UFC 188: Velasquez vs Werdum

REEM just jest chempionem

PRIMA APRILLIS OOO

Chvjki, a już mi gul skoczył

Wiedziałem, że ktoś napiszę na Prima Aprilis, że Cain jest kontuzjowany. Zapomniałeś jeszcze Steven napisać, że zamiast Caina Werdum będzie walczył z Pudzianem, który podpisał kontrakt z UFC.

Fabricio Werdum Facebook

Fabricio Werdum nie wierzy całkowicie w kontuzję Caina Velasqueza i twierdzi, że jest to celowa strategia, by zwolnić jego tempo.

Tymczasowy mistrz UFC wagi ciężkiej jest zdania, że tak długo trwająca przerwa spowodowana kontuzją Velasqueza jest celową zagrywką. Werdum twierdzi, że ma to na celu spowolnić jego tempo przygotowań do walki i tytuł i niejako wybić z rytmu. „Vai Cavalo” dodaje też, że ten plan nie zadziała opowiadając o tym w Portal do Vale Tudo. Czytaj dalej

tak Werdum wierzymy ci



Cain zgwałci cie w Meksyku.

Zgadzam się, że Werdum zostanie zgwałcony. Gdy Werdum walczył z Huntem to w pierwszej rundzie nie pokazał się z dobrej strony, podczas gdy JDS w każdej rundzie rozpykał Hunta. Pewnego poziomu nie przeskoczy. Przez decyzję na 100% nie wygra, bo Cain ma najlepsze Cardio na świecie, jeśli chodzi o ciężką. Przez TKO też tego nie widzę, bo Cain ma beton, Junior kilka razy go tam mocniej walnął na UFC 166, ale nie zrobiło to zbytnio na nim wrażenia, jedyny nokaut zanotował od JDS, ale trochę miał pecha, bo w sumie w błędnik trafiło, więc stracił równowagę. Jedyną szansą dla Werduma jest poddanie Caina, ale to raczej w pierwszej max 2 rundzie, gdy Cain nie będzie taki śliski, a Werdum zmęczony i jednocześnie lekko oszołomiony ciosami, które dostał(JDS w drugiej walce z Cainem też dobrze bronił obaleń na początku póki nie dostał bomby na twarz, potem się gubił trochę). Ogólnie dla Werduma innego sposobu niż poddanie Caina nie widzę, co będzie bardzo trudne. Najgorsze jest to, że gdy Cain zgwałci Werduma, ciężko będzie znaleźć kolejnego kandydata do walki z Cainem.
Nie ukrywam, że pokładam wielkie nadzieję, w Stipe Miocic(wystarczy spojrzeć na jego pierwsze walki w UFC i na dwie ostatnie), który dobrze się rozwija i może dotrzeć do TSa tylko musiałby porządnie rozwalić Hunta, co będzie trudne, ostatnio trenował z Cro Copem i dla Cro Copa przyniosło to duże efekty. Przez te 2-3 lata nie pojawił się nikt nowy, kto mógłby zagrozić Cainowi. Jakiś nowy talent(ostatnio się mówi o Todd Duffee, ale jak dla mnie to na razie jest przepaść między nim a TOP 5, ostatnio Hamiltona usadził, ale ten cały Hamilton to ogór). Straszna bieda w tej ciężkiej. Jon Jones też ostatnio wspominał, że do ciężkiej raczej się nie wybierze.

Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2015-04-18 19:58:21

Werdum lol

Jedyna szansa to sub. Ale jak mialby Caina sciagnac na glebe niby ?
Z Hunto short notice runde przegral. Cain go zabije.

Nie obawiacie się, że ta długa przerwa Caina może mieć negatywny wpływ na jego postawę?

Myślę, że jednak nie. Wiele się mówiło wtedy o tym jak przegrał z JDS, że był po przerwie, ale do końca nie wiadomo jakby się potoczyła walka, gdyby nie ten cios. Był trochę zdekoncentrowany i źle zrobił, że pozwolił JDSowi walczyć tak jak on chciał zamiast próbować klinczu/parteru. Teraz jest bardziej doświadczony, dyspozycja może być gorsza, ale na Werduma i tak z pewnością wystarczy.