HORMONA - spotkałem się z tym labem na wschodzie, ciekawa propozycją popularnych substancji ale też zapomnianej klasyki którą niewielu pamięta w większości jednak nawet nie słyszała. Dla osób które interesują się wspomaganiem w sporcie niektóre pozycje to prawdziwa gratka szczególnie, że często trzeba posiłkować się fachowa literaturą, starszymi opracowaniami medycznymi czy tymi dotyczącymi historii lecznictwa oraz przekazem bezośrednim leciwych już zawodników-trenerów.
Tutaj widzimy
HORMONA Oxa-masteron (Oxymesteron) - substancje którą pewnie niewielu kojarzy (a nawet nie słyszała). Na przestrzeni 10lat spotkałem się z tym raptem kilka razy, pierwszy raz w tak czystej postaci. Mogłoby się zdawać, że to kolejna wymyślona substancja pod publiczke z bajecznymi opisami, nic bardziej mylnego - produkowany lek na recepte stosowany u pacjentów ale szybko środowisko sportowe zauważyło jego potencjał pozamedyczny przez co został zaadoptowany na potrzeby zawodowego sportu.
Znany ~1960 roku, jak można wyczytać w starych podaniach kulturystycznych nt rozpisek i informacji od doświadczonych zawodników-trenerów do lat 80'tych stosowany z powodzeniem jako zamiennik Halotestinu ceniony za właściwości/działanie, niekórzy widzieli i nadal widzą w nim działanie zbliżone do Oxandrolonu czy też Winstrolu, na pewno bardzo popularny wśród kobiet. Wpadki na testach antydopingowych w różnych dyscypilnach sportowych (nie tylko siłowych) dają jasny sygnał, że po dziś dzień jednak jest stosowany w zawodowym sporcie.
HORMONA to doustne środki, jak np szybko działający Testosteron czy połączenia różnych substancji (znanych i mniej znanych).
Ale o tym następnym razem napisze.