Szacuny
3
Napisanych postów
310
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4035
Elo
Jak wiadomo rozpietki rozciagaja miesnie klatki piersiowej poprzez maxymalne odchylenie rak do tylu. Jednak gdy staram sie jak najbardziej odchylic rece, rozciagnac klatke to odrywaja mi sie plecy od laweczki . Zwracam sie z prosba o pomoc poniewaz niewiem czy wykonuje te cwiczenie poprawnie [kazdy tak ma] czy powinienem sie postarac nie odrywac plecow.
Zmieniony przez - Sanyol w dniu 2008-05-04 23:38:38
Mi sie plecy nie odrywaja, poza tym sa lepsze cw na rozciagniecie klaty niz rozpietki Zaskocze cie, ale wyciskanie szeroko bardziej rozciaga klate niz wspomniane przez ciebie rozpietki
Szacuny
3
Napisanych postów
801
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2824
jak możesz to odpisz, bo zawsze miałem rozpiętki w rozpisce ale to dlatego, że bardzo je lubie i że nie znałem innego ćwiczenia na rozciągnięcie klaty poza przenoszenie sztangielki której i nie lubiałem i nie o takie rozciągnięcie mi chodzi.
A to ćwiczenie co napisałeś jest wymyślone przez Ciebie? bo może bym je wpisałem do następnej rozpiski za jakiś mc.jutro ćwicze klate to zrobie jedną serie
Szacuny
38
Napisanych postów
9831
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
34282
Rozpiętki rozpocznij z maksymalnie ściągnietymi łopatkami - unikniesz efektu migracji.Zacznij od małych ciężarów by z czasem wejść na duże. Rozpiętki są genialnym ćwiczeniem na mięsnie klatki piersiowej. Określenie, że jest to ćwiczenie rozciągające jest za dużym uproszczeniem, skutkującym błednym wykonaniem ćwiczenia. Po pierwsze, w większości amatorskich portalach internetowych animacje i filmiki są błędne bo ćwiczenie pokazywane jest jako semi-wariacja wyciskania hantli. W rozpiętkach ręce w łokciach są lekko ugięte i na stałe zablokowane w tej pozycji. Kciuki do dołu, małe palce do góry przez całe ćwiczenie.Ruch jest kołowy - a nie wyciskany lub pół wyciskany. Świetne ćwiczenie na rozwój masy i uzupełnienie braków - atak po innym kątem. Prawidłowe - techniczne rozpiętki mają się do wyciskania szeroko - jak pieść do oka. Poprostu, o co innego w tym ćwiczeniu chodzi - łączy tylko to że oba ćwiczą mieśnie klatki piersiowej.
Jak pisałem, zacznij od małych ćięzarów, dojdź do dużych - stanowiących wyzwania - ale ostrożnie, technicznie i czysto bo o kontuzje tu bardzo łatwo. Statystycznie (a jak wiemy statystyke w kulturystyce można sobie w d... wsadzić) ciężar uzywany do rozpiętek jest wypadkową cięzaru uginania sztangielki i wyciskania sztangielek leżąć.
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - puma666 w dniu 2008-05-05 01:48:25