Woda źródlana, mineralna, lecznicza- wiesz, co pijesz?

"Wymagania chemiczne butelkowanych wód źródlanych, o czym się powszechnie nie wie, są obecnie takie same jak dla innej wody do spożycia przez ludzi a więc i takie same jak wody płynącej z kranu. "

Czy to znaczy ze moge bez oporow pic wode z kranu bez gotowania ?

Teoretycznie tak, praktycznie różnie bywa.
Ja np mam tak dobrą wodę w kranie, że nie opłaca mi się kupować źródlanej Po prostu jest smaczna.
A walory smakowe wody nieraz nie wpływają na jej przydatność do picia.

Woda w kranie musi być wodą pitną, chyba, że dostarczający ją zastrzegł inaczej.
A że w smaku może być paskudna, lub może coś się zdarzyć w źródle poboru wody (np ktos wyleje tam ścieki), to już inna kwestia...

kurde z tymi wodami to jest zamet :p

wode z kranu mam dobra ale smak jakos nieprzekonuje mnie zeby ja pic :P

Co do wod wyskoko mineralizowanych sa dosc drogie wiec bede sobie taka kupywal tylko na trening, przez reszte dnia bede pil normalne tanie wody. Mysle ze to dobre rozwiazanie

Ano jest zamęt...
I najgorsze, że im dłużej czytasz na temat wód, tym większy się ten zamęt staje :)
Wiele czyta się o "wypłukiwaniu minerałów" pijąc wody a niewielkiej (małej) ich zawartości, to znowu o możliwości nabawienia się kamicy, pijąc wodę wysokozmineralizowaną.
Tak więc chyba trzeba "złotego środka" - woda średniozmineralizowana ;). Ale i w tej grupie woda wodzie nie równa, więc jedna może się okazać "lepsza", inna "gorsza". Oby tylko ta "gorsza" nie była wręcz... szkodliwa :/

A na deser:
http://fakty.interia.pl/kraj/news/promieniotworcze-wody-mineralne-w-sklepach,1124814 

Czyli teoretycznie woda z kranu nie powinna byc szkodliwa? A mozna przeprowadzic jakies badania stanu wody na wlasna reke albo za niewielka cene sprawdzic stan wody w laboratorium?

Wrzucam Wam ranking wód mineralnych pod względem zawartości niektórych składników.

I dodam jeszcze: wody wysokozmineralizowane nie powodują kamicy nerkowej lub innych kamieni u zdrowych ludzi, czyli u większości z Nas.

Jeśli ma się upośledzoną pracę nerek lub predyspozycje do kamicy, to owszem, woda wysokozmineralizowana jest niewskazana. Wtedy polecane są inne wody- np. Jan (nie ma wielu składniów mineralnych, działa moczopędnie)- ale to już woda lecznicza, więc wszystko uzgodnić z lekarzem.

Tak czy inaczej, ludzie nie mający predyspozycji do odkładania się kamienia mogą pić wodę wysokozmineralizowaną bez oporów.


A, i najlepszym rozwiązaniem dla ludzi, którym nie zależy na uzupełnianiu minerałów z wody, i chcących nie płacić niewiadomo ile za butelkę, jest po prostu woda średniozmineralizowana.

Źródlane to zły pomysł, uwierzcie

Zmieniony przez - kaniola w dniu 2008-06-10 17:53:50

Moze kogos zainteresuje jeszcze, ostatnio zbadano, ze w tych wodach sa rowniez pierwiastki promieniotworcze: http://www.onet.tv/28962,4451,1,3605740,1,1,0,0,wideo.html 

co do kupowania certyfikatów to nie mogę się w 100% zgodzic. mają one sens jeśli chodzi o wody dla małych dzieci. jeśli jakiś renomowany instytut poleca ,ze cos jest dobre dla dzieci to oznacza to ,ze śmiało mozna podawac maluchom. naprawde niewiele jest na rynku wód z atestami dla dzieci a nie każdy wie,ze można zaszkodzic dzeicku podajac mu wode wysokozmineralizowana ( maluchy maja jeszcze niedojrzałe nerki).

Witam
Bardzo fajny temat ale nie napisales ile tej wody trzeba pic w praktyce.

Piszecie ze nie mozna pic samej wody wysokozmineralizowanej typu Muszynianka a autor na koncu napisal ze sie nie przedawkuje niczego (mowimy o zdrowym czlowieku)
dlatego chcialbym sie dowiedziec ile mam pic dziennie Muszynianki i ile reszty wód średnio czy slabo zmineralizowanych.

czy mozna pic sama muszyniake i nie martwic sie o kamienie ?

Jeśli prowadzisz aktywny tryb życia możesz pić szczególnie latem ponieważ tracisz dużo minerałów i nic Ci sie nie stanie