Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Zbyt gleboko nie ma co schodzic poniewaz barki podziekuja pieknym za nadobne wiec wg mnie glebokosc zejscia ok. Nie jestem tez zwolennikiem takiego katowania sie - przy 29 powt. chyba zrobiles przerwe i ja bym na tym skonczyl a nie katowal sie dalej na maxa. Takie postepowanie raczej wyjdzie na - niz na + w dluzszej perspektywie no i jak wypadla 2, 3 ... seria ?
Proponuje zebys sobie podwiesil obciazenie i robil po 8 - 12 powt. w 4 - 5 seriach.
Szacuny
22
Napisanych postów
2623
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
42219
ja bym nie robil, choc nie probowalem - oceniam tylko obrazek.
preferuje naturalne ruchy, nie staram sie raczej przez jakies wymyslne pozycje docierac bardziej do tej czy tamtej grupy - a to na zdjeciu wyglada mi nienaturalnie, przekombinowanie.
Szacuny
12
Napisanych postów
1907
Wiek
45 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
8317
Naturalne czyli jakie?
Jak zrobic dipsy naturalnie ale zeby byly na klatke?
Samo pochylenie tulowia wystarczy? Jak maja wtedy wedrowac lokcie? Naturalnie jest do tylu ale wtedy bardziej pracuja tricepsy.
Jak zaczalem je robic jak na zdjeciu bolaly mnie barki i zbytnio sily nie mam na takie wygibasy.
Szacuny
12
Napisanych postów
1907
Wiek
45 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
8317
Wg mnie kazde dipsy sa podobne do wyciskania glowa w dol.
Przeanalizowalem troche to cwiczenie i wydaje mi sie , ze zbytnio nie rozni sie od innych typow dipsow na klatke. Ono tylko przez ulozenie rak i nog do przodu wymusza poprostu odpowiednia pozycje i rozchodzenie sie lokci na boki.
Tak poprostu powinny wygladac kazde dipsy na klatke i niewazne jest tu ulozenie rak i nog byle lokcie szly na boki a nie do tylu a tulow byl pochylony do przodu.
Przy takim ulozeniu nadgarstkow inaczej poprostu rozsunac lokci sie nie da.
Zastanawia mnie tylko to 33 cale miedzy poreczami. Taka odleglosc sprawia ze bola mnie barki i nie mam sily na tak duzo powtorzen jak normalnie.
Chyba zostane przy swoich dipsach klatko-tricepsowych :).
Chwilowy ma racje. Nie ma sensu sie rozdrabniac.
Pozdrawiam
Szacuny
22
Napisanych postów
2623
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
42219
no, teoria jaka jest, wiadomo - klatka - lokcie szeroko, tulow pochylony, glebsze zejscie i niekoniecznie prostowanie rak do konca, na triceps - odwrotnie.
w praktyce pochylam sie i rozszerzam lokcie na tyle, na ile jest to wygodne - slowem, robie tak, zeby bylo jak najlatwiej/mozna bylo dowiesic najwiekszy ciezar. z tym ze ja traktuje porecze jak cwiczenie w pierwszej kolejnosci na triceps, na ktory nie mam cwiczenia izolowanego. natomaist napewno akcentujac klatke trzeba zejsc dosc gleboko - oczywiscie na tyle, na ile jest to komfortowe dla stawow.
Szacuny
3
Napisanych postów
248
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4210
Jeśli chodzi o kwestie samych pompek na poręczach, w wersji na klatkę to jest to stanowczo najlepsze ćw jakie kiedykolwiek ktoś wymyślił. Zgłębiając się dalej, moim zdaniem pompując stosując reverse grip,czyli taki jak tu poleca Gironda, znacznie bardziej pracuje nam klatka niż stosując klasyczny chwyt, a to za sprawą tego że przy reverse grip łokcie automatycznie rozchodzą nam się na boki, nie ma możliwości by były wąsko, co za tym idzie, daje to efektywniejsze rezultaty. Przy normalnym chwycie, nawet jak staramy się flarować łokciami na bok to mimowolnie podczas ruchu one schodzą do środka i te pompki tricepsowe bardziej się robią.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ja wielokrotnie wykonywalem to cwiczenia w czasach gdy cwiczylem na silowni, obecnie mam przerwe. wg mnie jedno z najefektywniejszych cwiczen na klatke. przy czym ja wykonywalem na poreczach rownoleglych, bo nie moglem na zadnej z pobliskich silowni znalezc poreczych w ksztacie litery V.