Dieta do ewentualnej poprawy

Witam,

Lat 22, waga 65.5 kg, wzrost 174, od wrzesnia trening Muay Thai 2x w tyg.

Tak aby po tych treningach jeszcze bardziej nie schudnac (jestem chudzielcem od zawsze) stosuje sie do diety ponizszej

[tutaj bez zbednych zamiennikow]

I śniadanie: 7.00
Musli z owocami suszonymi
Jogurt owocowy
Sok owocowy
Lub 3-4 Jajka

II śniadanie: 10.00
Serek wiejski, 2 banany, Sok owocowy

Obiad: 13.00
Twaróg chudy+musli /Jakas Ryba
Ryż biały/kasza/makaron/mieso
Surówka wielowarzywna z jogurtem naturalnym


Podwieczorek: 16.00
duży kefir 400g z bananem

TRENING MT 17.00

Kolacja: 19-20.00
Tuńczyk w sosie własnym / serek wiejski + surówka

Do tego wrzuce coś miedzy czasie, jakas kanapka itp.

Z gory dzieki za ocene i ew. poprawki lub sugestie, co w moim przypadku najlepiej stosowac, bede wdzieczny!!!

wez kolego poczytaj posty podwieszone bo tak to sie dorobisz ale opony

no wlasnie juz sie naczytalem az za duzo i mam straszny zamet w glowie...
dodam ze wygladam hmmm "strasznie", chudzizna totalna, czyli ta dieta na nic mi sie nie zda?

poczytaj jescze raz a dokładnie i uważnie

dbaj o tłuszcze zdrowe
o warzywa
o ww złożone o niskim ig i by w każdym posiłu występowało białko z mięsa/ryb/jajek/sera głównie na noc

Z mojego doswiadczenie (u Ciebie nie koniecznie musi sie tak dziac) jedzenie na 1 godzine przed konkretnym treningiem to niezbyt dobry pomysl. Uczepi sie Ciebie kolka i takie to bedziesz mial stekanie a nie cwiczenia... Jednak najlepiej poznac to z autopsji.

tej jego posiłek jest i tak mało wart więc trzeba zmienić ale racja