SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Sporo pytań z teorii treningu

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2477

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 6 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 14
witam:) mam masę pytań jak chodzi o trening, i chciałbym swoją teorie skonfrontować z Waszą by wyłapać co jest błędne, bo zapewne sporo rzeczy źle rozumuję.

1. Umyślne spowodowanie długotrwałego skurczu mięśni (aż do boli i mięsień nie kontrolowany przez naszą wolę sam odpuści ze zmęczenia) jest pozytywne i umacnia mięsień?
2. Trening powinien trwać aż do zmęczenia (zauważalnego spadku ilości powtórzeń ile potrafi się wykonać) do mocnego zmęczenia, czy aż do bólu i zakwasów na następny dzień?
3. Czy system, dzień treningu - dzień odpoczynku, jest obowiązkowy jak chce się optymalnych efektów? Np ABS II nakazuje ćwiczyć codziennie chyba, więc jak to z tym jest?
4. By zyskać na sile potrzebny jest tylko trening na masę i użycie jak największego ciężaru w najmniejszej ilości powtórzeń i dzięki temu będziemy mogli podnosić coraz więcej?
5. Zablokowanie i trzymanie sztangi nad głową i trzymanie jej tak długo jak tylko można jest dobre czy szkodliwe?
6. Napięcie dowolnego mięśnia i nie odpuszczanie tego napięcia ile się da, ma dobre efekty jak chodzi o jego trening?
1
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
No na zgrupowaniu tak, tyle, że one nie są "krótkie", w sensie, że nie trwają po 30 minut.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 156 Wiek 25 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3351
1. o co chodzi? po co?
2. trening powinien trwać do 1h
3.trenowanie codziennie tej samej grupy mięśniowej nie ma sensu. plany typu a6w nie mają sensu
4.minimalne obciążenie to 70% cm
5.nwm po co takie ćwiczenie. ćwiczenia izometryczne też sie chyba przydadzą np plank
6.i kolejny raz po co? chyba ze chodzi o spinanie np brzucha przy przysiadach, mc czy planku
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 6 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 14
1. spowodowanie niekontrolowanego skurczu mięśnia - tak że bardzo trudno go rozluźnić o to chodzi, np takie zgięcie ręki by maksymalnie napiąć biceps że jedyny sposób by go rozluźnić to siłowe wyprostowanie ręki - a po co to oczywiste chyba by rozerwać włókna mięśniowe bo z tego co wiem mięśnie rosną na wskutek mikrouszkodzeń włókien mięśniowych dzięki czemu wzmacniają się nadbudowaniem uszkodzonych miejsc.
2. do 1 godziny ale chyba nie o to pytałem, raczej o intensywność niż czas chodzi bo przyjdzie taki Janusz na siłkę posadzi swoją tłustą d*pę na ławce posiedzi godzinkę też machnie jedną serie pogada i powie że miał trening a rezultatów nie zobaczysz
3. No ale jednak z rezultatami abs II nie ma dyskusji bo to najlepsze ćwiczenie brzucha imo
4. co to cm nie wiem, ale domyślam się że to 70% największego ciężaru jaki możemy podnieść jednym udźwignięciem?
5. jest to ciężkie i wiecznie tak nie można trzymać, więc coś pracuje bo wiecznie sztangi tak trzymać nie można a jest to mniej męczące niż machanie, tylko czy ma sens?
6. po części odpowiedziałem w 1 a mam na myśli po prostu zwykłe napięcie i przytrzymanie ile można wytrzymać.

teoria, po prostu jak to wszystko działa chciałbym zrozumieć:)


Zmieniony przez - qwoot w dniu 2015-08-11 21:48:35
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347433
Na rozwoj miesni wplyw ma multum czynnikow-m.in napiecie mechaniczne i czas tego napiecia.W cwiczeniach silowych miesnie wykonuja prace koncentryczna i ekscentryczna (skurcz i rozkurcz).To w polaczeniu z obciazeniem powoduje mikrouszkodzenia wlokien.Natomiast to tylko szczyt gory lodowej, bo same urazy mechaniczne nie wystarcza.Podczas dlugotrwalego wysilku dochodzi do niedotlenienia na skutek czegouwalniaja sie lokalne czynniki wzrostu i dochodzi doaktywacji szlakow mTOR.To bardzo zlozone procesy zachaczajace o biochemie.
1

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347433
Budowanie sily to kolejny bardzo zlozony proces.De facto mozna budowac sile bez wzrostu masy miesniowej Popatrz na sztangistow z tych najnizszych kategorii wagowych.60kg czlowiek potrafi wyrzucic nad glowe niebotyczne ciezary.Zgadnij czemu.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
qwoot
1. spowodowanie niekontrolowanego skurczu mięśnia - tak że bardzo trudno go rozluźnić o to chodzi, np takie zgięcie ręki by maksymalnie napiąć biceps że jedyny sposób by go rozluźnić to siłowe wyprostowanie ręki - a po co to oczywiste chyba by rozerwać włókna mięśniowe bo z tego co wiem mięśnie rosną na wskutek mikrouszkodzeń włókien mięśniowych dzięki czemu wzmacniają się nadbudowaniem uszkodzonych miejsc.
2. do 1 godziny ale chyba nie o to pytałem, raczej o intensywność niż czas chodzi bo przyjdzie taki Janusz na siłkę posadzi swoją tłustą d*pę na ławce posiedzi godzinkę też machnie jedną serie pogada i powie że miał trening a rezultatów nie zobaczysz
3. No ale jednak z rezultatami abs II nie ma dyskusji bo to najlepsze ćwiczenie brzucha imo
4. co to cm nie wiem, ale domyślam się że to 70% największego ciężaru jaki możemy podnieść jednym udźwignięciem?
5. jest to ciężkie i wiecznie tak nie można trzymać, więc coś pracuje bo wiecznie sztangi tak trzymać nie można a jest to mniej męczące niż machanie, tylko czy ma sens?
6. po części odpowiedziałem w 1 a mam na myśli po prostu zwykłe napięcie i przytrzymanie ile można wytrzymać.

teoria, po prostu jak to wszystko działa chciałbym zrozumieć:)



Zmieniony przez - qwoot w dniu 2015-08-11 21:48:35


1. To jest skurcz izometryczny, ma to jakiś sens, ale takiego spinania używa się jako zaakcentowania szczytowej fazy ruchu koncentrycznego. Możesz przytrzymać sekundę, ale opieranie treningu na spinaniu w nieskończoność mięśni nie jest dobrym pomysłem.
2. Trening może i trwać do 3 h, liczy się plan. Jednostka treningowa to zrealizowanie założeń planu. Więc siedzisz dotąd, aż nie zrobisz planu- robienie 3 x więcej, niż potrzeba może tylko osłabić Twoją regenerację i zmniejszyć szanse na superkomensację. Coś jakbyś miał przebiec 10 km, ale przebiegniesz sobie 30 km, "bo możesz".
3. Zależy od planu... Nie ma żadnego "systemu" 1 dzień treningu 1 dzień odpoczynku. Też trzeba uwzględnić punkt 2 i fakt, że więcej nie znaczy lepiej. Na Twoim poziomie nie układaj samodzielnie żadnych planów. " najlepsze ćwiczenie brzucha imo " A ile lat ćwiczysz i ile ćwiczeń przerobiłeś? Jak poniżej 3-4 lat, to słowa "w mojej opinii" nie mają prawie żadnej wagi.
4. Siłę (i jej różne typy) buduje się na różne sposoby. Ponownie, nie układaj samemu sobie planów. CM to Ciężar maksymalny... Użyj google'a od czasu do czasu.
5. Nie ma to większego sensu, chyba, że chcesz brać udział w zawodach typu trzymanie sztangi nad głową na czas.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 156 Wiek 25 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3351
2. 3 godziny trening? to chyba nie ma sensu do 45min treningu testosteron jest u swego szczytu po tym czasie spada. dlatego według mnie trening nie powinien trwać więcej niż 1h
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
1. Skąd masz takie dane?
2. Trening polega na zrealizowaniu planu i nie jest podporządkowany pod takie parametry jak stężenie wolnego testosteronu w surowicy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 156 Wiek 25 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3351
od jednego z trenerów a po za tym logicznie myśląc krótki intensywny trening testosteron=anabolizm, długi trening kortyzol=katabolizm
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 6 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 14
@ronnie220
Rozumiem że im większy jednostkowy czas napięcia tym lepiej. Co do ćwiczeń to zdaje się na logikę że praca mięśni to skurcz ale czy aby na pewno rozkurcz? Bo ja bym stawiał na stopniowe zmniejszanie intensywności pracy koncentrycznej, sam rozkurcz to brak pracy. Z wypowiedzi zrozumiałem że w treningu chodzi w uproszczeniu zarówno o niedotlenienie i mikrouszkodzenia tylko jak poznać symptomy że właśnie do tego zjawiska doszło?
A jak chodzi o 2 post to też odpowiem bo też mogą wyjść jakieś herezje z tego co powiem ale uważam że chodzi o jakość nie ilość mięśni, są one po prostu trwalsze i trudniej się rozerwą, osoba taka nie jest ograniczana przez tłuszcz i ma wyrobioną specjalizację że może podnieść dużo ale w małych ilościach. Technika też ważna i przygotowanie, sporo tego aspekty jak adrenaline pomijam, bo to i gruba osoba potrafi wydzielić.

@pandarek
1. Tylko ja troszkę dalej wybiegam zdaje się, chodzi o skurcz niekontrolowany (może tylko ja mogę coś takiego zrobić dzięki niedoboru Mg hehe) o wywołanie świadomie napięcie mięśnia do tego stopnia że w normalnych okolicznościach bariera w ludzkim mózgu "wyłącza" mięsień zanim się uszkodzi, tutaj tego brak tylko przeczekanie bólu aż mięsień sam się wypali, po prostu nie wyrobi bo ma fizyczną barierę nie do pokonania i zastanawiam się czy to szkodliwe czy pozytywne, ale jak się jednak zrozumieliśmy to wychodzi że to zły pomysł o czym mówię.
2. Mówisz bym nie układał sobie planów to i nie zrobię tego ale chcę zrozumieć mechanizmy i na co zwracać uwagę by sobie jak ochotę znajdę to poćwiczyć i wiedzieć ile i jak z samych oznak jakie daje moje własne ciało lub jakie reakcje w nim mam spowodować
3. Jak moja opinia nie ma znaczenia to niech ktoś inny powie jakie ćwiczenia brzucha nie niszczące zbytnio kręgosłupa są lepsze, mi bardzo abs II przypadł do gustu czuć wielki ból w brzuchu, coś tam jakaś praca w nim się dzieje, a trwa ćwiczenie dzienne bardzo krótko. Ćwiczę znacznie więcej lat niż pisałeś ale to też żadnego przekładu i wartości nie ma bo jestem trochę jak taki Janusz z grubą d*pą co pisałem wcześniej - dokładniej to bardzo nieregularnie ćwiczyłem z dużymi przerwami i dosyć słabą wolą, od 2 tygodni wróciłem do abs 2 bo powoli kaloryfer mi lekko znika ostatnimi czasy:)
4 mi zależy na sile bardziej typu by móc podnieść dużo, a niekoniecznie wiele razy (najlepiej to duży ciężar i dużo razy ale nie można mieć wszystkiego :) ) Czyli CM Ciężar maksymalny ile można podnieść za jednym udźwignięciem
5. Czyli od tego mięśnie nie urosną a co najwyżej się wzmocnią zrozumiałem... W sumie przydatne może nawet bo przy podnoszeniu jednak musimy utrzymać tą sztangę a utrzymanie jest dosyć męczące i wpływa ile razy można tym machać nad głową.

Co to pisania o testosteronie to oby się nie przekształciło to w DHT;)
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
seba1213
od jednego z trenerów a po za tym logicznie myśląc krótki intensywny trening testosteron=anabolizm, długi trening kortyzol=katabolizm


"od jednego z trenerów" - super, że wrzucasz poważne, obiektywnie dostępne źródła.

Kortyzol= zło, zło=Hitler, Kortyzol= Hitler - ponownie super, że sprowadza się całą sieć wpływów biochemicznych do haseł typu kortyzol=katabolizm... Do machania hantelkami na biceps może starczyć 45 minut, co nie oznacza, że inne treningi również powinny trwać 45 minut, bo tak usłyszałeś od jakiegoś gościa.


qwoot
@pandarek
1. Tylko ja troszkę dalej wybiegam zdaje się, chodzi o skurcz niekontrolowany (może tylko ja mogę coś takiego zrobić dzięki niedoboru Mg hehe) o wywołanie świadomie napięcie mięśnia do tego stopnia że w normalnych okolicznościach bariera w ludzkim mózgu "wyłącza" mięsień zanim się uszkodzi, tutaj tego brak tylko przeczekanie bólu aż mięsień sam się wypali, po prostu nie wyrobi bo ma fizyczną barierę nie do pokonania i zastanawiam się czy to szkodliwe czy pozytywne, ale jak się jednak zrozumieliśmy to wychodzi że to zły pomysł o czym mówię.
2. Mówisz bym nie układał sobie planów to i nie zrobię tego ale chcę zrozumieć mechanizmy i na co zwracać uwagę by sobie jak ochotę znajdę to poćwiczyć i wiedzieć ile i jak z samych oznak jakie daje moje własne ciało lub jakie reakcje w nim mam spowodować
3. Jak moja opinia nie ma znaczenia to niech ktoś inny powie jakie ćwiczenia brzucha nie niszczące zbytnio kręgosłupa są lepsze, mi bardzo abs II przypadł do gustu czuć wielki ból w brzuchu, coś tam jakaś praca w nim się dzieje, a trwa ćwiczenie dzienne bardzo krótko. Ćwiczę znacznie więcej lat niż pisałeś ale to też żadnego przekładu i wartości nie ma bo jestem trochę jak taki Janusz z grubą d*pą co pisałem wcześniej - dokładniej to bardzo nieregularnie ćwiczyłem z dużymi przerwami i dosyć słabą wolą, od 2 tygodni wróciłem do abs 2 bo powoli kaloryfer mi lekko znika ostatnimi czasy:)
4 mi zależy na sile bardziej typu by móc podnieść dużo, a niekoniecznie wiele razy (najlepiej to duży ciężar i dużo razy ale nie można mieć wszystkiego :) ) Czyli CM Ciężar maksymalny ile można podnieść za jednym udźwignięciem
5. Czyli od tego mięśnie nie urosną a co najwyżej się wzmocnią zrozumiałem... W sumie przydatne może nawet bo przy podnoszeniu jednak musimy utrzymać tą sztangę a utrzymanie jest dosyć męczące i wpływa ile razy można tym machać nad głową.

Co to pisania o testosteronie to oby się nie przekształciło to w DHT;)



1. Niekontrolowany skurcz wywołany świadomym napięciem? Nie do końca rozumiem Twoje wywody, ale nie opierałbym na czymś takim treningu.
2. Zmęczenie odczuwalne w dniu następnym nie jest parametrem, według którego układa się plan. Patrzysz na liczbę serii, powtórzeń, tętno, czas przerwy itd. To, co kontrolujesz, to postępy - przyrost siły, masy, albo wytrzymałości. Notujesz objętość i intensywność treningu i patrzysz jakie parametry działają na Ciebie w danej jednostce czasu.
3. Kaloryfer robi się w kuchni... Brzuch rozwiniesz ćwiczeniami wielostawowymi i różnego rodzaju izolacjami. Nie ma sensu robić osobnego programu na brzuch. Masz podwieszony bodajże w tym dziale osobny art. na temat treningu mięśni brzucha.
4. To wszystko zależy też w jakim okresie jesteś- czy np. objętościowym, czy intensyfikacji.. Długofalowa progresja polegałaby np na startu od ciężaru, którym mógłbyś zrobić 6 (powtórzeń) x 5 s i co tydzień dokładasz 2,5-5 kg, schodząc co jakiś czas z liczbą powtórzeń.
5. Raczej obciążysz mocno stawy, bo trzymanie ciężaru na zblokowanych łokciach nie przełoży się w sposób znaczący na zdolność wykonania ruchu koncentrycznego. Co prawda zabrania i trzymania są elementem treningu siłowego osób zaawansowanych, ale na zaawansowanym poziomie trzeba imać się wszystkiego, żeby dołożyć chociaż 2 kg do wyniku.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan treningowy do oceny, poszukuję diety

Następny temat

jak pogłebić przysiad

WHEY premium