PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź"*** Etap drugi - wyliczanie makroskładników :
Zaczynamy od przyjęcia założenia typowego dla diety redukcyjnej polegającego na tym że w diecie tej będziemy dostarczać organizmowi białko w ilości dwóch gramów na 1 kg masy ciała. Ma to służyć ochronie tkanki mięśniowej przed katabolizmem, czyli jej rozpadem i utrzymaniu wysokiego tempa metabolizmu.
Uwaga - w dietach innego typu ilość białka, węglowodanów i tłuszczy na 1 kg masy ciała będzie inna, dlatego też poniższe wyliczenia są poprawne jedynie dla omawianej tu diety!
Mamy więc 2 gramy razy 90 kg = 180 gram białka na dzień.
Jak pamiętamy 1 gram białka to 4 kcal, tak więc z białka będziemy dostarczać 4 kcal razy 180 = 720 kcal
Wartość tą odejmujemy od powyższych 2500 kcal, czyli 2500 - 720 = 1780 kcal. Tyle pozostaje nam do rozdysponowani pomiędzy węglowodany i tłuszcze.
Zwykle w diecie redukcyjnej przyjmuje się że w dni treningowe spożywamy 3,5 grama węglowodanów na 1 kg masy ciała, a w dni odpoczynku 3 gramy na kilogram.
W przypadku gdy trenujesz co najmniej 4 razy w tygodniu nie ma potrzeby rozróżniania w diecie dni treningowych i beztreningowych.
Przyjmijmy tu dla uproszczenia że wyliczamy ilość węglowodanów dla 3 g / kg masy ciała.
Mamy więc 3 gramy razy 90 kg = 270 gram węglowodanów.
Tyle węglowodanów powinniśmy zjeść w ciągu dnia - ani więcej, ani mniej.
I znów przeliczamy węglowodany na kilokalorie, czyli 270 g razy 4 kcal = 1080 kcal. Dokładnie tyle kilokalorii powinniśmy dostarczyć naszemu organizmowi w ciągu dnia z węglowodanów.
Odejmujemy to od pozostałych po uwzględnieniu białka kilokalorii, czyli 1780 kcal - 1080 kcal = 700 kcal
Pozostało nam 700 kcal, dokładnie tyle możemy rozdysponować na tłuszcze.
Przeciętnie na tradycyjnych dietach redukcyjnych zaleca się spożycie od 0,5 grama do 1 grama tłuszczy na 1 kg masy ciała - zobaczmy co nam wyszło.
Przeliczamy pozostałe kilokalorie na tłuszcz, pamiętając że jeden jego gram to 9 kcal. Czyli - 700 kcal dzielimy przez 9 i otrzymujemy 78 gram tłuszczy, co stanowi około 0,86 grama na kilogam masy ciała.
Możemy uznać że makroskładniki diety mamy poprawnie policzone"
Zmieniony przez - Pomiedor w dniu 2006-05-24 08:49:22
ale przeciez nie musi jesc tyle kaszy, czy ryzu, sa tez inne wegle, np. owsianka, warzywa, owoce o niskim IG, straczkowe
zaproponuj tej osobie dietke z glowna zasada- im blizej wieczora, tym mniej wegli, kolacja czystobialkowa, ewentualnie do tego jakies warzywa, otreby
a ilosc 2000kcal nie jest az taka duza, skoro piszesz, ze aktywnosc jest i aeroby beda
napisales: "..uwazam ze to troche duuzo zarcia jak na kobiete:/ wątpie aby jadla tyle w ciagu dnia nie bedac na redukcji.." bez urazy, ale te 90kg same na pewno sie nie namnozyly
babki zwykle mysla, ze im mniej zarcia, tym lepiej, jedza malo, pozniej obzeraja sie.. takie kolo do niczego dobrego nie prowadzi
Pzdr
Zmieniony przez - 6roove w dniu 2006-05-24 11:38:34
----> www.pajacyk.pl <----
na weekendach mnie NIE MA!
::]]}|{{[[:: a44 - electro glide in blue
Niestety u tkaich osob zle nawyki zywieniowe i fizyczne powoduja ze naprawde nierealne jest bez nadzoru nad nimi 24 h na dobe zrobienie czegokolwiek!
przykladowo:
-uwazala ze jak w diecie zje czegos mniej co jej nie smakuje to za to moze sobie przekasic cos smaczego (oczywiscie przed snem :D)
- aeroby na rowerku syzbko uznala za zbyt meczace (nie kazalem jej jezdzic 1 h dziennie przy tej wadze to zaczalem od naprawde krotkeigo jezdzenia, troszke,) i zmaienila na ........... chodzenie po sklepach!
- uznala ze w aerobach najgorsze jest "na czczo" to zmienila w pierwszej kolejnosci
- nastepnie po jakims czasie uznala ze dieta ta jest malo skuteczna (czmu chyba wiecie)
- przerzucial sie na diete kwasniewskiego !! Ktora w jej wydaniu polega na codziennym jedzeniu ........ kapusniaku z mieskiem!!! :O
- swojej corce do dzis mowi ze jak chce schudnac to wystarczy mniej jesc i robic kilka przysiadow dziennie! (Porady osoby wazacej 120 kg jak schudnac, proste ze unikac)
Fakty:
Postaraj sie wytlumaczyc podstawowe informacje dietetyczne!
Czyms a bialka, wegle, tluszcze, i dlaczego ktore o danych porach, w przypadku powyzej nie dalo sie wytlumaczyc, wiedziala swoje :(
Postaraj sie wytlumaczyc dlaczego taka a nie inne aktywnsoc i o tej a nie innej porze - w przypadku powyzej ajk widac tez sie nie dalo, szybko stala sie madrzejsza.
Mysle ze to kwestia zlych nawykow i super diet 1000 kcal dawanych w gazetach, ktore przeonuja nas ze jedzac mniej mozna schudnac, nie wpsominaja ze nie trwale. Osoba taka nawet torche sie postara ale an skutech wieloletnich zlych nawykow i propagandy szybko stosuej sobie rozne ulatwienia typu : mniej zjem zdrowych rzeczy a wiecej to co lubie, typu sklepy zamiast aerobow itd. itp. slaba wola, zle nawyki, zle podejscie i potem bzdury o ne skutecznosci. Podalem tlyko glowne ulatwienai jakie stosowala ta osoba, tego bylo dizesiatki dorbiazkow, od zmienianai kolejnosci posilkow bo inne wlasne madrosci!
Wiec przyszykuj sie na walke, chyba ze to bardzo rozgarnieta i zdeterminowana osoba o silnj woli....... niestety wsrod osob o takiej wadze taki typ charakteru to rzadkosc!
Ale życze powodzenia
PS
u mnei tez bylo marudzenie czy nie da sie mniej bo jak tyle zjesc! Hmmmmm co an to poradzic? Nic! Uwazam ze trzeba twardo, albo jesz tyle co pisze albo odchudzaj sie sama, trzymanie za raczke nic nie da....
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
sory za spam
----> www.pajacyk.pl <----
na weekendach mnie NIE MA!
::]]}|{{[[:: a44 - electro glide in blue
nic do chleba czyli na chleb nie kladla szynki za to dla smaku smarowala majonezem , pozostawiam bez komentarza :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski