Szacuny
5
Napisanych postów
248
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7680
Witam, przez ostatnie 2 dni miałem taki maraton w pracy i życiu osobistym że w domu byłem po 6 godzin dziennie z czego 5godz to był sen. Dziś jestem wykończony i nie pojadę na trening.
WTOREK- zestaw 1
CZWARTEK- zestaw 2 <---- WYPADA
SOBOTA- zestaw 3
To może pójść na trening dla odmiany jutro (piątek) i zrobić zestaw 3 przewidziany na sobotę z np +1 serii każdego ćwiczenia?
Sobota regeneracja, w niedzielę zamknięte.
Dobry pomysł? Lub jak inaczej? (chcę jak najmniej stracić na tym że opuszczę jeden trening)
Szacuny
5
Napisanych postów
248
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7680
O fakt ucięło mi gdzieś, FBW 3 zestawowe robię.
Ankieta chyba zbędna do takiego pytania ,ale podstawowe dane:
wiek 22 lata,
waga 86 kg,
staż ~2 lata,
brak innych sportów,
suple: gainer,
cel: MASA
Szacuny
5
Napisanych postów
5082
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
18700
Zawsze ci tak będzie wypadał trening ?
Jeśli raz nie pójdziesz to sie nic nie stanie, w następnym tyg nadrobisz. Ważne jest aby organizm się regenerował, jeśli jesteś zmęczony.
Spokojnie, w sumie mozesz mnie nie lubic, tak jak ja nie lubie ludzi, ktorzy mówią by mowic.
Szacuny
5
Napisanych postów
5082
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
18700
Nie nic nie musisz nadrabiać, po prostu odpuść ten dzień, i ćwicz normalnie. Najważniejsze żeby organizm odpoczął i zregenerował siły na następny trening
Spokojnie, w sumie mozesz mnie nie lubic, tak jak ja nie lubie ludzi, ktorzy mówią by mowic.