SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

TEST: Oszukać genetykę, czyli masowiec z XP i WPC pods.str.24-26

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 44361

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345
Rano nie czułem zakwasów, ale pojawiły się rzecz jasna popołudniu. Pobiegać się jednak postaram, dziś celuję w 25 minut. Nie wiem na 100% czy to wpływ Xpanda, ale w nocy miałem spore problemy z uśnięciem. Na dodatek musiałem przerwać sen, by oddać nadmiar przefiltrowanych płynów (pewien czytający to osobnik, ma pewnie w tym momencie ubaw). Wracając do wczorajszego treningu, to niestety znowu się na siłowni zaludniło. Widać spadek temperatury poniżej 30 stopni zachęcił sezonowców do ćwiczeń. Mnie niepokoił swą obecnością kilkunastoletni chłopak (ciekawe czy miał 16 lat, bo młodszych nie powinno się przecież wpuszczać) o mętnych oczach. Ćwiczył tak , jakby miał pretensje do otaczających go, że musi to robić. Dziwne. Nie rozumiem takich ludzi. Najbardziej jednak wykruszyły się na siłowni dziewczyny. Nie mam pojęcia czemu. Może wygrzewają teraz ciała na plażach...

Podczas „siłownianej” rozmowy parę tygodni temu okazało się, że Xpanda walnął jeden z „kumpli” ćwiczących na siłowni. Walnął... i nic! Pozostał przy swoich 67kg. Niestety, tak to właśnie wygląda, gdy człowiek myśli, że odżywka zastąpi pożądne się odżywianie. A’propos odżywiania, to postanowiłem rano pochłaniac białkową odżywkę wymieszaną z ryżem. Niestety, w przypadku białkowego „nocnego” Treca było to możliwe, bo odżywka miała formę puddingu (pod koniec paczki zaczęła mi nawet smakować i na dodatek dawali miarkę do małej paczki!), natomiast Biogenix jest płynny i posiłek wyglada niczym ryż w brązowym płynie. Uff, bedę musiał chyba to mixować z lodami, bo inaczej żucie papki bedzie trwało z 15 minut. Dziś się nie wyrobiłem i ostatecznie musiałem wypić białko i wywalić pozostałą połowę ryżu, potem zaś czekał mnie sprint do autobusu, co jest mało wygodne i bezpieczne, zwłaszcza w skórzanych butach, z teczką w ręku.

Wpadłem dziś do Rafałowego sklepu, gdzie R. poratował mnie Kaizenowską miarką kaliber 28,4g (kolejny dowód na słuszność mojej teorii wyjaśniającej, kto wyjada ze sklepu większość odżywek, pozbawiając klientów towaru) do dawkowania białka (mierzenie porcji białka Biogenixa stołową łyżką mnie nie bawi). W zamiar poprosił bym dobrze o nim pisał, nazywał go „Dobry Rafał” i rozwiał plotki, że w trakcie robienia masy wykrada z wózków i pożera małe dzieci. Cóż, postaram się. Swoją drogą muszę później tę miarkę oprawić w jakiejś szklanej skrzynce i schowac do szafy. Gdy Białkowy Skrytożerca wygra Mr. Olimpię, to ten kawałek plastiku będzie w środkowiskach kulturystycznych fetyszystów wart grubą kasę. Przy okazji wizyty chciałem kupić 2 „awaryjne” batony białkowe Olimpu. Zgadnijcie co... otóż, żadnego nie było! Wg Rafała sklep wyczyściła mu dziś dziewczyna, która wykupiła po 25 sztuk z różnych smaków w prezencie dla chłopaka (jeśli dobrze usłyszałem). Rafał, ja Ciebie proszę: jak zgłodniejesz i znowu oczyścisz sklep, to wymyśl jakąś bardziej prawdopodobną historię, w stylu „Pojawiła się kadra Marsjańskich kulturystów i wszystko wykupiła” bądź „wpadł Sanepid i zabrał do testów”. Cokolwiek, byle bardziej prawdopodobnego . Aha, miałem napisać jak fajnie jest u niego w sklepie. No więc sklep jest bardzo przejrzyście urządzony i jest całkiem sporo miejsca... dopóki R. nie wstanie i wyjdzie zza biurka. W tym miejscu pora na cenną wskazówkę: najwięsze rabaty można uzyskać po wypowiedzeniu tajnego hasła w formie następującego zapytania: „Czy jest tu gdzieś w okolicy sklep z materiałami budowlanymi?” To działa w 100%, prawda Rafał?

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345


Oto zaś pamiątkowa miarka, jakże absorbująca wzrok swym idealnie krągłym kształtem .

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1560 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 6223
Hard nie moge z Twoich tekstów. Marnujesz sie w pracy, bierz sie za pisanie pamietnika - ja go kupie.

Nie sluchajcie polowy tego co On tutaj wypisuje.
Z batonami prawda - co ja zrobie ze laska kupila wszystkie dla chlopaka do "puszki"

Hard jak rano pisales to batony były jakby co
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1838 Wiek 41 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 38624
aleś Ty zakręcony ale to dobrze bo nie będzie nudno.
Też jestem zdania że 2x 45 minut to wystarczający czas
Ja nie lubię aerobów dlatego robie HIIT

Pamiętaj że: K.J.J.N.N.Ś

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345
Dzieki R., za pamiętniki wezmę się na emeryturze. Będzie co opowiadać . Z batnonami już nie kręć, bo od piątku z 5 kilo chyba nabrałeś, więc nietrudno zgadnąć, gdzie się one podziały.

Skunksiarz: robotę mam poważną, to musze gdzieś odreagować. O co chodzi z tym HIIT? Mam w szafce jakieś czekoladowe Hity, ile paczek zjeść, by zastąpić aeroby?

Idę zjeść pierogi, sałatkę i "Carbo" wyprodukowane przez:

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345


... Heinekena.

PS. Moje jest to na bliższym planie.

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2581 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 19239
no.
Widze, że kolega ma normalne,zdrowe podejście
bez tzw. "świra" na odmierzanie każdego ziarenka ryżu
czy kropli płynu z poidełka jak chomik
a bywali i tacy


dla psychicznej higieny
dobrze kufel piwa czy tacos
od czasu do czasu zobaczyć
a i efekty i tak będa
na bank

luźno, luźno tam
i dajesz dalej

Right into the danger zone.. :>

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 152 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3447
super relacja! Bardzo mi sie podoba humorystyczne podejscie do tematu :D:D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 42 Napisanych postów 6988 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 52689
najciekawsza relacja do tej pory
powodzenia

-World belongs to strong and brutal-

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345
cora: ja sobie wypraszam, przecież idealnie równo wymierzyłem nalewanie do obu lampek

Znam też inne przypadki; w liceum miałem nauczyciela od wuefu, który robił serię brzuszków, a potem sprawdzał - macając mięsień - jak mu w biceps weszło .

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Czym się różni wit.b12 w ampułkach od b12 w tabletkach ?

Następny temat

Cynk , Magnez i witamina B6

WHEY premium