Ćwiczenia mają być wykonywane w pozycjach nie pogłębiających kifozę piersiową oraz lordozę lędźwiową!
*Wzmacnianie zginaczy, prostowników, odwodzicieli stawów ramiennych
*Rozciąganie mm. piersiowych
*Wzmacnianie mm. grzbietu
*Wzmacnianie mm. ściągających łopatki (i przy tym punkcie postawił 3 wykrzykniki)
*Wzmacnianie mięśni brzucha oraz pośladkowych
*Rozciąganie grupy kulszowo-goleniowej
*Ćwiczenia oddechowe zwiększające ruchowość klatki piersiowej
*Pływanie stylem grzbietowym, ćwiczenia w wodzie
*Ćwiczenia elongacyjne (wydłużające) kręgosłupa
I to by było na tyle Co do mnie to mam 172 wzrostu, ważę ok. 70 kg i mam prawie 18 lat I tu pojawia się pytanie, czy przy takich zaleceniach dobrym pomysłem będzie regularne ćwiczenie w domu? Myślałem o siłowni ale po prostu nie chce mi się, pakować, przebierać, jeździć bo zabiera to dużo czasu i pomyślałem o wyposażeniu pustego pokoju w piwnicy w taką siłownię tylko czy takie coś zda egzamin?
Pozdrawiam