Trening Endomorfiow.

Witam, troche mnie tutaj na sfd nie bylo z roznych przeczytan cchialbym spisac cos co pomoze endomorfikom. Postanowilem spisac i strescic historie mojego rozwijania to co robilem zle i dobrze. Moze dla niektorych bedzie to text o dupie maryny ale czytajcie miedzy werami to co robilem zle i dobrze nie tyczy sie tylko mnie sa to prawdy uniwersalne w miare.

I Młodośc
Heh mam kilkanascie lat lat siedze sobie przed ps one, bardzo mile czasy mam ok 155 i waze 88 kilo. W szkole jest masakra, kolesie maja pompe ze mnie na wfie. Wiec co robic? przeciesz to nie moja wina, zjem sobie cos co mi da babcia ciekawe co to bedzie? hmmm dzis chyba placki albo knedle..juz sam nie wiem chyba pojde po serek, sam nie wiem po co ale tak chyba jakos z nudow.
Hmm smaczny byl serek tata wrocil z spaceru z psem jakis szczelsiwy ale jakos nie interesuje mnie. Hmmm wola mnie ciekawe po co..powiedzial ze otwozyli jakas silownie doslownie 3 min ztad i ze mnie zapisal. Bozzee przeciez ja tam nie bede pasowal gdzie ja taka kulka i masa lysych przypakowanych kolesi.

2miechy pozniej
hmm kurcze nie ejst tak zle koledzy z ktorymi chodze powiedzieli ze mam fajna mase i bardzo by tak chciali to przeciez latwo ja wyrobic hmmmm cwicze juz trening dzielony nie zbyt wiem co to jest ale idzie mi chyba doibrze ale ten brzuch nadal za duzy.

--------duza przerwa----------
Cholera, mam dosc minelo pol roku, trener sie mna nie interesuje zbytio staram sie nie jesc jakis pizz zamaist tego jem moje kochane salami serki rpzeciez to nabial :) zdrowe.. ale z brzucha malo co spadlo :( chyba oleje to wszystko.

Hm dzis na silownie przyszedl koles wow jak on wygladal niesamowity powiedzial ze cwicze jak idiota oblatowujac wiekszosc cwiczen i ze zmarnowalem sobie rok zycia. Nie! nie mozliwe jak moglem zmarnowac? ja? nie to nie mozliwe.Ale coz zaprosil mnie do klubu ok pojde co mnie tam szkodzi.

-----------I dzien w klubie-------------
Kurcze niesamowite, poznalem prezesa swietny czlowiek gadalismy chyba 2-3 godziny wytulaczyl mi wiele. Juz wiem ze na silowni nie schodne, napisal mi diete by byl ujemny bilans i zalecil biegac troche. wow teraz naprawde wiem ze nic nie wiedzialem.

---Pol roku pozniej--------
Wow naprawde ciesze sie ze tutaj przyszedlem, Dieta redukcyjna i bieganie 3x w tygodniu naprawde daly swoje juz wygladam nawet dobrze. Z tym bieganiem to byly checy bo okazalo sie ze trzeba biegac 30-45 miniut a ja nie dawlaem tyle rady wiec biegalem 5 miniut odpoczywalem 2 min i dalej biegalem 5 miniut napoczatku roilem tkaie 2 serie ale szybko doszedlem do 3 ,4, 5 i jakos juz biegam bez wiekszych problemow!.

Hmm schudlem ale nie wygladam zbyt dobrze tych miesni jest za malo stanowczo, wogole ich nie ma... Boje sie zrobic mase bo jak przytyje znow? nie nie pojde do prezesa sie poradzic.
Weicie co? prezes powiedzial ze moge lecz napoczatku dieta z bilansem +100 kc uwaza ze tyle powino zapewnic jakies rpzyrosty a z czasem moge to zwiekszac.

--------rok pozniej-------
Coraz bardziej mi sie tutaj podba i ja sam, tyle przyszedlem i juz wygladam bardzo fajne, jednak znow mi brzuch wywalilo=/ bo przestalem brzuszki robic myslalem ze jak zlecialem kilknascie cm z pasa to to nie powroci, nie stety powraca, wlasnie odkrylem areobiczna 6 wejde [a6w] sprobuje!]

----------Dlugo dlugo nic----------

----------Dzis-------------------
Dzis znow mam tluszcz ale uwazam z biegu lat ze dieta leko dodatnia 100-200 kcal +hst wystarczy by wygladac dobrze! Wlasnie to zaczynam ciekawe jak to bedzie....Ale to dzial otwarty ktory bede wspominal za kilka lat jak te wyzej.

--------------------------Podsumowanie:
Nie pisalem tego by sobie napisac chcialem zwrocic uwage wasza endomorficy na to ze

-Napoczatku naprawde nikt nie ma pojecia o tym sporcie- trzyba czytac, sluchac innych! nie mozna samemu.
-Massa tluszczowa to nie to co miesniowa
-Na poczatku musicie schudnac do odpowiedniego momentu dzieki diecie i bieganiu badz rowerkowi
-Pozniej uwazajcie z massa nie robcie odrazu +500 tylko ostroznie
-Wasz wyglad to efekt lat pracy i nauki a nie sezonu na wakacje.


Ufff oby sie jakimus endo rpzydalo ktory wlasnie dzis zaczyna cwiczyc jak ja 6 lat temu.

Ok nie chce sie klucic bo nie ma o co ale mimo wszystko chce wyrazic swoje stanowisko i troche sprostowac sytuacje.

"Nie wiem skąd ty tyle sog'ów nabrałeś na miano znawcy ."
wiem ze pytanie retoryczne aczkolwiek postaram Ci odp, 1 jest pewne sam sobie nie dalem za free nie dostalem to widocznie zapracowalem wiedza/doswiadczeniem/pomoca

"Twój post opisany jest ogólnikowo i jak ja miał bym się dziś brać za redukcje to nie wiedział bym od czego zacząć"
Co do 1 czesci sie zgadzam ten post byl napisany bardziej na luzie, poniewaz tutaj mialo go nie byc, natomiast co do 2 czesci czy ja wiem czy opisanie ze najpierw sie chudnie pozniej masa z dieta itp to nie sa proady dla nowicjuszy dobre. To ze to dla Ciebie i mnie i innych sa prawdy oczywiste nie oznacza ze dla osoby ktora dzis sie zarejestrowala tez.Swiadcza o tym min roznego rodzaju posty w tym dziale np o prosbe olozenie treningu na rzezbe bo koles jest gruby i zaczyna cwiczyc np badz jak przerobic tluszcz z klatki na miesnie -przyklady z zwycia wziete.

"dział odżywianie przeczytaj bardzo dobrze napisane artykuły, poczytaj w dziale trening o ćwiczeniach na redukcje i jak wzmocnić brzuch żeby nie był nadęty, być może zaśmiejesz się ze swojego postu, może zawstydzisz."

Czytalem dawno, po 1 z racji ze to mialo isc dla zupelnie zielonych temat mial byc napisany w miare ogolnikowo zwiezle zawierajac przystepne rpady, podstawy o tym jak nalezy rozpoczac redukcje. Nigdy nie twierdzilem ze to ma zastapic profesjonalne teksty dotyczace diety redukcyjnej, teori dot areobow itp.
Ale chyba nie sadzisz ze osoba ktora np dzis sie zalogowala a) przeczyta tysiace stron i komentarzy dotyczace diety,treningow, suplementow, areobow, podczas gdy ulozy prosta diete z ujemnym bilansem kal +areoby 3x w tyg moze miec niezle rezultaty. Wiem co mowieja to przezylem.

No i tez pozdrawiam.


ps. co do modow apokalipsa kiedys to przeczyta predzej czy pozniej, wiem kto z modow jest kogo nie ma na forum jestem od 2002. [ldv_kzn]

O boze to mialo isc do zupelnie zielonych moze ktos przeniesc? dziekuje

SOG, gdybym coś takiego przeczytał kilka lat wcześniej...

Dodam rowniez ze trzeba ruszyc sie z doimu z 4 scian i zaczac zyc aktywniej :)

trzyba czytac, sluchac innych! nie mozna samemu.- ja osobiscie przez rok nic o treningu nie przeczytalem,robilem wszystko intuicyjnie- okazalo sie ze robie dobrze, ale to tak na marginesie

Ja gdyby nie tamten koles to cale zycie robilbym prawdopobnie 1 trening [tzn plan]

seba niezle opowiadanie :)

Opowiadanie hmmm autentyczny wycinek z mojego zycia.

ps jak ktos nie wierzy moze przyjechac w lodzi do klubu raj i spytac sie prezesa jakim jelopem bylem gdy tam przyjechalem i jakim jelopem byc moj trener 1 ^_^

Zmieniony przez - seba_kzn w dniu 2006-06-25 14:52:48

ja nie jestem endo, ale miło sie czytało

Dzieki moze komus sie przyda:)

nie wejdzie juz