...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Wczoraj niestety więcej zjadłam niż mi przydzieliła obliques (kaloryczność do 1700kcal BWT 120/175/ reszta tłuszczu) z powodu takiego, że dopiero wieczorem w domu zorientowałam się o zaniżaniu wagi w pracy o 100 g (na której ważyłam sobie makaron razowy i jabłka) . A taką ładną miałam wtedy miskę
Wyszło masakrycznie dużo i do tego tylko półgodzinny spacer z przebieżkami
No cóż, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem....Upadłam, ale wstaję i walczę dalej
Zmieniony przez - jargos8 w dniu 2013-11-14 07:21:53
Wyszło masakrycznie dużo i do tego tylko półgodzinny spacer z przebieżkami
No cóż, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem....Upadłam, ale wstaję i walczę dalej
Zmieniony przez - jargos8 w dniu 2013-11-14 07:21:53
jargos
...
Napisał(a)
Miska, nawet przed pomyłką, ładna nie była.
Pszenne buły, samo jabłko to nie posiłek, następny posiłek nie lepszy
Doprawdy nie ma nic innego w sklepach jak mleko, przetwory mleczne i suchy kurzy cyc?
Kiepskie źródła białka, nienajlepsze źródła węgli.
Micha do poprawy i ogarnięcia, zwłaszcza, że cel ambitny.
Pszenne buły, samo jabłko to nie posiłek, następny posiłek nie lepszy
Doprawdy nie ma nic innego w sklepach jak mleko, przetwory mleczne i suchy kurzy cyc?
Kiepskie źródła białka, nienajlepsze źródła węgli.
Micha do poprawy i ogarnięcia, zwłaszcza, że cel ambitny.
...
Napisał(a)
KokosikMiska, nawet przed pomyłką, ładna nie była.
Pszenne buły, samo jabłko to nie posiłek, następny posiłek nie lepszy
Doprawdy nie ma nic innego w sklepach jak mleko, przetwory mleczne i suchy kurzy cyc?
Kiepskie źródła białka, nienajlepsze źródła węgli.
Micha do poprawy i ogarnięcia, zwłaszcza, że cel ambitny.
Dzięki Kokosik za OPR . Ja przyznaję się, ze zawsze miałam problem z menu
A czy możesz podać mi przykładowe dobre menu? Byłabym wdzięczna za naprowadzenie na dobrą drogę. Bo najgorsze jest to, ze tyle czytam Wasze wątki i wydawało mi się, ze ta moja micha jest w porządku
Widzę, ze dalej cały czas błądzę w ciemnym tunelu, ale mam nadzieję, ze Wy mi pomożecie dostrzec te światełko
Zmieniony przez - jargos8 w dniu 2013-11-14 09:14:47
jargos
...
Napisał(a)
czytałaś? -> https://www.sfd.pl/-t752315.html
Powoli do przodu: http://www.sfd.pl/Czaj_nik_walczy_dalej-t1082411.html#post8
Stary dziennik: http://www.sfd.pl/Entliczek,_pentliczek,_szczuplejszy_Czajniczek-t966109-s29.html
...
Napisał(a)
Tak, czytałam i niby wszystko wiem, ale nie umiem tego skomponować na talerzu . Wysilam się i nic mi nie wychodzi z tą michą
jargos
...
Napisał(a)
Ale dlaczego jesz aż tyle jabłek? Ani sie tym najesc nie mozna, tylko zacznie Ci sie w brzuchu przelewac. Zrob sobie chleb albo kup dobrego razowca bez ulepszaczy, do tego upiecz schab i juz masz podstawe do kanapki do pracy. Postaraj sie o dobre sniadanie. Ostatnio nawet był taki temat: https://www.sfd.pl/Ladiesowe_pomysły_na_śniadanie-t981429.html ukladanie miski to troche jak jazda na rowerze. Nikt nie wsiada i po prostu jedzie. Trzeba cwiczyc. Wiec cwicz
Walczę, żeby nie zwariować...
http://www.sfd.pl/[FIT]veronia_p/str.100/_praca_nad_sylwetką_139.-t860867-s139.html
...
Napisał(a)
Michy przeczytane i wątki również (oczywiście nie wszystkie, bo bym musiała cały miesiąc non stop czytać). Ale naprawdę duuuużo mam przewertowane, bo codziennie sobie czytam przez parę godzin. No nic, muszę jednak chyba bardziej wczytać się i przyglądać miskom
jargos
Polecane artykuły