dieta do oceny

Witam,
Ponawiam post z prośba o ocenę. Zapotrzebowanie kaloryczne by utrzymać wagę w moim wypadku wynosi około 2700-2800 kcal. Typ budowy ciała - endomorfik. Cel - redukcja 5-8 kg zbędnego tłuszczu. Prosiłbym o pomoc przy posiłkach przed i po treningu, posiłek po treningowy jest również ostatnim posiłkiem.

Płeć : mężczyzna
Wiek : 25
Waga : 75
Wzrost : 170
Obwód klatki : 101
Obwód ramienia : 36
Obwód talii : 89
Obwód uda : 60
Obwód łydki : 34
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 15-20%
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - split + 30-40 min aeroby (rowerek lub bieżnia)
Odżywianie : zdrowa dieta od stycznia tego roku
Cel : redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : zdrowy jak koń
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : w przyszłości
Stosowane wcześniej diety : zbilansowana

poradzi ktoś coś czy może jest aż tak dobrze że nie ma się do czego przyczepić?:)

Ja bym zrobił następujące zmiany- ze śniadania wyrzucić masło, skoro decydujesz się na klasyczne śniadanie z dużą ilością węgli to już nie ma po co dawać tam tyle tłuszczy. W zamian można by dodać po 5-10g. oleju lnianego/oliwy do posiłków dwóch następnych z kurczakiem. Wyrzucić pomarańcza z posiłku przed treningiem. Po co robić strzała insuliny z węgli prostych przed treningiem, lepiej bez węgli ten posiłek a pomarańcza można dołączyć do banana po treningu. Oczywiście tego kuraka zamieniać też na wołowinę/rybę.

Dzięki za rady... zmodyfikowałem trochę to co wrzuciłem wcześniej. Jeżeli chodzi o kuraka to czy jest konieczna rotacja z innym mięsem? Ja generalnie lubię to mięso a możliwości jego przygotowania jest mnóstwo. Jeżeli chodzi o masło to pojawia się ono w tych dwóch posiłkach jak poniżej ponieważ sposób w jaki obrabiam jajka i płatki wymaga trochę tłuszczu na patelni co by się towar na niej nie przyjarał. w sumie to jakieś 8-9g tłuszczu więc chyba nie jest to jakaś zatrważająca ilość, poza tym codziennie łykam omege 1000mg + do tego orzechy włoskie więc zdrowych tłuszczy też trochę w tej diecie mam. Nie ukrywam tez że kombinuje tak żeby jak najwięcej floty zostało w kieszeni. Jestem też juz na takim etapie że za 4 tyg zaczynam rotację węglami żeby stracić jak najwięcej zbędnego fatu i przygotować się odpowiednio do okresu masowego.

Kwestie patelni proponuje dobra teflonowa+spray typu pam. Oczywiście tyle masła można też zostawić. Ryby/inne mięso mówiłem jako uzupełnienie wit./minerałów/kw. tł np. omega-3. Są już jakieś opracowania, że suplementacja omegi z tabsów mało daje. Zawsze lepiej byłoby rybkę. Chociaż z drugiej strony ile omegi ma taki łosoś hodowlany który kupujemy w supermarkecie to też temat na inną dyskusje. Generalnie dieta ok, kcal, makra. Powodzenia.