Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2305
Witam jestem nowy na forum. Mam 22 lata 190cm wzrostu 90kg ciemna karnacja i wogule . Ale nie mam prawie zarostu na twarzy tzn. wasik mały jest ale żadki pekaesów żadnych parę włosków ,ostatnio coś pokazuje sie na podbrudku. Wydaje mi sie że na podbrudku cos tam bedzie rosło ale na policzkach to narazie nic sie nie dzieje. Nie wiem w czym problem ?gdzie indziej jestem normalnie owłosiony na nogach mocno nawet na brzuchu przy pępku jest ok. popęd płciowy jest chyba w normie (tydzień czasu ciężko wytrzymać)
Czekać jeszcze czy iść do lekarza? Jakie sa oznaki niskiego lub małego poziomu testosteronu?
I niepiszcie że brak zarostu jest zarąbisty i wogóle fajnie!! Bo tak nie jest
Szacuny
208
Napisanych postów
25012
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
150183
pierwsze pojedyncze "pikle" to juz na poczatku gimnazjum. teraz mam 23 lata i od czasu gimnazjum systematycznie powoli zwieksza sie ilosc, gestosc zarostu. Mysle, ze jeszce bedzi mi sie zwikeszac, chociaz z teg oco widze nie szykuje sie zeby połaczył mi sie was z broda (takie dwa paseczki z obu stron ust - mam nadzieje ze wiadomo o co chodzi). Generalnie jak nie ogole sie jeden dzien to juz widac taki hmm meski zarost na całej twrazy. jest mi to na rękę bo mam dziewczeca twarz - duze oczy, usta, długie rzesy, delikatne rysy i taki 1-3 dniowy zarost sprawia ze wyglądam jak facet
Szacuny
14
Napisanych postów
1021
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
27408
Nie wymyślaj. Mam 18 lat i szczerze nie płakał bym jakbym nie zarastał na twarzy Teraz Ci tego brakuje a jak zaczniesz sie golic często to znienawidzisz...
Znam gościa który ma bodaj ze 46 lat i nie zarasta w ogóle na twarzy. Ma dzieci, zero problemów z płodnością itd. Poczekaj, jeżeli az tak tego pragniesz to poczekaj, poczekaj i jeszcze raz poczekaj! Pozdro
Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2305
Dzieki za pomoc. Ale mam jeszcze jedno pytanie czy jak bym sobie zrobił jednak kurację z testosteronu. Nie tylko ze względu na zarost ale na to że ćwicze regularnie od jakiegoś roku i myślałem żeby troche masy przybrać no a przy okazji powiekszyc zarost. Tylko czy ja przez to nie pogorsze mojej sytuacji ?? Bo jak wczesniej wspominałem na podbruku z miesiaca na miesiąc sie powiększa zarost. Czy po zakonczeniu brania tescia mogę jakoś zaburzyć i przerwać ten rozrost? Czy tylko będzie lepiej?
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
Rulezzz
Zdziszku,jak ćwiczysz zaledwie rok,to na testa masz jeszcze mnóstwo czasu
Dopnij dietę na ostatni guzik, potem się weź za suplementy i odżywki z głową, a mocniejsze wspomagacze zostaw na dużó,dużo później.