Szacuny
2
Napisanych postów
454
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3468
Jestem w drugim tygodniu SD III :D Idzie nieźle ale jest jeden problem. W poniedziałek w szkole mam dwa w-f. Po lekcjach mam trening siatki :P Gdy wracam(czołgam się ;P) do domu muszę zrobić ćwiczenia z programu :-/ Nio i troszke ciężko jest ale daje narazie rade. Obawiam się co będzie jak bedę np w 5 tygodniu :-/ Może macie jakieś sposoby na zniwelowanie zmęczenie konkretnie nóg :P
Szacuny
4
Napisanych postów
249
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4249
zrob sobie solanke czyli kup sol tylko taka lecznica sa z zielarskich i rob z nich kapiele , dobrze tez jest abys sobei kupil jakies masci typu bengaj czu naproxen
Szacuny
9
Napisanych postów
1074
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
19774
Korfanty, zmień układ dni treningowych, wykonaj te ćwiczenia rano albo z nich zrezygnuj i zrób ten plan w trochę dłuższym czasie. Pamiętaj, że mięśnie rosną wtedy, gdy odpoczywają- a nie w czasie treningu. Za częste treningi spowodują spadek wydolności, a w najleprzym razie zastój formy.
Szacuny
2
Napisanych postów
454
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3468
Nie moge nic zmienić :-/ W poniedzialek mam w-f trening i SDIII. We wtorek 2 w-f i SDIII :P W środe trening(siatka) i SDIII :D czwartek SDIII i obecnie mecze w szkole (w noge) W piątek trening lub mecz w lidze i SDIII :D troszke napiety harmonogram :D a rzeczywiście czuje na treningach że mam zmęczone nóżki nie moge sie wysoko wybić :-/ a cały czas mam straszne zakwasy szczególnie łydek. Dzisiaj piątek wieć bedą 2 dni przerwy :D Mam nadzieje że może organizm się przyzwyczai ... :)