w tym wioslowianiu to unosilem 2hantelki na raz moze dlatego mi nie wychodzilo, a wracajac do uginania nogi z krazkiem to jaki najlepiej uzyc tam ciezar?

Taki, żeby poprawnie technicznie wykonać w każdej serii założoną liczbę powtórzeń z zachowaniem założonej rezerwy.
Trzeba prowadzić dziennik. Na podstawie jego zapisów szybko zobaczysz jaki to ciężar, a przy okazji będziesz wiedział czy robisz postępy i jak szybkie.

Pozdrawiam Stary Grizzly

jeszcze mam pytanie offtopicowe, jezeli np wyciskam hantelki na lawace to moge zrobic tak ze z jednej strony hantelki jest wiekszy ciezar?? np 4-gryf-3