Trening.....Plx Help

Siema.

Jestem nowy na ty forum mam 15 lat, więc jestem dość młody....chyba :D.Chodzi mi oto że chce zacząć ćwiczyć...co prawda niezłe mam bicepsy jak naprężę do fajnie wyglądają ale do rzeczy...Chodzi mi o to że na siłownie....jakoś wstydzę sie zapisać a dokładnie moi kumple to lamusy i nie chcą sie zapisać tak samemu to jakoś dziwnie. Chce potrenować w domu tylko mam mało sprzętu i tu jest problem...
acha i mam około 175 wzrostu gruby nie jestem ale cholernie trudno mi przybrać na masie :/
mam jeden ciężarek 3KG...i ekspander na gumie..wiem wiem cienko ale...pomóżcie mi co i jak ćwiczenia pompki, brzuszki..mogę dokupić jakiś sprzęt...ale nie mam za dużej mieszkania ((BLOK)) mam zagraconą piwnice ostatecznie mógłbym tam coś tam wsadzić
Okey..to napiszcie co i jak....THX :D

Zmieniony przez - Jibbs w dniu 2007-11-29 18:55:48

Po pierwsze...
Chodzenie na silke powinno byc tylko uzaleznione od ciebie a nie od zdania kolegow. Jesli oni nie chca zapisac sie na silownie to dlaczego sam nie mogbys chodzic nie ma sie czego wstydzic po roku cwiczyen bedziesz juz napewno fajnie wygladal no chyba ze sie bedziesz opier*** a nie cwiczyl...PAMIETAJ cwiczysz dla siebie a nie dla kogos... takie jest oczywiscie moje zdanie mozesz sie z nim wogole nie zgadzac...
Po drugie...
Z hantlem 3kg to nie wyrobisz miesni polecam trening domatora na sam poczatek a co do silki jakbys chcial robic no to przydal by ci sie jeszcze jeden hantelek gryf lamany sztanga prosta laweczka skosna/prosta, modlitewnik i to by na poczatek moze by wystarczylo
co do treningu gdzie kolwiek bys zaczol cwiczyc czy na wlasnej pakerni czy na profesjonalnej silowni polecam jak na poczatek treining ogolno rozwojowy a pozniej juz bardziej zprecyzowany trening aby organizm mogl sie przyzwczaic do duzego wysilku...
Pozdrawiam i mam nadzieje ze chociaz troche pomoglem

Pichciu - sogacz.

do autora - nie pękaj przed siłką. Każdy kiedyś zaczynał. Wbrew pozorom na siłke nie chodzą same bysiory po 120 kg. A jeżeli już chodzą to mają inne rzeczy do roboty jak podśmiewywanie się z nowych.

no tak ale....to nie takie proste sam wbije nikogo nie znam postaram sie namówić parę osób będzie raźnie.AAAaaaaaa jakbyście mogli dać jakiś plan było by fajniej

nikt ci tutaj planu nie zorbi ani nie ulozy sam musisz do wlasnych potzeb zrobic swoj plan ogolno rozwojowke zrob na poczatek

co do silowni na silowni mozesz poznac spoko ziomkow... nie musisz nikogo namawiac jesli bedzies sam cwiczyl i np bedziesz kalecznie wykonywal cwiczenia podejdzie do ciebie jakis kolesi juz masz znajomosc..:D

Kuro thx za soga niestety nie mam abona zeby oddac..:) czym sobie zasluzylem..:D