moja zabawa zaczeła się 1,5 roku temu kiedy zakupiłem sobie ławeczke..
przez pierwsze 4 miesiące ćwiczyłem na niej prawie codziennie <miałem bardzo małe obciążenie>..
nie powiem efekty były nawet nawet..potem zacząłem uprawiać wspinaczkę i nastawiłem się bardziej na rozwój pleców i zacząłem się podciągać na drążku jakoś tak 4 razy w tygodniu po ok. 180 podciągnięć w ciągu 45 minut <dużo serii z minutową przerwą między nimi> efekty też były fajne tyle że na te wakacje miałem troche roboty i zaniedbałem się..
teraz wróciłem do ćwiczeń na ławeczce aby wyrzeźbić i powiększyć masę na klacie tak więc dołożyłem sobie obciążenie i ćwiczę na niej 4 razy w tygodniu na zasadzie 6 serii wyciskanie w poziomie i 4-6 serii wyciskanie sztangielek na ławce skośnej głową w górę..
+ dodatkowo zacząłem robić 6 weidera...
czy takie ćwiczenia na klatę są dobre??
czy dzięki nim przybędzie mi trochę masy??
a jak nie to jak najlepiej rozwinąć klatkę??
mam w domu tylko ławeczkę ,sztange i pare sztangielek, drążek