Witam, otóż od jakiegos czasu dysponuje samymi hantlami, sztange zostawiłem w miejscu zamieszkania :)
Problem w tym, że teraz nie wiem, jak najlepiej wykorzystac sprzęt, jaki mam. Myślałem o takim treningu:
Głowa długa:
-3.WYCISKANIE “FRANCUSKIE" JEDNORĄCZ SZTANGIELKI W SIADZIE:
W atlasie pisze, że to na głowę długą, natomiast na forum spotkałem się z opiniami, że bardziej działa na głowe boczną i przyśrodkową?
Głowy boczne i przyśrodkowe:
-.PROSTOWNIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W OPADZIE TUŁOWIA:
-5.WYCISKANIE „FRANCUSKIE"SZTANGIELKI W LEŻENIU:
Pierwszego wykonuje 4-5serii po 12-8 powtórzeń.
Następnych po 3 serie, 12-10-10/8
Problem polega na tym, iż prawą ręke mam ładnie wyrzeźbioną. Natomiast w lewej ręce "nie mam" głowy bocznej...jakieś ćwiczenia specjalne na tą głowe? Może ogólnie cos zmienic? z góry dzięki za porady :)
A i na koniec wykonuje jeszcze odwrotne pompki, aby dopompować trica.
Problem w tym, że teraz nie wiem, jak najlepiej wykorzystac sprzęt, jaki mam. Myślałem o takim treningu:
Głowa długa:
-3.WYCISKANIE “FRANCUSKIE" JEDNORĄCZ SZTANGIELKI W SIADZIE:
W atlasie pisze, że to na głowę długą, natomiast na forum spotkałem się z opiniami, że bardziej działa na głowe boczną i przyśrodkową?
Głowy boczne i przyśrodkowe:
-.PROSTOWNIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W OPADZIE TUŁOWIA:
-5.WYCISKANIE „FRANCUSKIE"SZTANGIELKI W LEŻENIU:
Pierwszego wykonuje 4-5serii po 12-8 powtórzeń.
Następnych po 3 serie, 12-10-10/8
Problem polega na tym, iż prawą ręke mam ładnie wyrzeźbioną. Natomiast w lewej ręce "nie mam" głowy bocznej...jakieś ćwiczenia specjalne na tą głowe? Może ogólnie cos zmienic? z góry dzięki za porady :)
A i na koniec wykonuje jeszcze odwrotne pompki, aby dopompować trica.