Trawienie

to co byś zapodał pomogło Ci coś?

Jadłęm chyba z 10 paczek różnych probiotyków, Lakcid, Lacidofil, Trilac i .... NIC, jestem skazany na gazy

W szkole to czasem nie mogę już

nawet nie mów ja cały czas tak nie mam ale jak czasem przyjdzie "zły" wieczór to musze jakiegoś spróbować napiszę czy działa

wszystko wiem.


pzdr/

Spoko art. Oby jak najwięcej rzeczowych, podstawowych informacji, zamiast sensatów, którzy twierdzą, że picie wody, albo oddychanie zagraża naszemu życiu.

Sog nie wejdzie już...

Pozdrawiam!

Mi rowniez sie podoba.

Trochę krótko, ale treściwie
Sog

Tyle, że My koniu to i troszkę więcej mamy w naszych książkach od biologii

Macieju o to chodzi by było krótko, w przyszłości mam zamiar szerzej rozpisać.

Sog.

A może te gazy są spowodowane tym że łączy sie białka z węglowodanami. Węglowodany nie są trawione w żołądku więc przesuwają sie dalej razem z niestrawionym do końca białkiem (przepychają je) które powinno sie strawić w żołądku jednak jedząc to i to razem nie daje sie szans na to. Następnie niestrawione białko przelatuje przez te jelita będąc dobrą pożywką dla bakterii. Taka jest moja teoria, co o niej sądzicie?

Ja osobiscie nie mam takich problemów, ale mysle, ze mozesz miec troche racji

Któż to wie, od tego sie jeszcze świat nie zawalił i nie zawali