Będę śledził temat
...
Napisał(a)
Kurdeeee, euro mnie doszczetnie pochlonelo xD no i nawal godzin w robocie bo jedna kolezanka sie nagle zwolnila. treningi robione normalnie, szama tez, zdjecia sa, trzeba tylko uzupelnic wypiski... Kurcze juz nie dziala na mnie chyba machine man burner.. Bo jak zaczalem brac to pocily mi sie kostki i piszczele, a od 2 dni zrro potu w tych miejscach:D
...
Napisał(a)
Środa - rano plecki, w pracy od 16 do 21 - skonczylem troche wcześniej to zdążyłem wejsc na film - padło na dyktatora, dobra, głupia komedia
PLECY
1. Podciąganie na drążku - ciężar własny
12powt
12powt
12powt
2. Martwy ciąg
12x70kg
10x80kg
8x90kg
6x100kg
3. Wiosłowanie sztangą 3 serie podchwytem i 3 serie nadchwytem
10powt x 60kg - ciężar ten sam , łącznie 6 serii
4. Sztrugsy sztangą
3 serie po 12 powt - 75kg
BICEPS
1. Uginanie ramion z gryfem łamanym
3 serie po 12 powt - 32kg (łączny ciężar razem z gryfem)
2. Uginanie ramion z hantlami na przemian stojąc
3 serie po 12 powt na ręke - 14kg hantel
3. Uginanie ramion z hantlami chwytem młotkowym stojąc
3 serie po 10 powt na ręke - 17kg hantel
hiit - 15 min na steperze
1. śniadanie - stardardowo 4 jajka, pomidor, 2 kromki razowego
2. II posiłek - 150g piersi z kurczaka + warzywa na patelnie
3. 30g wpc po treningu
4. IV posiłek w pracy - 150g piersi z kurczaka + warzywa na patelnie
5. kolacja - kostka sera twarogowego 200g, łyżka miodu
Suplementacja standardowa, nic się w tej kwestii nie zmienia
bcaa 20g podczas treningu, machine man burner 2 kaps przed treningiem i 2 kaps na czczo, wpc po treningu ;)
...
Napisał(a)
od środy do niedzieli była zamknięta siłownia z powodu robienia wentylacji. Siłka mieści się tuż pod basenem, w piwnicach ośrodka sportowego stąd straszna duchota, dobrze, że przedłużyli karnety o te 4 dni
treningu nie miałem jak wykonać dlatego pozostało tylko bieganie. Próbowałem robić tabate w domu ale o dupe rozbić takie ćwiczenie
non stop w pracy, a jak nie w pracy to z ojcem na działce. Rodzice kupili działkę na ROD i starają się doprowadzić to do porządku, malowanie altany, wymiana rynien, kopanie ziemi itd itd i oczywiście do wyszstiego potrzebny jestem ja
zrobiłem małe zakupy rybne:
rolada łososiowa - czyli łosoś wędzony na gorąco siekany i zawijany w całe płaty wędzonego na ciepło łososia
no i .. łosoś..
23zł za kg to chyba przyzwoita cena
...
Napisał(a)
Poniedziałek - trening rano - wyjątkowo o 7.15 byłem na siłowni więc pobódke miałem o 6 żeby zdążyć wrzucić coś na ruszt, potem pomoc na działce, aero przed pracą i od 16 do 23 zmiana w kinie;)
skoro poniedziałek to wiadomo KLATA
1. Wyciskanie sztangi plasko
12/10/10 powt
75/85/85kg
2. Wyciskanie hantli skos w gore + rozpietki
12+10/10+8/10+8 powt
28+12/32+12/32+12kg
3. Wyciskanie sztangi skos w dol + dipsy
12+8/10+8/10+8 powt
65/75/75kg , dipsy ciezar wlasny
Brzuchol - 3 ćwiczenia połączone w obwód wykonywane zaraz po sobie, identyko jak na poprzedniej sesji treningowej klatka/brzuch, też 3 obwody
1. unoszenie nóg w zwisie na drążku - 15powt
2. allachy na bramie - 15powt - wszystkie 16sztabek
3. unoszenie nóg do świecy na ławce płaskiej - 15powt
Basen - najpierw 10 min w jacuzzi, potem 30 długości w 25minut i 10 min jacuzzi
1. śniadanie - owsianka na mleku + białko
2. II posiłek po treningu - nie było standardowego szejka tylko koktajl
w tym miejscu zastanawiam się czy mogę umieścić zdjęcia z prochem innej firmy bo czasem jako substytut słodyczy używam też takowego;p zaryzykuje
3. tuna z puchy, warzywa, sałata, ketchup, siemie lniane
4. IV posiłek w pracy - łosoś wędzony 150g , 2 pomidory
5. kolacja - serek wiejski 200g
standard zestaw
bcaa 20g podczas treningu, machine man burner 2 kaps przed treningiem i 2 kaps przed basenem, wpc do śniadania, bcaa drink przed i po basenie ;)
Zmieniony przez - grubasek19 w dniu 2012-06-22 18:57:31
...
Napisał(a)
wtorek - w pracy od 16 a większość południa spędzone na działce (skrobanie okien , drzwi i ich malowanie :|), ale dało rade zrobić z rana trening z kettlebells ;)
to jeden obwód z dzisiejszego treningu - zrobiłem ich 4
class="link" target="_blank">
jak układałem plan, myślałem że po tym treningu dam jeszcze rade robić aeroby, niestety nic z tego nawet brzucha zrobić nie moge porządnie ;p
1. śniadanie - owsiane, wpc, rodzynki, jabłko
2. po treningu - 30g wpc
3. 120g tuny z puszki, warzywa
4. IV posiłek w pracy - gołąbki praktycznie bez sosu
5. kolacja - 250g serka wiejskiego
Suplementacja standardowa
bcaa 20g podczas treningu, machine man burner 2 kaps przed treningiem i 2 kaps przed pracą, wpc po treningu ;)
...
Napisał(a)
Środa - spałem w niewygodnej pozycji i obudziłem się w nocy około 3.00.. nie mogłem zasnąć to 2 godziny ciorałem w angry birds na telefonie usnąłem i ponownie wstałem o 10.00 . Potem śniadanie, czym prędzej na siłownie, i praca od 17 do 21 ;)
PLECY - darowałem sobie martwy, bolały mnie plecy jeszcze po kettelbells - chyba musze zamienić te treningi ze sobą <myśli>
1. Podciąganie na drążku - ciężar własny
12powt
12powt
10powt
2. Podciąganie na drążku wąski uchwyt
10powt
10powt
8powt
3. Wiosłowanie sztangą 3 serie podchwytem i 3 serie nadchwytem
10powt x 60kg - ciężar ten sam , łącznie 6 serii
4. Wiosłowanie hantlem w oparciu o ławkę
12x25kg
10x28kg
8x32kg
6x36kg
4. Sztrugsy sztangą
3 serie po 12 powt - 70kg
BICEPS w treningu narazie brak jakichkolwiek modyfikacji
1. Uginanie ramion z gryfem łamanym
3 serie po 12 powt - 32kg (łączny ciężar razem z gryfem)
2. Uginanie ramion z hantlami na przemian stojąc
3 serie po 12 powt na ręke - 14kg hantel
3. Uginanie ramion z hantlami chwytem młotkowym stojąc
3 serie po 10 powt na ręke - 17kg hantel
15min hiit - steper
1. śniadanie - galareta z kurczakiem i goleniami, 2 kromki razowego
2. po treningu - 30g wpc
3. III posiłek 120g piersi z kurczaka, warzywa na patelnie
4. IV posiłek w pracy - 120g piersi z kurczaka, 2 pomidory
5. kolacja - 30g wpc, 50g słonecznika
Suplementacja standardowa
bcaa 20g podczas treningu, bcaa drink przed steperem, machine man burner 2 kaps przed treningiem i 2 kaps przed pracą, wpc po treningu i jako ostatni posiłek
zdjęcia podczas robienia wieczornego "szejka" Protein Concentrate truskawka
jak widać konsystencja bardzo sypka, proszek taki.. mączny co widać po białej ręce
wsypałem miarkę do 150ml mleka i 150ml wody - razem 300ml płynu
po trzepaniu jakąś minute robi się troche piany, nie czekałem aż opadnie tylko przelałem do szklanki, rozpuszczalność.. taka sobie, piłem biała o dużo lepszej rozpuszczalnośći ale tragedii nie ma :) pozostają takie małe grudeczki
efekt finalny:
białko nie ma takiej samej konsystencji co np. protein 80 plus lub 6protein blend, co mnie ucieszyło bo gęste białka szybko mi się nudzą. Stąd też małe opakowanie na próbe :)
ogólnie smak ok, nie za słodki, ale da się spokojnie wypić
Polecane artykuły