Nowy DT.

Wcześniej już miałem dziennik jak ćwiczyłem Lafaya, ale zamieniłem tę metodę z kilku większych powodów na ACT. Także tworzę nowy DT, ponieważ na tamtym się nazbierało niepotrzebnych postów.

Dane :

waga : 65kg
klatka : 90cm
talia : 78cm
łydki : 38cm
uda : 51cm
biceps : ok.30cm
wszystkie wymiary są tak mniej więcej dokładne, może być 1cm +/- bo sam mierzyłem

wiek 17lat
wzrost 172cm

Wkrótce podam dokładną dietę z BTW itd., gdyż tutaj też dokonałem licznych zmian.

A to plan którym ćwiczę :

1. Spięcia (brzuch)

2. Przysiady wykroczne ze sztangą za karkiem lub hantlami (czworogłowe ud)

3. Martwy ciąg na prostych nogach (dwugłowe ud)

4. Wyciskanie hantli w leżeniu (klatka)

5. Wiosłowanie (górna część pleców, barki)

6. Wyciskanie sztangi zza karku w siadzie (naramienne)

7. Szrugsy (czworoboczne grzbietu)

8. Martwy ciąg (prostowniki grzbietu)

9. Uginanie ramion ze sztangą (biceps) powinno robić się to na modlitewniku, ale nie mam więc mam tutaj na myśli w staniu uginanie ramion ze sztangą

10. Wyciskanie hantli nad głowę w siadzie (triceps)

11. Uginanie i prostowanie nadgarstków ze sztangą (przedramienne)

12. Wspięcia na palce z obciążeniem (łydki)


_______________________________________


Dzisiaj ćwiczyłem 1 raz.
Rozgrzewka taka jaka do Mawashiego
Trening właściwy 1 obwód 12 ćwiczeń po 12 powtórzeń.
Problem mam z ćwiczeniami 10, 4 i ew.9. Te pierwsze temu, bo hantle mam trochę za ciężkie dla mnie, a nie mam możliwości zmniejszenia ciężaru, ale myślę, że po czasie dam radę lajtowo na luzie.

Ostatniego ćwiczenia nie odczułem za bardzo, bo to tylko 12 powtórzeń trochę mało.

Szrugsy, wisłowanie, spięcia ok.

Z martwymi muszę zrobić filmik, bo słyszałem, że tutaj technika ważna.

Reszta ćwiczeń także ok.

Ile trwał wasz trening właściwy (ACT) 1 obwód ? Bo mi kilka minut, ogólnie z rozciąganiem (wg.Lafaya po 20 sek na ćwiczeniu) wyszła nawet nie godzina.

Zobaczymy jak będzie w czwartek gdyż ćwiczę 3 x tyg (wt, czw, sob).

Zapraszam do konwersacji, jakiegoś podpowiadania, przekazanie rad etc.

Act to g****, weź sobie dowolne fbw czy split z partią 1/2 razy w tygodniu.

A da rade coś ułożyć jak mam ze sprzętu tylko to : gryfy do hantli, gryf łamany, obciążenie 6 x 5kg i tam po 10 kg ileś (ale z 10 i tak nie korzystam), drążek i tyle. bo jak tak to fajnie ;p

A czemu nie korzystasz z 10?

Bo nie dam rady np. na takim hantlu wziąć tych 10tek, mam na jednym 5kg więc 1 hantel mi wychodzi tak z 10kg z groszami i dzisiaj jak miałem ćwiczenie wyciskanie hantli leżąc, albo w siadzie to miałem problem, dałem radę, ale z trudem, a na łamanym to do przedramion i uginania rąk to mi starcza, przy najmniej dzisiaj tak miałem, w ogóle to dopiero zaczynam z ciężarami przygodę, wcześniej albo abs, lafay czy cos ;p

Jak masz kilkadziesiąt kg nakładu, to możesz spokojnie robić normalny trening siłowy.

ale to jaki np ? potrzebuję konkretów, bo nie chcę tracić czasu znów na układanie, a jak patrzałem na FBW to w każdym jest do użycia ławka, a ja nie mam ;/

Ławke można zrobić od biedy z dwóch taboretów albo odpowiedniej grubości deska położona między tymi taboretami, także to nie problem.

tak właśnie dzisiaj ćwiczyłem 1 ćwiczenie i nie było źle, ale już gorzej ze skośną, ale to uważacie, żebym olał ten ACT i jakieś fbw czy split ? jak tak to co lepsze i co będzie mi łatwiej się ćwiczyć patrząc na moje warunki i fizyczne i warunki związane z ograniczeniami sprzętu